Tekst piosenki:
Kim tu jestem?
Czego chcę?
Czy wędrówki znam swój cel?
Czy już byłam tu, czy nie?
Czy jest ktoś, kto widzi mnie?
I wtedy, kiedy boję się
czy ktoś czuwa nad mym snem?
Czy samotnie zmagać się?
Czy może los swój z cudzym spleść?
Ciągle pytam się, kim jestem?
Co prowadzi mnie? Dokąd zmierzam?
W tysiącu małych prawd. I po co?
Odnaleźć chcę
to, co szczęściem jest.
Wierzę, że pojawi się
znak,
który poprowadzi mnie.
Kim tu jestem? Rozświetli drogę.
Czego chcę? Wierzę, że jesteś
może żyję coraz bliżej mego świata.
Może śnię...? Miłość
czy powtarzam mym drogowskazem,
błędy swe? A odpowiedź
czy rozumiem, niosę w sobie...
Co jest złe?
Skąd się wzięłam?
Czym jest świat?
Czy jest ktoś, kto los mój znak?
Czy to życie - to jest gra?
Kto rozdaje talię kart?
Czasem czuję inny świat.
Coraz bliżej jest.
Serce już odpowiedź zna,
poprowadzi mnie
tam.
[...]
Czy nie uważacie, że powyższy tekst jest taki... że tak to ujmę: spirytystyczny? Ja go tak na początku zinterpretowałem. Pytania o sens życia, o życie w naszym świecie, o Siłę Wyższą (Kto rozdaje talię kart?) etc. etc.
No i jeszcze taka aranżacja - bez żadnych bitów, elektrycznych gitar itp. Taka powiedziałbym magiczna.