prośba o modlitwy

Tu można podzielić się z innymi użytkownikami pięknymi, zasłyszanymi gdzieś modlitwami, a także poprosić o to, by wspólnie pomodlić się w jakiejś sprawie.

prośba o modlitwy

Postautor: Leszekmgd888 » 23 paź 2015, 12:53

proszę o modlitwy za moją rodzinę, żonę, syna, mnie. mamy długi. żona je zaciągała i zaciągała. teraz ma ścianę. musi ODEJŚĆ aby w jakiś sposób nas ratować. bardzo się kochamy i nie dajemy sobie z synem z tym rady. tylko w Bogu i modlitwach już teraz nadzieja. odchodzimy od zmysłów. Bóg zapłać za wsparcie. a świat nie jest tylko czarno-biały. można czasami zrobić posunięcia z których wyjście jest bardzo trudne......potem człowiek żałuje, potem próbuje szukać ratunku- dopóki widzi cień szansy to działa- jak jej nie widzi to co pozostaje?
Ostatnio zmieniony 23 paź 2015, 15:28 przez Leszekmgd888, łącznie zmieniany 1 raz
Leszekmgd888
 
Posty: 1
Rejestracja: 23 paź 2015, 12:48

Re: prośba o modlitwy

Postautor: atalia » 23 paź 2015, 13:19

Jak to "odejść". Czyżby to było to, o czym mysle? To przecież niemozliwe...
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: prośba o modlitwy

Postautor: cthulhu87 » 23 paź 2015, 13:32

atalia pisze:Jak to "odejść". Czyżby to było to, o czym mysle? To przecież niemozliwe...


Chodzi pewnie o to, żeby się formalnie rozejść (rozwód) ;)
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: prośba o modlitwy

Postautor: Xsenia » 23 paź 2015, 14:51

cthulhu87 pisze:Chodzi pewnie o to, żeby się formalnie rozejść (rozwód)

To niczego nie załatwia. W świetle prawa zarówno przychody, jak i długi zaciągnięte podczas trwania małżeństwa spadają na małżonków w równych częściach. Rozwód niczego nie załatwia.
W takiej sytuacji pomodlić się nie zaszkodzi, ale pomóc może tylko i wyłącznie działanie:
https://pokonajswojedlugi.pl/
http://jakoszczedzacpieniadze.pl/
Albo jakikolwiek inny finansista, który doradzi i pomoże wam w rozmowach z bankami i innymi wierzycielami.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: prośba o modlitwy

Postautor: soldado » 23 paź 2015, 16:19

Leszekmgd888 pisze:proszę o modlitwy za moją rodzinę, żonę, syna, mnie. mamy długi. żona je zaciągała i zaciągała. teraz ma ścianę. musi ODEJŚĆ aby w jakiś sposób nas ratować. bardzo się kochamy i nie dajemy sobie z synem z tym rady. tylko w Bogu i modlitwach już teraz nadzieja. odchodzimy od zmysłów. Bóg zapłać za wsparcie. a świat nie jest tylko czarno-biały. można czasami zrobić posunięcia z których wyjście jest bardzo trudne......potem człowiek żałuje, potem próbuje szukać ratunku- dopóki widzi cień szansy to działa- jak jej nie widzi to co pozostaje?


Myśleliście o ogłoszeniu upadłości konsumenckiej ?
Kiedyś było trudniej, z tego co wiem, teraz jest o wiele łatwiej to zrobić.
Mam sąsiada, który chciał przez długi popełnić samobójstwo, chciał się powiesić.
Napisał sam wniosek o upadłość konsumencką, druk ściągnął z internetu, dogadał się z syndykiem i teraz chodzi jakby mu życia przybyło. ;)
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: prośba o modlitwy

Postautor: atalia » 23 paź 2015, 20:16

Też myslałam o upadłości konsumenckiej - to jest jakieś, choć pewnie nie idealne wyjście dla ludzi, którzy popadli w powazne kłopoty finansowe. Po co zaraz mysleć o najgorszych rozwiązaniach?
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: prośba o modlitwy

Postautor: Xsenia » 23 paź 2015, 21:45

Bo ludzie w kryzysie nie myślą logicznie. Wydaje im się, że nie ma wyjścia z ich sytuacji. A wyjście zawsze istnieje.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: prośba o modlitwy

Postautor: atalia » 24 paź 2015, 09:53

Nieraz jednak nie ma i człowiek jest całkowicie bezsilny wobec kolei losu. Chyba jednak nie w tym konkretnym przypadku.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: prośba o modlitwy

Postautor: Krzysztoff » 24 paź 2015, 19:13

Leszekmgd888 pisze:dopóki widzi cień szansy to działa- jak jej nie widzi to co pozostaje?

Leszek zawsze jest szansa, może na razie po prostu jej nie widzisz.

Napisz coś o waszej sytuacji
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław


Wróć do Modlitwa

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości