Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: Nikita » 01 sty 2015, 12:23

Czarny Magu widze, ze ciagle masz ciagatki do okultyzmu...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: czarnyMag » 02 sty 2015, 18:51

juniperus pisze:
czarnyMag pisze:Muszę to rano przeczytać bo planuję takie właśnie uwięzienie szwagra - złodzieja :) i muszę wiedzieć co mam zrobić bo jak zwykle będę improwizował :)....i jak zwykle mi się uda :)

Mój artykuł nie uczy, jak szkodzić, ale jak duchom pomagać. Niech Cię ręka Boska broni przed wykorzystaniem tego materiału do złych celów.


Artykuł ten właśnie mi uświadomił że chyba mamy "gościa na krzywy ryj" :) Postaram się na podstawie tych rad uwolnić przez modlitwy swego dziadka :) Szwagier może spać spokojnie.
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: czarnyMag » 02 sty 2015, 22:10

Nikita pisze:Czarny Magu widze, ze ciagle masz ciagatki do okultyzmu...

Mam, ale już nie wierzę w demony....w czarną magię również.
A propos czarnej magii: może mi ktoś poda swoją datę urodzenia :mrgreen:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: Krzysztoff » 03 sty 2015, 21:49

czarnyMag pisze:
Nikita pisze:Czarny Magu widze, ze ciagle masz ciagatki do okultyzmu...

Mam, ale już nie wierzę w demony....w czarną magię również.
A propos czarnej magii: może mi ktoś poda swoją datę urodzenia :mrgreen:

Swoją drogą skoro uważasz się za wierzącego , czcisz Adonai-a , czcisz Jezusa, nie uważasz że tytułowanie się "Czarnym Magiem" jest delikatnie mówiąc nie na miejscu ?

Pytanie, kim chcesz być ?
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: czarnyMag » 04 sty 2015, 11:24

Krzysztoff pisze: Swoją drogą skoro uważasz się za wierzącego , czcisz Adonai-a , czcisz Jezusa, nie uważasz że tytułowanie się "Czarnym Magiem" jest delikatnie mówiąc nie na miejscu ? Pytanie, kim chcesz być ?


A czarny mag nie może czcić Adonai-a? Jezusa? :) Nie każdy czarny od razu jest satanistą przecież. Czarny oznacza że wyznaję władzę Boga nad sobą ale jestem nieczystym prawdopodobnie wcielonym duchem a mag że poważyłbym się narzucić swą wolę każdemu słabszemu od siebie niecielesnemu bytowi w sposób niekonwencjonalny :) Np. moja zemsta wzięła by nade mną górę gdyby nie wiązało się to z narażaniem własnej rodziny (żony, córki) :)
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: danvue » 04 sty 2015, 11:32

Naprawdę sądzisz, że można bezkarnie wykorzystywać niecielesne istoty do swoich celów bez żadnych konsekwencji?
Również, raczej jak wszyscy tutaj, nie uważam się za czystego ducha, bo mam wiele wad, ale to mnie tylko motywuje do dążenia do dobra, czystości, a nie świadomego trwania w tym.

Zemsta jest niezwykle silnym, nawet można powiedzieć w pewnym sensie przyjemnym uczuciem, ale wybaczanie bije zemstę na głowę i daje prawdziwe szczęście. Życzę Ci, żebyś tego doznawał :)
Uderzył z nieba grom
i wypalił w ziemi znak
znak ten wielki był jak dom
to był krzyż, a obok stał
z postury szczupły, wysoki gość
ale słowa miał jak stal
ludzie wnet oblegli go
krzycząc: Tak! To Ten! To On!
Awatar użytkownika
danvue
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 459
Rejestracja: 12 paź 2013, 17:31

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: cthulhu87 » 04 sty 2015, 11:35

Ja tam wolałbym wykorzystywać cielesne istoty :P
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: danvue » 04 sty 2015, 11:40

Wykorzystywanie cielesnych istot podpada chyba pod jakieś paragrafy, co? :D
Uderzył z nieba grom
i wypalił w ziemi znak
znak ten wielki był jak dom
to był krzyż, a obok stał
z postury szczupły, wysoki gość
ale słowa miał jak stal
ludzie wnet oblegli go
krzycząc: Tak! To Ten! To On!
Awatar użytkownika
danvue
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 459
Rejestracja: 12 paź 2013, 17:31

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: Krzysztoff » 04 sty 2015, 11:42

czarnyMag pisze:Czarny oznacza że wyznaję władzę Boga nad sobą ale jestem nieczystym prawdopodobnie wcielonym duchem a mag że poważyłbym się narzucić swą wolę każdemu słabszemu od siebie niecielesnemu bytowi w sposób niekonwencjonalny :) Np. moja zemsta wzięła by nade mną górę gdyby nie wiązało się to z narażaniem własnej rodziny (żony, córki) :)


... i czujesz się z tym dobrze ?
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uwięzienie Ducha przy ziemi - jak sobie radzić?

Postautor: czarnyMag » 05 sty 2015, 00:03

danvue pisze:Zemsta jest niezwykle silnym, nawet można powiedzieć w pewnym sensie przyjemnym uczuciem, ale wybaczanie bije zemstę na głowę i daje prawdziwe szczęście. Życzę Ci, żebyś tego doznawał :)


W pielęgnowaniu ukierunkowanej nienawiści bardzo pomaga wiedza w nieograniczone miłosierdzie naszego Stwórcy i prawo do kolejnych wcieleń w których zawsze jest czas na poprawę :) Ciężko jest wybaczyć "bydlęciu ludzkiemu" jak było się świadkiem w dzieciństwie rzucenia klątwy przez przodka - klątwy która nadal zbiera krwawe żniwo w rodzinie przeklętego :geek:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

PoprzedniaNastępna

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości