http://biznes.pl/wiadomosci/wideo/balce ... .html#playZaniedbania w zmianach w wymiarze sprawiedliwości... co się stało, to się nie odstanie.
Szkoda, że mało było ludzi popierających zmiany systemowe (wprowadzane przez rząd Tadeusza Mazowieckiego), które skutkowałyby usprawnieniem funkcjonowania państwa, a przy tym bezpośrednim następstwem tych zmian byłaby dekomunizacja. Niestety zastąpili ich ludzie, dla których niejasno określona dekomunizacja była celem samym w sobie, na tyle krótkowzroczni, że nie dostrzegali priorytetu zachowania prostoty reguł, wg których ma funkcjonować gospodarka, czy też konieczności szybkiego przeprowadzania prywatyzacji... .
Okazuje się, że musi minąć sporo czasu, zanim wielu ludzi zrozumie, że przyczyna ich osobistych niepowodzeń i porażek życiowych nie leży gdzieś daleko, i zanim ci ludzie przestaną szukać winy w innych ludziach, w rządzie, w premierze, w prezydencie... . Być może jeszcze więcej czasu zajmie im pojęcie faktu, o którym przypominają w czasie swoich prelekcji przyjeżdżający do nas Brazylijczycy - że rozpoczęcie leczenia wiąże się ze zwiększeniem cierpienia, z czasowym pogorszeniem stanu zdrowia; że próba obejścia leczenia, zamiatania problemów pod dywan nie daje nigdy podstaw do trwałej poprawy stanu zdrowia.
Najwyraźniej rozumiał to Tadeusz Mazowiecki - mówiąc językiem ezoteryki: osiągnął wysoki poziom rozwoju duchowego.