Watpliwosci

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Watpliwosci

Postautor: Nikita » 19 lut 2011, 10:06

Dzieki Tadyszka....


wiem, ze kiedys wyjde z tego dolka....

Wszytsko jest czasowe na tym swiecie...


Raz jest dobrze a raz jest zle....

Bol i cierpienie takze rozwijaja...choc czasami moga zabic....gdy jest tego za duzo....

Moja depresja jest wynikiem konkretnej sytuacji: a mianowicie problemy z odcinkiem szyjnym kregoslupa....


Juz nauczylam sie z tym zyc ale nie jest to latwe....


No ale nastawiam sie, ze wszytsko bedzie dobrze....
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Watpliwosci

Postautor: sigma » 19 lut 2011, 12:14

Nikita pisze: ... problemy z odcinkiem szyjnym kregoslupa ...


Ja od ponad dwudziestu lat mam kłopoty z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa. Trzeba uważać, trochę sobie poczytać, unikać tego co niekorzystne ...

:)
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie

Re: Watpliwosci

Postautor: Nikita » 19 lut 2011, 19:02

dzieki Sigma...
U mnie to cala historia: zaczelo sie od klopotow z ledzwiowym odcinkiem...bylam u chiropraktyka kilka razy i pomogl...ale...inny chiropraktyk spieprzyl mi szyje tzn spowodowal przesuniecie sie atlasu....a ustawic atlas to troche skomplikowane. Oczywiscie sa terapeuci od atlasu i chodze na terapie i juz jest lepiej......
Wiec bedzie dobrze....
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Poprzednia

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 8 gości