Strona 4 z 4

Re: Samobójstwa dzieci

Post: 12 wrz 2020, 10:48
autor: ZabaZaba
W wieku nastu lat miałam momenty, kiedy bardzo intensywnie myślałam, żeby się zabić. Ale strach był silniejszy, no i im dłużej o tym myślałam tym bardziej nabieralam przekonania, że bardziej ch....o już nie będzie i po prostu nie miałam nic do stracenia i chciałam sprawdzić, co będzie dalej. Ponieważ byłam bardzo samotna, wymyśliłam, że pozbede się siostry mojej przyjaciółki. W domu miałam difenbachie która wydziela strychnine, strzykawka wstrzyknelam tę strychnine do czekoladki, którą planowałam poczestowac tę siostrę...ale czekoladki mi się pomieszaly i zrezygnowałam. Do dzisiaj się tego wstydzę.

Re: Samobójstwa dzieci

Post: 16 wrz 2020, 14:00
autor: Nikita
Soldado trafnie powiedzial bo skoro w tym wcieleniu tez Cie takie mysli nachodzily to cos w tym jest. Jestem pod wrazeniem soldado...
Zaba Zaba kazdy z nas ma swoje grzeszki na sumieniu...po to wlasnie zyjemy na tym padole aby sie uzdrowic...takze nie wstydz sie. Dobrze ze potrafisz o tym pisac ...

Re: Samobójstwa dzieci

Post: 20 wrz 2020, 18:34
autor: ZabaZaba
soldado pisze:
W poprzednim życiu popełniłaś samobójstwo i to Twój Syn był tego świadkiem i przez to bardzo cierpiał.
To Jego cierpienie miałaś teraz odczuć w tym życiu, gdy Go w taki sposób stracisz.
On Cię bardzo kochał w poprzednim wcieleniu, tak jak Ty Go teraz kochałaś w tym życiu.
To Twoja Bratnia Dusza.
Będziecie się jeszcze spotykać poprzez wiele kolejnych wcieleń.
Gdy to wszystko zrozumiesz, wtedy uzyskasz spokój.


Staram się sobie wszystko tłumaczyć i to uspokaja, jednak w koło powraca wątpliwość czy aby na pewno nie dało się niczego zrobić. Ta wątpliwość pojawia się zwlaszcza jak czytam o kolejnych zbiórkach na operacje dzieci za granicą. Ja wybrałam specjalistów w swoim mieście, ufałam im, a teraz myślę że za bardzo im zaufalam, że powinnam bardziej powalczyć.