Wanda Dynowska

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Wanda Dynowska

Postautor: Hansel » 21 cze 2016, 14:34

Wanda Dynowska (także: Umadevi, czyli Bogini Uma, Świetlista Dusza) (ur. 30 czerwca 1888 w Petersburgu, zm. 20 marca 1971 w Mysore) – polska pisarka, tłumaczka, działaczka społeczna, popularyzatorka teologii i filozofii hinduizmu w Polsce. Ambasadorka kultury indyjskiej i polskiej, karma jogini, założycielka i organizatorka Biblioteki Polsko-Indyjskiej.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wanda_Dynowska

http://www.wrozka.com.pl/785-wrozka-nr- ... twarz-boga

To ciekawe okazuje się że byli również dobrzy Teozofowie..
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Wanda Dynowska

Postautor: cthulhu87 » 21 cze 2016, 20:05

Hansel pisze:To ciekawe okazuje się że byli również dobrzy Teozofowie..


Teozofię uważam za błędną doktrynę, ale nie sądzę, aby teozofowie byli źli.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Wanda Dynowska

Postautor: Hansel » 22 cze 2016, 13:46

cthulhu87 pisze:
Hansel pisze:To ciekawe okazuje się że byli również dobrzy Teozofowie..


Teozofię uważam za błędną doktrynę
Czemu ?
cthulhu87 pisze:
Hansel pisze:To ciekawe okazuje się że byli również dobrzy Teozofowie..
ale nie sądzę, aby teozofowie byli źli.

A mówiłeś że:
cthulhu87 pisze: nie mogę się przekonać głównie ze względu na życiorysy twórców teozofii: Bławatska była oszustką i podrabiała zjawiska mediumiczne, Leadbether był oskarżany o pedofilię itd.... Obok poglądów jednak ważne jest, co osoby wygłaszające te poglądy sobą reprezentują.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Wanda Dynowska

Postautor: cthulhu87 » 22 cze 2016, 13:53

Hansel pisze:Czemu ?


Już kiedyś poruszałem ten temat kilka razy.

Hansel pisze:A mówiłeś że:
cthulhu87 pisze:
nie mogę się przekonać głównie ze względu na życiorysy twórców teozofii: Bławatska była oszustką i podrabiała zjawiska mediumiczne, Leadbether był oskarżany o pedofilię itd.... Obok poglądów jednak ważne jest, co osoby wygłaszające te poglądy sobą reprezentują.


Ani Dynowska ani Michał Tokarzewski-Karaszewicz nie byli twórcami teozofii
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Wanda Dynowska

Postautor: Hansel » 22 cze 2016, 14:38

W takim razie źle zinterpretowałem tą wypowiedź ale skoro Teozofowie nie byli byli to Spirytyści tak się z nimi skłócili ?
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Wanda Dynowska

Postautor: cthulhu87 » 22 cze 2016, 16:01

Myślę, że spór dotyczył głównie odmiennej interpretacji zjawisk mediumicznych.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Wanda Dynowska

Postautor: Hansel » 04 lip 2016, 09:36

cthulhu87 pisze:Myślę, że spór dotyczył głównie odmiennej interpretacji zjawisk mediumicznych.
A jak je interpretowali Teozofowie ?
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Wanda Dynowska

Postautor: cthulhu87 » 04 lip 2016, 17:39

Spirytyści mówią o manifestacji duchów, oni raczej o kontakcie z psychiczną pozostałością człowieka z poprzedniego wcielenia, a nie z samym duchem.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Wanda Dynowska

Postautor: Hansel » 05 lip 2016, 13:16

Czym miała by być ta psychiczna pozostałość ?
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Wanda Dynowska

Postautor: cthulhu87 » 05 lip 2016, 13:20

Oj Hansel, przynudzasz, bo już o tym dyskutowaliśmy. Skopiuję Ci fragment "Klucza do Teozofii" Bławatskiej. Sorrki za brak polskich znaków, ale nie idzie ich skopiować:

Rónica midzy teozofi a spirytyzmem
Pytanie: Ale czy nie wierzycie w spirytyzm? Odpowied: Jeli pod tym mianem rozumiecie
tłumaczenia pewnych fenomenów, jakie spirytyci daj, to stanowczo nie. Utrzymuj oni, i zjawiska te
s powodowane przez “duchy" ludzi zmarłych – zazwyczaj ich krewnych – które wracaj na ziemi, by
wej, jak mówi, w kontakt z tymi, których kochali lub z którymi czuj si zwizani. A my
zdecydowanie temu zaprzeczamy. Twierdzimy, i duchy umarłych nie mog powraca na ziemi – z
wyjtkiem rzadkich i niezwykłych wypadków, o których wspomn póniej; nie mog te porozumiewa
si z ludmi – poza całkowicie subiektywnymi rodkami. A to, co si ukazuje obiektywnie, to tylko
widmo byłego fizycznego człowieka. Ale w psychiczny, czyli duchowy spirytyzm wierzymy z cał
pewnoci.
Pytanie: Czy i zjawiska – fenomeny – spirytystyczne odrzucacie?
Odpowied: Oczywicie, e nie, poza przypadkami wiadomego oszustwa.
Pytanie: A jak je w takim razie tłumaczycie?

Odpowied: Wielorako. Przyczyny tych zjawisk nie s bynajmniej tak proste, jak chcieliby wierzy
spirytyci. Przede wszystkim deus ex machina, czyli podłoem tzw. materializacji jest zazwyczaj ciało
eteryczne*, czyli “sobowtór" (subtelniejszy odpowiednik fizycznego ciała) danego medium lub kogo z
obecnych. Ono jest te sprawc lub sił powodujc tzw. automatyczne pismo i wiele innych
spirytystycznych fenomenów.
Pytanie: Mówicie “zazwyczaj", a co powoduje inne, pozostałe zjawiska?
Odpowied: To zaley od ich rodzaju. Czasem szcztki astralnego ciała, czyli “skorupki" ze sfery
ka-maloki i nalece do osobowoci, która ju si z nich wycofała; innym razem tzw. elementale".
Słowo “duch" ma bardzo szerokie i wielorakie znaczenie. Nie wiem, co spirytyci rozumiej pod tym
mianem, ale o ile dobrze ich rozumiemy, twierdz, i fizyczne zjawiska na ich seansach s
wywoływane przez ja, czyli jego duchow, wielokrotnie reinkarnujc si, niemierteln
indywidualno. A my t hipotez całkowicie odrzucamy.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Następna

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości