Grzech pierworodny

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Re: Grzech pierworodny

Postautor: Pablo diaz » 02 maja 2015, 13:25

Xsenia pisze:Zdaje się, że niedawno była dyskusja, czy my naprawdę MUSIMY kochać każdego. I zdaje się doszliśmy do wniosku, że nie musimy. Wystarczy tylko, że nie będziemy szkodzić drugiej osobie.
To jest sadyzm kazać komuś kochać swojego oprawcę i kata, bo to jest jakby zmuszanie do miłości do kogoś kto zadaje nam ból i cierpienie. Co może być bardzo destrukcyjne, bo intuicyjnie unikamy cierpienia. Dlatego wystarczy, że nie będziemy drugiej osobie szkodzić.


Może inaczej :)


Kiedy w naszym postępowaniu jesteśmy żli,rozdrażnieni,agresywni i surowi ,co do innych ,tworzymy odruch nieumiarkowania,okrucieństwa i oziebłości,tym samym tworzymy zniechęcenie z jakim będą nas traktować.
Kiedy jesteśmy hojni w zrozumieniu,oraz pomocnej postawie ,która jest użyteczna dla osob wokół nas ,tworzymy radość,pokój,bezpieczeństwo i dobrą myśl dla nas samych.
Życie odpowiada nam poprzez rzeczy i stworzenia w zależności od charaktru zaproszenia ,które tworzymy.

Duch Emmanuel z książki ,,Myśl i życie,,


Byłoby bardzo miło żebyśmy byli mili , hojni w zrozumieniu i nie szkodzili sobie , bo przez to forum traci wiele ciekawych i wspaniałych osób :)
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Grzech pierworodny

Postautor: Pablo diaz » 02 maja 2015, 14:20

CECHY DOBREGO CZŁOWIEKA
Pytanie 918. Po czym można poznać, że w człowieku naprawdę dokonał się
postęp, który zapewni jego Duchowi lepszą pozycję w hierarchii spirytystycznej?

„O postępie Ducha œświadczy zgodnoœść jego czynów popełnianych
w życiu cielesnym z prawem Bożym oraz zrozumienie przez niego istoty życia duchowego”.


Naprawdę dobry człowiek to ten, kto praktykuje prawo sprawiedliwośœci, miłoœści
i mołosierdzia w jego najczystszej postaci. Zastanawiając sią nad swymi uczynkami,
będzie rozważać, czy w jakimœ stopniu nie naruszył tego prawa; czy nikomu nie wyrządził
krzywdy; czy uczynił całe dobro, jakie mógł uczynić; czy nikt się na niego nie
skarży i w koñcu — czy w stosunku do bliżŸniego postępował tak, jakby chciał, aby to
z nim postępowano.

Człowiek przepełniony uczuciem miłosierdzia i miłośœci bliżŸniego czyni dobro dla samego dobra, nie domagając sią rekompensaty, oraz poœświęca swój własny interes dla sprawiedliwośœci.
Jest szczodrobliwy, ludzki i życzliwy dla wszystkich, bowiem w każdym z ludzi
widzi swego brata, bez względu na jego rasę czy śœwiatopogląd.

Gdy Bóg obdarzył go władzą i bogactwem, traktuje je jak DEPOZYT, który powinien wykorzystać do czynienia dobra; nie staje się pod ich wpływem próżny, bo wie, że
Bóg dał mu to wszystko, aby póŸżniej się o to upomnieć.
Gdy w ramach okreœlonego układu społecznego podlegają mu inni ludzie, to traktuje ich z dobrocią i życzliwoœcią, bowiem w oczach Boga są równi; używa swego autorytetu w celu wzmocnienia ich charakteru — nie zaśœ po to, by z pychą ich poniżyć.
Jest wyrozumiały dla słabośœci drugiego człowieka, wie bowiem, że sam też potrzebuje wyrozumiałośœci, więc stosuje się do słów Chrystusa: „Kto z was jest bez grzechu,
niech pierwszy rzuci w nią kamieniem”.

Nie jest w żaden sposób mśœciwy: biorąc przykład z Jezusa, wybacza zniewagi i pamięta tylko o dobrych uczynkach; wie bowiem, że będzie mu wybaczone, tak jak on sam wybaczał.
W koñcu, szanuje wszelkie naturalne prawa swoich bliżŸnich w takim zakresie,
w jakim pragnie, by respektowano jego prawa.

Księga Duchów
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Grzech pierworodny

Postautor: Xsenia » 03 maja 2015, 12:54

Pablo jak masz do mnie jakieś ale i zarzuty, to powiedź to wprost, a nie używając słów Księgi Duchów i aluzji. Jak coś ci się nie podoba w moich postach to mi to napisz JASNO I OTWARCIE. Twoich aluzji i metafor nie jestem w stanie zrozumieć, i wyczytać w nich to co chcesz powiedzieć.
I jeszcze jedno pytanie: czyżbyś insynuował mi że nie jestem dobrym człowiekiem, a mój rozwój duchowy stoi w miejscu? Tak rozumiem twój post Pablo i dlatego proszę o wytłumaczenie.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Grzech pierworodny

Postautor: Pablo diaz » 03 maja 2015, 13:48

Xsenia pisze:Pablo jak masz do mnie jakieś ale i zarzuty, to powiedź to wprost, a nie używając słów Księgi Duchów i aluzji. Jak coś ci się nie podoba w moich postach to mi to napisz JASNO I OTWARCIE. Twoich aluzji i metafor nie jestem w stanie zrozumieć, i wyczytać w nich to co chcesz powiedzieć.
I jeszcze jedno pytanie: czyżbyś insynuował mi że nie jestem dobrym człowiekiem, a mój rozwój duchowy stoi w miejscu? Tak rozumiem twój post Pablo i dlatego proszę o wytłumaczenie.


Basiu ja nie mam nic do nikogo (od urodzenia zresztą :lol: ) juz Ci pisałem jakiś czas temu. :)

Moje posty były odpowiedzią na cyt,,Zdaje się, że niedawno była dyskusja, czy my naprawdę MUSIMY kochać każdego. I zdaje się doszliśmy do wniosku, że nie musimy. Wystarczy tylko, że nie będziemy szkodzić drugiej osobie.

Tymi postami chciałem zwrócić uwagę ,że ja się nie podpisuję pod tym ,że doszliśmy do wniosku ,że nie musimy kochać ... ,bo poprostu nie pasuje to do mnie ,a nawet do filozofii spirytystycznej i nauk Jezusa.

No i z tym ,,szkodzeniem drugiej osobie,, na forum wypadamy bardzo miernie :(
Czemu ?Powiem wprost-to jest całkowity brak zrozumienia doktryny spirytystycznej .
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Grzech pierworodny

Postautor: Xsenia » 03 maja 2015, 14:45

Pablo diaz pisze:Tymi postami chciałem zwrócić uwagę ,że ja się nie podpisuję pod tym ,że doszliśmy do wniosku ,że nie musimy kochać ... ,bo poprostu nie pasuje to do mnie ,a nawet do filozofii spirytystycznej i nauk Jezusa.

Hm a mnie się wydawało, że w spirytyzmie najważniejszy jest rozwój osobisty, a nie to by kochać każdego. Że najważniejsze jest to by poszukiwać i zdobywać wiedzę, a nie przyjmować za dogmaty coś co powiedzieli czy napisali niby wielcy ludzie (Kardec, Jezus). A moja wiedza i moja logika mówi, że nie można działać przeciwko sobie samemu. Że działanie przeciwko sobie samemu kończy się źle (choroby psychiczne) lub bardzo źle (śmierć). A takim działaniem przeciwko sobie jest wmawianie w siebie na siłę miłość do wszystkich, nawet do własnych oprawców, katów, ludzi którzy odczuwają przyjemność w twoim cierpieniu.
Jeśli spirytyzm naprawdę chce wmawiać ludziom, że MUSZĄ KOCHAĆ każdego, bo inaczej nie dostąpią rozwoju duchowego, to ja rezygnuję. Wolę zachować zdrowy umysł i zatrzymać się w rozwoju duchowym.
Świetnie Pablo, że chcesz kochać każdego, obyś nigdy nie zmienił tego poglądu pod wpływem tego co cię spotka.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Grzech pierworodny

Postautor: atalia » 03 maja 2015, 17:30

Myślę, Pablo, że zamiast "doktryna spirytystyczna" lepiej jest powiedzieć "nauki spirytystyczne". Słowo "doktryna" ma raczej negatywne konotacje.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Grzech pierworodny

Postautor: Riko » 03 maja 2015, 17:41

Xsenia pisze:Hm a mnie się wydawało, że w spirytyzmie najważniejszy jest rozwój osobisty, a nie to by kochać każdego.


Najlepiej rozwijamy się pomagając rozwijać się innym.
Bez miłosierdzia,nie ma zbawienia.

Takie to proste i trudne zarazem.
Chyba nie chodzi o to ,by wmawiać sobie na siłę miłość do innych,to przecież nic nie da,nie zadziała.Sądzę,że po to się rozwijamy,by do tego w końcu dojrzeć i na prawdę zrozumieć - bez użycia siły ;)

Pozdrawiam
jestem dzieckiem ziemi i nieba gwiaździstego,ale mój ród jest niebiański
Awatar użytkownika
Riko
 
Posty: 84
Rejestracja: 03 mar 2015, 20:55
Lokalizacja: Dublin

Re: Grzech pierworodny

Postautor: cthulhu87 » 03 maja 2015, 17:56

Na pewno łatwiej jest wszystkich szanować niż wszystkich kochać. Od tego więc zacznijmy :D
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Grzech pierworodny

Postautor: Pablo diaz » 03 maja 2015, 18:00

atalia pisze:Myślę, Pablo, że zamiast "doktryna spirytystyczna" lepiej jest powiedzieć "nauki spirytystyczne". Słowo "doktryna" ma raczej negatywne konotacje.


Jeśli słowo byłoby nieadekwatne lub niezrozumiałe to zgoda,ale przecież doktryna to inaczej nauczanie :)
Kardec używał słowo doktryna ,a i w innych językach jak j.polski, portugalski,hiszpański również nauki spirytystyczne nazywa się doktryną :)
Jestem Ulo bardzo wyrozumiałym i elastycznym człowieczkiem :lol:
Skoro Ci przeszkadza mogę używać innego słowa,powiedz jakim zastąpić i po problemie :)
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Grzech pierworodny

Postautor: cthulhu87 » 03 maja 2015, 18:07

Pablo diaz pisze:
atalia pisze:Myślę, Pablo, że zamiast "doktryna spirytystyczna" lepiej jest powiedzieć "nauki spirytystyczne". Słowo "doktryna" ma raczej negatywne konotacje.


Jeśli słowo byłoby nieadekwatne lub niezrozumiałe to zgoda,ale przecież doktryna to inaczej nauczanie :)
Kardec używał słowo doktryna ,a i w innych językach jak j.polski, portugalski,hiszpański również nauki spirytystyczne nazywa się doktryną :)
Jestem Ulo bardzo wyrozumiałym i elastycznym człowieczkiem :lol:
Skoro Ci przeszkadza mogę używać innego słowa,powiedz jakim zastąpić i po problemie :)


Ja czasami w tekstach używam słowa "doktryna", ale zwykle zaznaczam, że idzie o "zespół określonych poglądów w jakiejś dziedzinie", ponieważ rzeczywiście to słowo ma dwa znaczenia. W tym drugim znaczeniu faktycznie może się źle kojarzyć (z nieuzasadnionymi dogmatami).
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

PoprzedniaNastępna

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości