Bruno Groening

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Bruno Groening

Postautor: Hansel » 07 lut 2015, 23:06

Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Bruno Groening

Postautor: Mirek » 07 lut 2015, 23:21

Wspaniały człowiek, którego zniszczono przez zazdrość.
„Osądzanie, obrazy i jakakolwiek wewnętrzna agresja wobec siebie jest ukrytym życzeniem sobie śmireci."
Awatar użytkownika
Mirek
 
Posty: 4398
Rejestracja: 25 cze 2014, 13:52
Lokalizacja: Śląsk

Re: Bruno Groening

Postautor: bernadeta1963 » 07 lut 2015, 23:23

Odszukałam w internecie, jeśli chodzi o tego uzdrowiciela niemieckiego przeczytałam artykuł o nim , Było tam jego zdjęcie , które podobno ma uzdrawiającą moc. Nie wiem jak to określić . Wyczułam wielki niepokój , gdy spojrzałam na to zdjęcie . To jest bardzo zła energia . Mnie by nie wyleczyła , a raczej zaszkodziła . Oczy tego mężczyzny są nie szczere . Jest w nim jakieś zło. Przepraszam ,że tak ponuro go pisałam . On zrobił coś złego . nie mogłam nawet doczytać tego artykułu . Dawno się tak nie czułam . To bardzo mroczny opis , ale tak to odbieram . Dla was może być interesujący ,ja nie chciałabym go spotkać .
bernadeta1963
 
Posty: 546
Rejestracja: 30 gru 2014, 18:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Bruno Groening

Postautor: Nikita » 08 lut 2015, 16:00

ja wyczuwam tylko dobra energie od niego i mam ksiazke z jego naukami..sa wspaniale. To nie byl zly czlowiek ale zniszczono go a dokladnie zadrosni lekarze zniszczyli go bo uzdrawial ludzi. A uzdrowienia sa dobrze udokumentowane i do dzis sie dokonuja.
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Bruno Groening

Postautor: bernadeta1963 » 08 lut 2015, 16:44

TO są wyłącznie moje odczucia. Możę jego uzdrawianie związane jest ściśle z wyrównywaniem jakiejś energii w organizmie człowieka . Ludzie chorzy mają ten poziom niższy i on stara się ją wyrównać . Ja odczułam to jak spotkanie z ''wampirem energetycznym''. Patrząc mu w oczy odczułam jakby wewnętrzną walkę naszych energii i nie było to nic miłego , stąd ten opis. Taki stan może dotyczyć może tylko mnie , nie wiem czy pamiętacie Kaszpirowskiego , czułam się wtedy podobnie.
bernadeta1963
 
Posty: 546
Rejestracja: 30 gru 2014, 18:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Bruno Groening

Postautor: Mirek » 08 lut 2015, 17:10

Twoje odczucia Bernadeto mogą mieć zwiazek z tym co po jego śmierci robią "Koła przyjaciół BG".
Tego zawsze obawiał się Bruno i za życia próbował temu zjawisku przeciwdziałać.
„Osądzanie, obrazy i jakakolwiek wewnętrzna agresja wobec siebie jest ukrytym życzeniem sobie śmireci."
Awatar użytkownika
Mirek
 
Posty: 4398
Rejestracja: 25 cze 2014, 13:52
Lokalizacja: Śląsk

Re: Bruno Groening

Postautor: bernadeta1963 » 08 lut 2015, 17:23

Była bym ci wdzięczna gdybyś mi to przybliżył , bo niepokoją mnie takie odczucia.Może ze mną jest coś nie tak . Nadal uważam ,że robię coś dobrego , ale skoro jest uzdrowicielem , to nie powinnam się tak czuć .
bernadeta1963
 
Posty: 546
Rejestracja: 30 gru 2014, 18:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Bruno Groening

Postautor: Nikita » 08 lut 2015, 18:53

Ja chodze na kolo przyjaciol Brunona i moge tylko pozytywne rzeczy powiedziec o tych spotkaniach i o tym co sie tam dzieje. spotykamy sie raz na miesiac i robimy tzw. Ustawienia czyli medytacje. Ustawiamy sie na plynaca energie. Bruno zawsze powtarzal, ze on nie leczy ale jest kanalem przez ktory dziala Bog...to Bog leczy. Ja sama czuje sei bardzo dobrze po takich Ustawieniach...robimy to w grupie aby przeplyw energii byl wiekszy ale robie to takze w domu sama. Czuje sie wzmocniona na duchu i odczulam juz kilka malych uzdrowien. Bruno powiedzial, ze po smierci takze bedzie ludziom pomagac i robi to. Aby cos ocenic trzeba to najpierw dobrze poznac. Nie wystarczy raz sie przejsc na jakies spotkanie...trzeba to dokladnie poznac od srodka i wglebic sie w to. Prawdopodobnie Bernadetto widzialas jedno jego zdjecie, na ktorym ma dosc surowy wyraz twarzy i zasugerowalas sie tym. Sa jeszcze inne zdjecia gdzie jest rozesmiany i pogodny. To byl naprawde dobry czlowiek i pomagal ludziom zawsze za darmo.
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Bruno Groening

Postautor: bernadeta1963 » 08 lut 2015, 19:08

Chyba coś w tym jest . Jeszcze raz się wszystkiemu przyjrzę . Dzięki.
bernadeta1963
 
Posty: 546
Rejestracja: 30 gru 2014, 18:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Bruno Groening

Postautor: soldado » 08 lut 2015, 20:22

Bruno powiedzial, ze po smierci takze bedzie ludziom pomagac i robi to.


Jakieś 2 lata temu muszę przyznać, że go wywoływałem, właśnie przez Jego słowa, że przyjdzie i pomoże również po swojej śmierci, miałem wtedy taką potrzebę...
Wydawało mi się, że mi się nie udało.
Wtedy rano moja była żona powiedziała, że miała dziwny sen, śniła jej się trumna, w której leżał człowiek z tak jakby powiększoną szyją, bardzo charakterystyczną i mi Go opisała. Obok trumny stała kobieta, która mówiła, że on już jest dalej i nie może przyjść.
Wtedy zrozumiałem, że duchy w ten sposób uwiarygodniają kontakt, robiąc to poprzez inne osoby.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Następna

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości