Przemyślenia soldado :)

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: danut » 20 paź 2018, 12:45

To jest potwierdzenie dla naszej łączności z wiecznością. Miałeś nawet wskazanie palcem na starszego człowieka w tym teledysku. Niestety, tak to już jest, że znaki zwykle odczytujemy z opóźnieniem, ciężko jest wytrenować w sobie taką czujność, choć jest to naszym zadaniem. Soldado, nie można tak mówić "Ja już się nie zmienię"- na to nigdy nie jest za późno.
danut
 
Posty: 6742
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: soldado » 26 paź 2018, 22:31

danut pisze:To jest potwierdzenie dla naszej łączności z wiecznością. Miałeś nawet wskazanie palcem na starszego człowieka w tym teledysku. Niestety, tak to już jest, że znaki zwykle odczytujemy z opóźnieniem, ciężko jest wytrenować w sobie taką czujność, choć jest to naszym zadaniem. Soldado, nie można tak mówić "Ja już się nie zmienię"- na to nigdy nie jest za późno.


Będąc po drugiej stronie używamy innego języka komunikacji, niż w rzeczywistości, w której jesteśmy.
Dlatego będąc tutaj bardzo ciężko jest nam coś odebrać, a tym bardziej to zrozumieć, gdy pochodzi to właśnie z tej drugiej strony.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3583
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: danut » 26 paź 2018, 23:04

soldado pisze:
danut pisze:To jest potwierdzenie dla naszej łączności z wiecznością. Miałeś nawet wskazanie palcem na starszego człowieka w tym teledysku. Niestety, tak to już jest, że znaki zwykle odczytujemy z opóźnieniem, ciężko jest wytrenować w sobie taką czujność, choć jest to naszym zadaniem. Soldado, nie można tak mówić "Ja już się nie zmienię"- na to nigdy nie jest za późno.


Będąc po drugiej stronie używamy innego języka komunikacji, niż w rzeczywistości, w której jesteśmy.
Dlatego będąc tutaj bardzo ciężko jest nam coś odebrać, a tym bardziej to zrozumieć, gdy pochodzi to właśnie z tej drugiej strony.


Świadomość ma jeden rodzaj komunikacji i nie jest on zależny od języków. To jest taki rodzaj komunikacji, przyrównując go do tego co fizycznie znamy, że ja np. porozumiewam się z kotem, bo umiem go "czytać", a on mnie. Skoro taką zdolność posiadają nawet zwierzęta, to nie musi to być trudne. :D
danut
 
Posty: 6742
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: soldado » 26 paź 2018, 23:29

Będąc po drugiej stronie jesteśmy energią.
Nasza dusza jest energetyczna i ma jej właściwości.
Dlatego możemy w ciągu zaledwie chwili być w jakimś miejscu, o którym pomyślimy.
Język, którym tutaj się posługujemy, jest dla nas bardzo prymitywny, bo komunikujemy się poprzez telepatie, poprzez wysyłanie i odczuwanie uczuć.
Komunikujemy się poprzez przesyłanie obrazów- wizji.
Będąc energią, możemy się rozszczepiać i być w kilku miejscach jednocześnie.
Jednak musimy dojść do tego, czym jesteśmy i poprzez tę wiedzę, wtedy możemy z niej korzystać.
Bo będąc tam, jesteśmy sami dla siebie największym ogranicznikiem, gdy nie wyzwolimy się z tego co nas ograniczało, gdy mieliśmy ciało.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3583
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: danut » 27 paź 2018, 00:15

soldado pisze:Będąc po drugiej stronie jesteśmy energią.
Nasza dusza jest energetyczna i ma jej właściwości.


Być może piszesz o czystej świadomości i źródle.

soldado pisze:Dlatego możemy w ciągu zaledwie chwili być w jakimś miejscu, o którym pomyślimy......Będąc energią, możemy się rozszczepiać i być w kilku miejscach jednocześnie.

Rzeczywiście być, źródło to sprawia i ma taką siłę twórczą, by z informacji stworzyć rzeczywistość, których jest wiele.

soldado pisze:Język, którym tutaj się posługujemy, jest dla nas bardzo prymitywny, bo komunikujemy się poprzez telepatie, poprzez wysyłanie i odczuwanie uczuć.
Komunikujemy się poprzez przesyłanie obrazów- wizji.
Jednak musimy dojść do tego, czym jesteśmy i poprzez tę wiedzę, wtedy możemy z niej korzystać.
Bo będąc tam, jesteśmy sami dla siebie największym ogranicznikiem, gdy nie wyzwolimy się z tego co nas ograniczało, gdy mieliśmy ciało.

To jest dużo więcej niż język, to czucie, które mówi więcej niż to co przedstawiamy za pomocą mowy. Jednak nie wyzwalamy się z ciała, bo samo ciało j/w jest tym tworzone, przez nie i przez to co to narzędzie( dane ciało) wykonuje ta siła jest okazywana.
Wiem, że ta interpretacja jest trudna, ale to ją trzeba przemyśleć i odejść od tego błędnego podziału na ciało i ducha wreszcie, bo w tym tkwi sedno.
danut
 
Posty: 6742
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: soldado » 21 paź 2024, 22:23

soldado pisze:To może od początku.

8 lat temu zacząłem mieć doświadczenia związane z duchami.
Bardzo dużo praktyki, zero teorii.
Czas odkryć karty.
Wcześniej kilkanaście lat w policji, byłem bardzo racjonalnym typem, wyśmiewającym się ze wszystkiego tego co paranormalne.
Zastanawiam się tak z perspektywy czasu, dlaczego mnie to spotkało?
Jak myślicie?
Nadto myślę, że mam dużo wspomnień, doświadczeń związanych z Obcymi.
Przez te kilka lat przekazywałem wielu osobom różne informacje, o których nie miałem zielonego pojęcia.
Po prostu pisałem coś komuś, a po jakimś czasie zastanawiałem się co napisałem, bo nic z tego nie rozumiałem.
Najciekawsze jest to, że rozumiały to osoby, do których pisałem.
Zastanawiam się Kochani, co ja tutaj robię?
Co mnie skierowało między innymi na to forum?
Tego wszystkiego jest bardzo dużo...
Wybaczcie, że tak napisałem ,,po łebkach'' i na początek tylko tyle...
Będę bardzo cenił każdy wpis w moim temacie.


To już chyba znam odpowiedź na pytanie, dlaczego mnie to spotkało.
Jeszcze raz z całego serca dziękuję każdej osobie, która napisała, lub napisze w tym temacie.
Przeczytałem Wasze wpisy tutaj jeszcze raz.
Napiszę tylko, że jesteście Wszyscy niesamowici.
Wszyscy bez wyjątku nie jesteście tutaj przypadkowo.
I wszyscy bez wyjątku jesteście wspaniałymi Ludźmi.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3583
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: lerefant » 21 paź 2024, 22:45

Z perspektywy czasu dziwnie się czyta swoje wypowiedzi.
lerefant
 
Posty: 159
Rejestracja: 21 kwie 2022, 15:50

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: soldado » 02 lis 2024, 03:30

I jeszcze to jest bardzo ważne.
Jestem urodzony 4 lipca... w dzień niepodległości Stanów Zjednoczonych.
To chyba nie jest przypadek.
Zawsze mnie fascynowały Stany.
Mam ogromną ilość gadżetów, poprzez oryginalne flagi z wyszytymi gwiazdami, poprzez inne oryginalne przedmioty kolekcjonerskie ...
Mam ogromne przeświadczenie o tym, że w poprzednim wcieleniu żyłem w Stanach.
Np. flaga Konfederacji wzbudza we mnie skrajne złe emocje.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3583
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Przemyślenia soldado :)

Postautor: soldado » 02 lis 2024, 03:32

Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3583
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Poprzednia

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 4 gości