autor: basiam1 » 22 kwie 2021, 11:33
Dzięki Wam tą ścieżkę do prawdy chyba znalazłam.
Kiedy odeszła moja ukochana siostra – nagle, zbyt wcześnie ( byłyśmy ze sobą bardzo zżyte, widywałyśmy się codziennie, gadałyśmy przez telefon kilka razy dziennie) zaczęłam się zastanawiać gdzie Ona teraz jest. I dalej zadaję sobie to pytanie ale już bardziej bogata o wiedzę, jaką tu przekazujecie. Przeczytałam tez książki dr Michaela Newtona zgodnie z Waszymi radami. Ciężko mi było po liźnięciu tej wiedzy poukładać sobie w głowie od nowa. Reinkarnacją już od dawna się interesowałam i przyznam szczerze, że bardziej mi odpowiadała taka perspektywa przejścia na drugą stronę, niż bycie w piekle czy czyśćcu. A teraz w obliczu tragedii jaką przeżyłam, mogę się jedynie cieszyć z tego, że moja Kasia jest gdzieś w tym innym wymiarze i to bardzo zajęta doskonaleniem samej siebie.
Dzięki Wam uczę się wsłuchiwać i odczytywać znaki jakie mi chyba czasami daje.
Inaczej też zaczęłam patrzeć na samą siebie i innych otaczających mnie ludzi.