Strona 5 z 7

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 03 gru 2018, 20:09
autor: Pablo diaz
Kolejny duch o którym wspomniał medium wyrażał się w ten sposób :
Na Boga, nie opuszczaj mnie, ta przerażająca samotność ,która otacza mnie tu , gdzie jestem.Proszę o pomoc
i nikt mnie nie słyszy.Jestem bardzo nieświadomy, chcę zasłużyć na Boże miłosierdzie o którym tak dużo do mnie mówisz.

Sytematycznie studiując chociażby z Księgą Mediów Alana Kardeca zrozumiesz przejawy mediumizmu.
Od kolegów spirytystów z federacji w Brazylli wiem ,że u niektórych osób aktywacja mediumizmu nasila się systematycznie
poznając doktrynę duchów,ja również to potwierdzam.

Duch Emmanuel podkreśla ,że z całej wiedzy jaką zdobędziemy najbardziej ,co należy wysublimować
to Chrystusa w świadomości oraz w sercu,aby gdy wejdziemy w kontakty i zjawiska spirytystyczne nie być zdezorientowanym.
Bez poczucia odpowiedzialności ,bez oddania się praktyce dobra,bez miłości do studiowania i bez wysiłku
na własnej płaszczyźnie moralnej,wyzwolenie sie ku szczytom życia będzie niewykonalne.

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 03 gru 2018, 22:31
autor: Pablo diaz
Wiele osób pukając do bram mediumizmu nie zdaje sobie sprawy jak zróżnicowane aspekty i traumatyczne
sytuacje dekompensujące wibracje spotykają media.
Trzeba pamietać,że nikt na tym świecie nie ma takiej moralnej siły ,aby chronić się przed duchami niskimi.
Wielkie media Jan Bosco,Chico Xavier czy Divaldo Franco ,który przez ponad 20 lat nie mógł się uwolnić
od duchów niskich,to prawdziwe oblicze mediumizmu.
Yvonne do Amaral Pereira brazylyjskie medium to Duch,który cierpiała pustkę jak żaden.
Yvonne, była świadoma, że tylko poprzez mediumizm może odkupić błędy z poprzedniego życia.

Duch Aulus w psychografii ,,Domeny mediumizmu,,tłumaczy:

Jesteśmy wielkim legionem bojowników w procesie pokonywania wrogów zamieszkujących naszą wewnętrzną naturę
lub świat nas samych.Wrogów symbolizowanych z naszymi starymi nawykami życia,którzy synchronizują nas
z mieszkańcami cieni oraz z niebezpieczeństwami,po to abyśmy potrafili utrzymać równowagę.

Te media,które zsługują na ochronę i pomoc mądrych i dobroczynnych Duchów w swym zadaniu poświęcania się
dla ludzi w pracy dla miłości,w wielu przypadkach są pod wpływem złych duchów , brutalizowani
w żałosnych opętańczych procesach.

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 05 gru 2018, 13:03
autor: Mandragora
Pablo Diaz : )
Mam ochotę napisać "jak zawsze masz rację" ;) Twoje odpowiedzi od początku mnie prowadzą i wiele mi dały. Idę ścieżką, którą mi wskazałeś i choć to dopiero początek już widzę zmiany - inaczej patrzę, inaczej myślę. Przeczytałam jeszcze raz Księgę Duchów, Mediów, teraz czeka Ewangelia, a przy okazji znalazłam jeszcze kilka ciekawych tytułów. Dochodzę do wniosku, że pewne progi są nie do przeskoczenia, dopóki nie przyjdzie na nie odpowiedni czas :) Można mieć coś przed nosem i tego nie widzieć, wiedzieć coś i nie dopuszczać do głosu - aż pewnego dnia nagle nas oświeca.
Dziękuję Ci jeszcze raz za cierpliwość w prowadzeniu mnie za rękę i oczywiście z przyjemnością czekam na kolejne wskazówki ;)

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 01 sty 2019, 16:38
autor: OneNight
Zaczęłam poszukiwania na nowo, ale mam wrażenie, że to wszystko co przeczytałam w mądrych książkach jest jakąś skomplikowaną instrukcją złożenia i obsługi niewidzialnego sprzętu... a ja potrzebuję, żeby ktoś mi wytłumaczył łopatologicznie, jak chłop chłopu na roli - jak doszedł do tego wszystkiego sam.

Chcesz się tego nauczyć? Nie żebym zniechęcał, ale ludzie którzy się tym zajmują, strasznie niechętnie dzielą się tą wiedzą, powołując się na skutki uboczne takich działań.

Spirytyzm to ślepy strzał jeśli chodzi o rozwój takich umiejętności - w tych książkach nie ma chyba NIC, co by pokazywało JAK coś zrobić.

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 14 sie 2019, 11:39
autor: Mandragora
OneNight :) często odnoszę dokładnie takie wrażenie... Co możesz mi doradzić?

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 28 sie 2019, 21:26
autor: OneNight
O matko. Masz zapłon koleżanko :D
Nawet zapomniałem czego się chciałaś uczyć.

Mediumizm. No tak. Akurat w tej dziedzinie jestem cienki, ale mam coś, co może Ci pomóc. Zerknij na priv. Zobaczymy co da się zrobić.

Mogę prosić też o lokalizację? Może będzie blisko i załapiesz się na jakąś eksplorację :D

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 02 wrz 2019, 13:40
autor: Mandragora
Heh, tak zapłon spowodowany brakiem czasu.. już się zgłaszam na priv ;)

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 18 sty 2020, 04:55
autor: barot73
A co byś chciała z tym zrobić? Co zrobiłabyś jakbyś dostała dar o ktorym mówisz?
Do czego wykorzystałabyś go?
A jakbyś wiedziała , powiedziałby ci ktoś że np twój przyjaciel/bliski niedługo zostanie wezwany na rozliczenie swojego życia ,ale ty nie możesz nic zrobić, nic powiedzieć, bo taka jest wola Pana !!
Co byś z tym zrobiła? Jakbyś z tym żyła? Starałabyś sie go ostrzec mimo tego że mówiono ci że nie możesz?

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 18 sty 2020, 12:15
autor: danut
barot 73- ja tak do Ciebie z uwagami, ponieważ uważam, że nie poznałeś natury tamtej strony w wystarczającym stopniu. Jeśli otrzymujesz takie wiadomości, że nie wolno Ci ich przekazywać drugim, ostrzegać ich i mobilizować do tworzenia lepszej rzeczywistości - to jesteś kierowany i pozbawiany wolnej woli przez takie siły, które dla własnej korzyści pragną układać tą naszą rzeczywistość. Dlaczego ktoś nie może nic zrobić? Jaki to układ? A właśnie, że może i to wiele, kiedy naprawdę chce, kiedy będzie uświadomiony odpowiednio. Rzeczywistość, po stokroć, tu piszę to jest płynny twór i można dokładając starań ją zmienić, a wiarę o wyznaczonym dniu i godzinie odłożyć na półkę "bajki". I odwrócę pytanie - jak byś z tym żył, gdy wiedząc że mógłbyś coś zrobić zanim wydarzy się nieszczęście - nie zrobiłeś nic?

Re: Witam i o pomoc pytam ;)

Post: 18 sty 2020, 16:46
autor: barot73
A kto według ciebie ksztaltuje rzeczywistosc? ty ?ja? putin? ect
wszystko ma swoj porzadek , wszystko jest zapisane .Prosze idz do kogos na ulicy i powiedz mu wiesz mam przekaz o tobie , musisz uwazac dzis bo pojedziesz nad jezioro i bedzie wypadek i sie utopisz .
Zaufaj mi , popatrzy na ciebie i pomysli ze jestes niespelny/a rozumu , wariat/ka ?
Takie forum spirytystyczne , tyle tematow , pytan , odpowiedzi , a nikt i tak nie rozumie o co w tym wszystkim chodzi i nie zrozumie nigdy.
Czemu wszyscy czegos chca , czemu wszyscy tylko mysla jakby tu ugrac cos dla siebie , jakby sie dowartosciowac?!!
pytasz jakbym z tym zyl , gdy widzac ze moglbys cos zrobic zanim wydarzy sie nieszczescie nic nie zrobilem ?
A skad niby ludzie co maja kontakt i dostaja taka wiedze, wiedzą takie sprawy ? nauczyli sie w szkole ? przeczytali ksiazke ? nie, dowiedzieli sie od tych co wiedza ! a ci co wiedza przekazali im to w tajemnicy . mowi ci to slowo cos ? tajemnica! a moze chca zobaczyc czy nawet mimo tego ze w ludzkim rozumowaniu wydarzy sie nieszczescie ,jestes lojalny wobec nich ? czy moga ci zaufac i powierzyc o wiele wieksze zadania niż to.
Cóż to w twoim mysleniu znaczy nieszczescie ? To ze ktos umrze? a co znaczy szczescie ? to ze ktos co zrobi ? wygra w totka?
Skad wiesz ze kogos kogo spotkalo ,,nieszczescie,, nie jest wlasnie w tym momencie na dobrej drodze do spotkania szczescia ?
Wierzysz w ogole w zycie wieczne? wierzysz w cos ? czy tylko w swoja rzeczywistosc? wierzysz w BOGA? On widzi wiele zla o ktorym sie nie snilo zwyklym ludziom i sa ,,nieszczescia,, co sekunde na ziemi , i nie robi niby nic? Boga nie ma , bomba wybuchla , jakby był to by cos zrobil? a jak jest i nie zrobil nic to jak z tym zyje ? zapewniam cie ze ma sie dobrze, i to ze czasem nie pomoze w ,,nieszczesciu,, jest po cos .Nie lękajcie się !! A wy dalej nie rozumiecie nic a nic .
Szukajcie a moze znajdziecie , a jak nie , to nie martwcie sie , kiedys gdzies bedziecie na nowo , i dostaniecie kolejna szanse , okazania swojej lojalnosci,przydatnosci , wiernosci ect. Czasem trwa to bardzo długo , u niektórych wciaz na okraglo , ale o tym kazdy sie dowie , potem ! to tyle co mialem przekazac .