Duchy to byt astralny,bez materialu,stalego skladu chemicznego.Czesto mowi się ze to mgielki,szczegolnie z tego faktu iz sa przezroczyste i z reguly kojarza się z mgla,dymem,para.
W niektorych religiach duchy maja wazne stanowiska,w niektorych religiach wierzy się ze wszystko posiada dusze,i to wlasnie o tym mialem szczegolnie napisac,wyjasnic to pojecie,i na koncu przedstawic dowod jako ze wszystko duszy nie ma.
Jest las.Sa drzewa.Przyjezdza ciezarowka,praciwnicy scinaja drewno,laduja do ciezarowki i odjezdzaja.Po kilku godzinach przyjezdzaja do zakladu,i wtedy drewna się scina na mniejsze kawalki,przerabia,maluje,przykleja,uklada,i tak robi się szafki,biura,komody,kanapy,krzesla,lozka,stoly i mozna by wymieniac w nieskonczonosc jeszcze to na co to drewno wykorzystuja.Ale pytanie-Czy te krzesla,lozka,biura,stoliki maja dusze?
Niektorzy wyznawcy pewnych relig odpowiedzieliby wam TAK.A ja tu odpowiadam nie.Osobiscie przyjmuje do swiadomosci ze wszystko (w nie doslownym tego slowa znaczeniu) posiada dusze,ale uwaga,wszystko co w naturze pozostaje,zyje.Czyli zwierzeta,drzewa,rosliny,kamienie,skaly,woda.Ale,gdy te drzewa a raczej juz deski się zetnie,umieraja.Nie maja zrodla,skad pobierac wody,wiec i dusza z nich odeszla,nie posiadaja duszy ostatecznie.Obojetnie co mamy,czy to lozko,szafe,kanape,juz duszy nie posiada.
Tak samo jest z komputerami,wszelkimi rzeczami High-Tech,ubraniami,przyrzadami szkolnymi,zabudowaniami.
Bogow,a raczej boga (zalezy od wyznawanej przez was religii) tez uznaje za duchow,to nie czlowiek z przykrotkawa suknia,wystajacymi miesniami,bo jako bog jest silny,to sa po prostu zjawy ktore gdzies się paletaja po wszechswiecie,ale maja wieksza moc niz myslimy.Ten bog wie co się jutro stanie,wie kiedy poraz kolejny wulkany z Islandii wybuchna,wie kiedy kolejny wazny prezydent umrze w wypadku itp... Hindusi,wg tego co tu wyczytalem,uznawali 330 milionow bogow.Mieli bogata wyobraznie?Owszem,tak jak starozytni Grecy,Rzymianie.Umieli filozofowac,napewno lepiej niz wspolczesni ludzie,dlatego istnieja mitologie jak Odysea,Minos itp..
330 milionow bogow w jednej religii?Kazdy bog by przypisywany poszczegolnej rzeczy,wiec wyobrazcie sobie,ze jesli was cos w udach zaboli,jest jakis bog odpowiedzialny za to.
Pamietac rownierz nalezy,ze duchy dziela się na wiele "ras",czyli sa Demony (inkkuby,sukuby itp..),zwykle dusze,Poltergeisty (zamierzam o nich troche popisac rownierz),Anioly (Aniol Gabriel itp..)
Demony zalicza się do zlych,istnieje ryzyko ze nas opetaja,ze nas zaatakuja,ogolnie przywoluja strach.Mowi się rownierz,ze to zdrajcy aniolow,ktorzy poszli za tropem szatana.
Zwykle dusze to zjawy,duchy ludzi,zwierzat,drzew,ktore byly inkarnowane w zywym ciele.
Poltergeisty to szczegolny przypadek.Mowi się,ze Poltergeisty wywoluje ludzka psychika,gdy jestesmy zdenerwowani,po klotni,czasem chcemy cos wziac a to nie jest w naszym zasiegu reki,a jednak to narzedzie się rusza.Co jest grane?Nie moge tego tknac,a to się rusza,wlasnie spadla szklanka i się rozstrzaskala!Krotko mowiac,jest to niekontrolowania psychokineza.Takie zjawisko zachodzi szczegolnie czesto u dziewczyn w wieku dojrzewania.
Anioly sa uwazane za dobre duchy,niosace pomoc,tak jak aniol Gabriel,gdy w biblii pisze się,ze pocieszal Maryje przed porodem jezusa (nie wierze w biblie,ale pozwolilem sobie przytoczyc opisane w niej zdarzenie).
Duchy zmarlych osob moja się pojawiac,i istnieja.Ci ktorzy twierdza ze to urojenie,ze kogos widzimy sa w bledzie.Powiedzmy,za zycia,lubiliscie siedziec na lawce pod drzewem,czuliscie silne emocje do tego miejsca.Po smierci,pewnie dusza bedzie tam wracala,bo pamieta ze za zycia lubila to miejsce.
Mowi się tez,ze duchy zmarlych osob ktore pozostaly na ziemi sa duchami ktore nie moga się pogodzic z wlasna smiercia,a duchy,ktore "do nieba" poszly pogodzily się z nia.
Pamietajcie,ze duchy mozna tez przywolac wykonujac seans spirytystyczny,istnieje wiele poglosek ze to nie istnieje,ze to nie prawda,gdy stoliki się podnosza lub przesuwaja,na ktorych wykonujemy seans,jest podnoszone lub przesuwane przez uczestnikow.Jest w tym garsc prawdy,ci ktorzy się ujawniaja,ze wchodza w taki kontakt z duchami,to oszusci.Prawdziwi ludzie,siedza w ciszy,kontaktuja się z zaswiatami,nie obchodzi ich raczej to co na onecie ludzie powiedza o tym gdyby napisali o nim artykul.Tym prawdziwym osobom nie zalezy na popularnosci,pieniedzy,tylko na prawdzie,ze to faktycznie istnieje-Jednak takich jest malo.
Mysle ze na tym zakoncze ten temat o duchach,jesli macie uwagi,wnioski,zaprzeczenia,dodatki,oczywiscie po to napisalem osobiscie ten temat,zeby moc omowic to z wami.
Pozdrawiam,Ruskof.