Autodestrukcja? Wydaje Ci się Estio. Obecnie umiem tą energią sterować - przepływ np. do konkretnej części ciała albo natężenie tego mrowienia. Mam zamiar przetestować to w walce, gdyż jak sie doczytałem na wschodzie energię chi uznaje się za pewnik i wykorzystuje w walce. To te sceny w filmach, gdzie ludzie łamią cegły gołymi rękami i podskakują wysoko jakby lewitowali Od zawsze interesowały mnie sztuki walki - nawet coś ćwiczyłem, ale brakło funduszy na ten cel
Ronald, nie jestem fanatykiem okultyzmu. Posiadam szeroką wiedzę na temat różnych wierzeń, ale nie identyfikuje się z żadnym z tych wierzeń.
Pablo, zgadza się. Umiejętniści nie mają nic wspólnego z moralnością. Jednak ja się pod plakietke "medium" nie bardzo nadaje, gdyż jak mogliście wyczytać wcześniej - moje umiejętności są to tylko jakieś pojedyncze incydenty, które nie mają za wiele wspólnego z duchami.