Miałem kolejny przekaz.
Zawarte w nim były 2 symbole do których dojdę.
Twój ojciec był w tej wizji bardzo zamroczony alkoholem do tego stopnia że nie mógł trafić do sklepu który jest stosunkowo niedaleko od niego. W sklepie brał alkohol na przysłowiową kreskę. Sprzedawczynie nie bały mu się dawać ponieważ wykonywał różne prace dla nich za piwo związane z zamiataniem porządkiem i innymi fizycznymi czynnościami. Tam w tym sklepie a raczej w jego magazynie - zapleczu Twój Brat przekazał mi te symbole. Pierwszy to robocze rękawice - wskazywał mi je palcem z 3 razy... Myślę że ten symbol jest związany z Twoim ojcem i z tym co robił i robi.... Drugiego symbolu nie rozumiem - na małej kartce papieru napisał cyfry 3,30 i zakreślił je kołem w ten sposób dając do zrozumienia że to bardzo ważne. Na ten symbol również wskazał kilkakrotnie.
Mój ojciec mimo tego iż jest alkoholikiem zawsze sobie radził, na brak pieniędzy nie narzekał nigdy. Ale te rękawice... Mój brat właśnie pracował fizycznie. Jest jeszcze jedna opcja, mój cioteczny brat Tomek, który był bardzo związany z moim bratem, zawsze i wszędzie razem. Ten brat cioteczny był osobą ostatnią, która widziała mojego brata przed śmiercią. To właśnie tego brata ciotecznego wszędzie podwoził, pomagał mu... Przepraszam, że piszę tak chaotycznie.
Co do tych cyfr, nie wiem, postaram się jeszcze przeanalizować. Brat zginął w nocy, to była mniej więcej godz. 12,1, nikt tego nie wie, znaleźli go o 2. Twój opis ojca pasuje bardzo do mojego ciotecznego brata.
Odnośnie rękawic - w ten sposób Twój brat się identyfikuje.
Albo jest tak jak piszesz, albo ukazał przyszłość Twojego ojca.