Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, mediumizm

Nasze opowieści, o tym jak Spirytyzm zmienił nasze spojrzenie na życie...

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: Siewiczpl » 30 sie 2022, 21:01

soldado pisze:
karolina86 pisze:Soldado to co napisałes nie napawa optymizmem a wręcz wywołuje lęk. Wiem, że wiele osób na tej ziemi jest wrażliwych jasnowidzących, odbierajacych nadchodzące energie.
Słyszałam też, że funkcjonujemy na dwóch (może więcej?) liniach czasowych dlatego tez często jasnowidzom zdazaja sie pomyłki gdyż wydarzenia mają miejsce na innej linii. Czy bierzesz pod uwagę jednak inny scenariusz? Obserwuje kilka różnych grup na fb o tematyce rozwoju duchowego poszerzania świadomości itp i wiele osób pisze, że nadchodzą jakieś wydarzenis, być może listopad/grudzień o wysokiej energetyce, ale nikt wprost nie mówi co to może być. Czy Ty masz wgląd do takich rzeczy? Fajnie by było jakbyś się podzielić.


Mam nadzieję, że to się nie spełni...

Będzie eskalacja wojen.
Będzie wiele konfliktów, które zaczną się nieomal jednocześnie, w wielu miejscach na Świecie.
Będzie dużo niepokoi społecznych w różnych krajach, w tym w Polsce.
Ceny za wszystko poszybują wysoko w górę.
Wreszcie będzie... wydzielana żywność.
Całe nasze życie się zmieni i przewartościowuje.
To są ostatnie chwile w miarę normalne, te w których teraz żyjemy.
Odżyją dawne urazy i animozje.
Nie możemy być pewni nawet krajów, które są w Nato, a które wystąpią przeciwko Polsce.
Te kraje będą tylko i wyłącznie patrzeć na swój interes, żadnych nie będzie sentymentów.
Polska będzie zagrożona z trzech stron, nie będzie zagrożona tylko z południa.
Do tego przyroda da znać o sobie, poprzez wiele kataklizmów.
Będą trzęsienia Ziemi, wybuchy wulkanów, huragany i powodzie na niespotykaną do tej pory skalę.
Będzie to związane z przebiegunowaniem Ziemi.
Większa część upraw przepadnie, dlatego właśnie będzie wydzielana żywność.
Większa część ludzkości będzie głodować i większa część ludzi umrze z głodu, niż w wyniku wojen.
Ludzie sięgną po broń atomową...
Będzie interwencja, zresztą nie pierwsza, na przestrzeni tych lat, w których żyjemy, było ich wiele...
Były dezaktywacje w wielu bazach głowic jądrowych, była dezaktywacja broni, która została wyniesiona w przestrzeń kosmiczną...
Gdyby nie fakt, że rozszczepienie atomu ma ogromny wpływ również na inne hologramy, to ludzkość pozostawiona byłaby sama sobie...
Może starczy....


Jehowi będą mieli żniwa w swojej mowie o apokalipsie :D
Wszystko przeminie.
Awatar użytkownika
Siewiczpl
 
Posty: 96
Rejestracja: 09 lut 2020, 14:53
Lokalizacja: Gorzów wlkp.

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: soldado » 07 wrz 2022, 00:08

karolina86 pisze:Wow rzeczywiście nie za fajne te wizje. Jestem przekonana że są siły, które bardzo by tego chciały, zrobią i robią wszystko aby tak się stało. Chcą zasiać strach i lęk w ludziach, próbuja utrzymać nas na tych najniższych wibracjach, aby ludzie się nie przebudzali. Ja natomiast czuje i wierzę, że wszystko będzie dobrze zakładam, że to co widzisz - to już nie nasza linia czasu. Mój optymizm nie pozwala nawet uwazać inaczej:-) jezeli sami potrafimy kreować rzeczywistość, to moja będzie przepiękna:-)Dziękuję soldado,że się podzieliles i że jesteś!


Linie czasu...
Kreowanie rzeczywistości...
Niby to wiem, ale bardzo często zapominam o tym, to jest aż na tyle niezwykłe i bardzo trudne do ogarnięcia ... dziękuję. :)
Masz racje.
Myśl dalej pozytywnie, to nie będziesz tego odczuwać i przeżywać. ;)
Ja dziękuję, że Ty jesteś, Twoja tutaj obecność nie jest przypadkowa.
Rzeczywistość nie jest liniowa, ale odbywa się w wielu wariantach jednocześnie.
W nich są nasze Odpowiedniki.
Poprzez kreowanie rzeczywistości, ZAWSZE odczujemy tą, do której dążymy, poprzez myśli, słowa i czyny.
Jeszcze raz Ci dziękuję. :)

PS.

Skąd o tym wiem?
Bo to wielokrotnie sprawdziłem.
Kiedyś nie zdawałem sobie z tego sprawy.
Np. byłem w technikum budowlanym, bardzo ,,ciężka'' szkoła.
Myślałem sobie, że nie dam w niej radę, nie ukończę jej... i tak dokładnie się stało.
Tego typu przykładów mogę mnożyć więcej.
Gdy byłem w jakichś tarapatach, to z kolei myślałem nieraz, że dam radę... i dawałem.
Piszę naprawdę o ogromnych tarapatach...
Miałem kiedyś firmę, która bardzo dobrze prosperowała, potem przyszedł rok 2009, 2010 - kryzys światowy, w którym popłynęła też moja firma, na ogromną dla mnie wtedy kasę... Gdy miałem ponad 800 tys długu, to przestałem już ten dług liczyć.
Dlatego uwierzcie mi, ze wiem o czym piszę.
Moi wszyscy znajomi mi mówili, ze na moim miejscu nie dali by rady i palnęli by sobie w łeb, albo w inny sposób odebrali sobie życie.
Miałem wtedy jedną myśl, że dam radę, że jak będę tej myśli się trzymał, to z tego wyjdę.
Myślałem pozytywnie, chociaż było ciężko i dałem radę, skoro z Wami piszę te słowa.
Dlatego wiem na 100%, jak to działa i każdemu czytającemu te słowa to polecam.
Skupcie się na czymś i myślcie tylko i wyłącznie o pozytywnym rozwiązaniu, a dokładnie tak będzie.
Mamy ogromną moc, z której nie zdajemy sobie sprawy.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: tadyszka » 09 wrz 2022, 20:43

Jest to przepiekne co napisała i Karolina i Soldado.
Wierze ze wszystko będzie idealnie. Ludzie otrzymają najlepsze warunki do rozwoju. w tym i ja. Jestem przekonana ze wszechświat obdarowuje nas możliwościami do doświadczania.

Cokolwiek sie będzie dzialo , cokolwiek sie dzieje naokoło pozostaje jedno podstawowe prawo : prawo wolnej woli.
To od ciebie zalezy czy z składników jakie zycie ci podaje ugotujesz cos smacznego czy nie jadalnego. Czy ugotujesz zupe nic, ktora nakarmi cala rodzine i jeszcze podzielisz sie z sąsiadka czy po prostu obrazisz sie i wyrzucisz to na smietnik, bo nie dostales tego czego chcesz. Czy to winne sa skladniki, czy kucharz ,któremu zabraklo wyobraźni w tym momencie i nie wykorzystal skladnikow . to jest tylko metafora jaka próbuje cos zobrazować z mojej perspektywy.

Sami wybralismy te czasy. Trzeba pamietac ile mamy sily, ile mamy możliwości zmiany jakiegokolwiek scenariusza. scenariuszy jest wiele, bo to my kazdym naszym krokiem tworzymy sciezke z udeptanej pod naszymi stopami trawy. sciezka nie jest zaplanowana, tylko miejsce dokad mamy sie udac. cel jest tylko jeden: do polaczenia z miloscia, jednoscia i z Bogiem.
Czas i droga nie jest zdefiniowana. to od nas , rowniez jako ludzkosc zalezy gdzie i jak podazamy.

wszytsko zalezy od takich ludzi jak my. ludzi , ktorzy sa swiadomi. swiadomosc tworzy wieksze mozliwosci, ale i wieksza odpowiedzialnosc.

STRACHEM karmia nas bez przerwy. Przychodza trudne czasy, jestesmy w czasie zmian i rewolucji, to trudne czasy sprawdzaja najlepiej moralnosc.
to test praktyczny czego sie nauczylismy. test praktyczny z pojemnosci naszego serca.i z bycia Czlowiekiem, przez duze c.

mamy moc sprawcza i to wlasnie teraz jest czas na prace nad podwyzszaniem ogolnej wibracji na swiecie. jest to czas by jeszcze wiecej i mocniej siac milosc w kazdym miejscu na ziemi. i te male uczynki , te male gesty moga zmienic WSZYSTKO. Zmieniajac dzisiaj zmieniamy nasze jutro i naszych dzieci
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...


spirytystka na emigracjii
Awatar użytkownika
tadyszka
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 668
Rejestracja: 16 lut 2011, 18:21
Lokalizacja: Hamburg

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: soldado » 12 wrz 2022, 00:27

mamy moc sprawcza i to wlasnie teraz jest czas na prace nad podwyzszaniem ogolnej wibracji na swiecie. jest to czas by jeszcze wiecej i mocniej siac milosc w kazdym miejscu na ziemi. i te male uczynki , te male gesty moga zmienic WSZYSTKO. Zmieniajac dzisiaj zmieniamy nasze jutro i naszych dzieci


Dokładnie tak, to jest sedno... ,,mamy moc sprawczą''.
Wszystkie zmiany na Ziemi będą dążyć do tego, by właśnie to ludzie zrozumieli.
I jeszcze to jest bardzo ważne...- za rozwojem technologicznym MUSI pójść rozwój duchowy.
Gdy będzie tylko rozwój technologiczny, nastąpi reset... i ludzie będą musieli zaczynać od nowa.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: tadyszka » 16 wrz 2022, 18:15

tak, i niestety bedziemy musieli caly proces potwarzac.
ja nie mam na to ochoty ;)
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...


spirytystka na emigracjii
Awatar użytkownika
tadyszka
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 668
Rejestracja: 16 lut 2011, 18:21
Lokalizacja: Hamburg

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: soldado » 17 wrz 2022, 01:56

tadyszka pisze:tak, i niestety bedziemy musieli caly proces potwarzac.
ja nie mam na to ochoty ;)


Zapominałaś? :)
Masz moc sprawczą ;)
Skoro nie masz ochoty, to myśl pozytywnie.
Coś Ci napisze.
Twoja cząstka energii pozostała w Świecie Duchowym, niekiedy np. wita osoby, które tam wracają.
Czy teraz to odczuwasz, jest Ci o tym wiadomo?
Chyba jednak nie... :)
Będziesz odczuwać TYLKO i wyłącznie rzeczywistość, do której będziesz dążyć. ;)
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: tadyszka » 17 wrz 2022, 09:41

Napisałam to w kontekscie ze wiem jakie to jest wazne. i nie chce tego juz powtarzac, dlatego tak pracuje nad wibracjami swoimi i otoczenia i ziemi ;)

Staram sie byc pozytywna i przede wszystkim miec zaufanie do calego procesu w jakim biore udzial.


Oczywiscie ze wiem ze zyjemy na dwoch plaszczyznach jednoczesnie. Byc moze nawet na wielu wiecej. i mamy rozne zadania, tak jak tu robimy rozne rzeczy to w swiecie duchowym rowniez.

Jest do bardzo mocne z ta rzeczwistoscia. Na tej plaszczyznie przez nasze mysli ,emocje, uczynki tworzymy swoja rzeczywitosc. Czyli : jak chcesz wiecej szczescia i milosci to nie czekaj na nie tylko sam je tworz, sam sie z nim dziel: TYLKO TY MOZESZ TO SOBIE DAC I STWORZYC.
MY TWORZYMY WSZYSTKO W TYM SPEKTAKLU: WSZYSTKO
to zarazem ogromna zaleta, ta pelna sprawczosc w naszym zyciu.
a zarazem i najwieksza przeszkoda jak nie potrafimy tego kontrolowac.


Ja sie jeszcze czasami potykam. ale potrafie szybko podniesc sie z kolan by isc dalej.
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...


spirytystka na emigracjii
Awatar użytkownika
tadyszka
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 668
Rejestracja: 16 lut 2011, 18:21
Lokalizacja: Hamburg

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: soldado » 19 wrz 2022, 23:12

Jest do bardzo mocne z ta rzeczwistoscia. Na tej plaszczyznie przez nasze mysli ,emocje, uczynki tworzymy swoja rzeczywitosc. Czyli : jak chcesz wiecej szczescia i milosci to nie czekaj na nie tylko sam je tworz, sam sie z nim dziel: TYLKO TY MOZESZ TO SOBIE DAC I STWORZYC.
MY TWORZYMY WSZYSTKO W TYM SPEKTAKLU: WSZYSTKO
to zarazem ogromna zaleta, ta pelna sprawczosc w naszym zyciu.
a zarazem i najwieksza przeszkoda jak nie potrafimy tego kontrolowac.


Lepiej chyba bym tego nie napisał... ;)
Dokładnie tak. :)
Mamy moc sprawczą, z której mało kto z nas zdaje sobie sprawę.
Przebudzenie duchowe sprawi, że zaczniemy to w końcu dostrzegać.
Nasze myśli, słowa mają ogromną moc sprawczą...

Jesteśmy w temacie doświadczeń z Istotami z Innego Wymiaru.
Kim One są, co to za Istoty?
To Istoty niezmiernie rozwinięte duchowo i technologicznie.
To Istoty, które mają ogromną, niewyobrażalną wiedzę.
To Istoty, które przebywają w wielu wymiarach.
To Istoty, których zdolności postrzegamy jak wręcz magiczne - bajkowe.
To Istoty, które nas inspirują.
To Istoty manipulujące dowolnie czasem i przestrzenią.
To Istoty znające przyszłość.
To wreszcie Istoty, które przebywają tutaj od tysięcy lat.
To Istoty, które nas stworzyły...
i... cały czas nas ulepszają jakkolwiek to brzmi.
Nieustannie nas zmieniają, starają to się robić tak, żebyśmy o tym nie wiedzieli.

Jesteśmy hybrydami - jesteśmy połączeniem genów pierwotnych ludzi z Nimi.
Stąd dualizm każdego z nas.
Dlatego nie jest ważne to, kim jesteśmy, ale bardzo ważne jest to, kim staramy się nie być.

Jesteśmy w ,,Połowie Nimi''
W tym wszystkim chodzi o to, żebyśmy uaktywnili to, co jest w naszej połowie tej lepszej ;)
I żebyśmy się nie dali zdominować tej gorszej naszej połówce, poprzez różnego rodzaju żądze - chciwość, okrutność, materializm, egoizm, agresje, obojętność itd. ( dopiszcie sobie proszę sami... każdy z Was wie z czym walczy i stara się przez to zmienić na lepsze )
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: tadyszka » 23 wrz 2022, 19:25

Ja interpretuje twoje słowa w taki sposób: jesteśmy cząstką Boga i przez ta mamy niesamowita sile kreacji. Kazda dusza ,kazda istota ma Boga w sobie. Rozwój nasz polega na przybliżaniu sie do rownowagi, milosci.
Przez iluzje bycia indywidualnoscia budujemy nasza droge. Bo celem jest do niego wrocic tzn polaczyc sie z nim i zrozumiec pelna jednosc.


Istoty z innewgo wymiaru to my rowniez sami!

Dla nas wcielonych możliwości juz samej duszy z poziomu ziemskiego sa niepojęte. Dla nas możliwości nas samych nas zaskakuja. Kazdej nocy przekraczamy granice naszych zmysłow. Mozg intepretuje czesto to tylko jako sen. I nie dowiadujemy sie co sie dzialo. A kazdej nocy mamy Oobe i inne glebokie doswiadczeniea duchowe. A co robila , czego doswiadczala dusza dla nas samych jest zagadka.

Wszechswiat ma hierarhie, lad i porzadek i opiekuja sie nami istoty duzo blizej swiatla niz my sami. Ta hierarhia nie ma nic wspolnego z wladza , tak jak my sie opiekujemy niemowletami oni zajmuja sie nami. dluga i daleka droga nasza do swiatla.

co do istot: dusza jest dzieckiem Boga.
Odnosnei samych kostiumow jakie nosimy na tej planecie ( cial fizycznych )
zostaly one stworzone byc moze przez twórców lub tworce calego spektaklu i tego uniwerytetu w jakim obecnie sie znajdujemy.
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...


spirytystka na emigracjii
Awatar użytkownika
tadyszka
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 668
Rejestracja: 16 lut 2011, 18:21
Lokalizacja: Hamburg

Re: Natasza - doświadczenia z istotami z innego wymiaru, med

Postautor: soldado » 24 wrz 2022, 00:12

tadyszka pisze:Ja interpretuje twoje słowa w taki sposób: jesteśmy cząstką Boga i przez ta mamy niesamowita sile kreacji. Kazda dusza ,kazda istota ma Boga w sobie. Rozwój nasz polega na przybliżaniu sie do rownowagi, milosci.
Przez iluzje bycia indywidualnoscia budujemy nasza droge. Bo celem jest do niego wrocic tzn polaczyc sie z nim i zrozumiec pelna jednosc.


Istoty z innewgo wymiaru to my rowniez sami!

Dla nas wcielonych możliwości juz samej duszy z poziomu ziemskiego sa niepojęte. Dla nas możliwości nas samych nas zaskakuja. Kazdej nocy przekraczamy granice naszych zmysłow. Mozg intepretuje czesto to tylko jako sen. I nie dowiadujemy sie co sie dzialo. A kazdej nocy mamy Oobe i inne glebokie doswiadczeniea duchowe. A co robila , czego doswiadczala dusza dla nas samych jest zagadka.

Wszechswiat ma hierarhie, lad i porzadek i opiekuja sie nami istoty duzo blizej swiatla niz my sami. Ta hierarhia nie ma nic wspolnego z wladza , tak jak my sie opiekujemy niemowletami oni zajmuja sie nami. dluga i daleka droga nasza do swiatla.

co do istot: dusza jest dzieckiem Boga.
Odnosnei samych kostiumow jakie nosimy na tej planecie ( cial fizycznych )
zostaly one stworzone byc moze przez twórców lub tworce calego spektaklu i tego uniwerytetu w jakim obecnie sie znajdujemy.


Nic dodać, nic ująć :)

Napisałaś, że dusza jest dzieckiem Boga.
Warto się zastanowić, dlaczego Jezus nie był dzieckiem Boga, ale był Jego Synem.
Czym się różnił od nas?

W wierze katolickiej są podpowiedzi, to:

- Światłość ze Światłości
- Bóg z Boga
- Zrodzony a nie stworzony
- wreszcie jest Współistotny Bogu.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nasz Spirytyzm

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości