Forum Spirytystyczne

Nie trać więc odwagi i twojej wartości przed burzą.
Schroń się w aktywnej ufności,wiedz ,że jesteś chroniony przez dobroczyńców,którzy pomagają ci

Dokładnie...
Każde medium bez żadnego wyjątku jest chronione.

Dziękuję

soldado pisze:Każde medium bez żadnego wyjątku jest chronione.

Dziwnie mi to brzmi. Żaden nigdy nie trafił do szpitala psychiatrycznego?

soldado pisze:Każde medium bez żadnego wyjątku jest chronione.

Media nie mają jakiejś szczególnej ochrony. Tę ochronę każdy człowiek musi sobie sam wypracować.

ronald73 pisze:Żaden nigdy nie trafił do szpitala psychiatrycznego?

Oczywiście, że tak. Odkąd pojawił się spirytyzm wiele mediów trafiło do psychiatryków lub zostało opętanych, tracąc wszystko, na co latami pracowały.

Z mediumizmu trzeba nauczyć się korzystać.

ronald73 pisze:

soldado pisze:Każde medium bez żadnego wyjątku jest chronione.

Dziwnie mi to brzmi. Żaden nigdy nie trafił do szpitala psychiatrycznego?

Pewnie nie jedno medium tam trafiło, ale to nie znaczy, że nie ma ochrony.

Luperci Faviani pisze:

soldado pisze:Każde medium bez żadnego wyjątku jest chronione.

Media nie mają jakiejś szczególnej ochrony. Tę ochronę każdy człowiek musi sobie sam wypracować.

ronald73 pisze:Żaden nigdy nie trafił do szpitala psychiatrycznego?

Oczywiście, że tak. Odkąd pojawił się spirytyzm wiele mediów trafiło do psychiatryków lub zostało opętanych, tracąc wszystko, na co latami pracowały.

Z mediumizmu trzeba nauczyć się korzystać.

Skoro tak uważasz...
Masz tego typu zdolności, że tak stanowczo o tym piszesz?

Jak już kiedyś wam pisałam otrzymuję nieraz przekazy ''bez nadawcy''
Wczoraj między 24 a1'otrzymalam przekaz od mężczyzny .Opowiadal mi tą samą historię pięć razy żebym napewno rano pamiętala .
Niestety nie zawsze duchy mówią komu ma być przekazana .W sobotę idę na spotkanie rodzinne ,być może tam będzie osoba zainteresowana .
Może się jednak okazać ,że jest to informacja dla kogoś kto do nas zagląda .

Odbiorcą wiadomości może być kobieta między 35 a45 r .Oboje jej rodzice nie żyją .W chwili kiedy to piszę czuję energie tego mężczyzny .Bardzo mu zależy na tym przekazie . Kobieta ta prawdopodobnie bardzo potrzebuje potwierdzenia o obecnosci swoich bliskich .

Duch ojca opowiada mi ,że w posiadaniu tej kobiety ( to jego córka ) Jest broszka . To pamiątka po mamie .On tłumaczy że żona nie nosila biżuterii. Ta broszka była prezentem jego żony dla jej siostry.Po śmierci żony ciocia oddala ją w ręce siostrzenicy . To miala być ''pamiatka po mamię ''.byla w jakiś sposób z nią związana .

Zeby uwiarygodnić ,że to on chce przekazać córce wiadomość opowiedzial mi histori , która dotyczy jego i córki . Nikogo więcej nie bylo .
historia zdarzyła sie gdy córka byla bardzo mała
Duch ojca pokazuje mi lesna drogę idzie obok dziewczynki .Córka ma ładną nowa sukienkę . Jest zbyt mala aby wygodnie zlapać ojca za rękę . ojciec ma na sobie koszulę z długimi podwiniętymi rękawami .
Odwija rękaw i śmiejąc się proponuje dziecku aby za niego zlapalo . wW ten sposób ''przedłużył 'rękę . Dziewczynka złapala za guzik u koszuli i tak szli .
Nagle guzik się odrywa a dziewczynka upada na ścieżkę prosto w kałużę .
Nigdy nie zapomni jak wtedy płakala i nie raz wspominali to jak juz byla starsza .


Chce jej też przekazać ,że nie śa razem z mamą . Mama jest ze swoją liczną rodziną (tak wybrala) . On też jest ze swymi bliskimi ,ale chce żeby córka wiedziala ,że myślą o niej .Jeszcze jedno .osoba dla której jest przekaz może mieć problem z wymawianiem litery Ł .


Ogarnął mnie spokój gdy to opisałam .Myślę ,że jednak to wiadomośc dla kogoś z forum .
Nie często opisuję takie przekazy .Napiszcie proszę gdyby kogoś dotyczył

Bernadeto odrazu napiszę że to nie do mnie haha, mam tylko pytanie bo wspominasz o spotkaniu rodzinnym - Twoi bliscy wiedzą o Twoich zdolnościach ? Odrazu Im powiesz o takim przekazie ?

Pozdrawiam!

A mi się przypominaja dwa pod rząd sny gdzie dziadek mówi raz jedno dziwne słowo na drugi dzień inne... Oczywiście nie pamiętam

Dyziu
Moi bliscy więdzą o tym ,że jestem medium .Nie będę opowiadać każdemu . Duchy nieraz doprowadzają do spotkania ,abym mogla przekazac wiadomośc .
Temu mężczyżnie bardzo na tym zależało . Może przekaz musi poczekać na osobę .która dopiero się zaloguje na forum .

bernadeta1963 pisze:Dyziu
Moi bliscy więdzą o tym ,że jestem medium .Nie będę opowiadać każdemu . Duchy nieraz doprowadzają do spotkania ,abym mogla przekazac wiadomośc .
Temu mężczyżnie bardzo na tym zależało . Może przekaz musi poczekać na osobę .która dopiero się zaloguje na forum .

Bardzo często mam tak jak Ty...
Ale wtedy staram się przypomnieć z kim rozmawiałem, albo pisałem przed otrzymaniem przekazu.
Słowem staram się sobie przypomnieć czyją energią przesiąkłem na tyle by taki przekaz odebrać.
Wtedy przeważnie się nie mylę co do nadawcy.
Duchy bardzo często wykorzystują połączenia mentalne, które jest między Tobą, a daną osobą, które jest między tą osobą a Duchem.
Jeżeli miałaś z kimś połączenie mentalne - mogłaś tylko pisać z kimś, a Duch miał również z tą osobą takie połączenie, to wtedy Ci ten przekaz przekazał.

To bardzo ciekawy temat, dlatego wydobywam go na światło dzienne.
Na tym forum są osoby, które mają duże zdolności mediumiczne.
Ja niekiedy coś tylko odbieram, ale do tych osób, o których myślę się chowam.
Dlatego proszę piszcie w tym temacie, to i ja coś na tym skorzystam.