Strona 73 z 84

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 24 sty 2019, 09:42
autor: ronald73
Dlaczego znów ma być tak skomplikowany? Druga Strona nie widzi potrzeby lub tam mają swoje powody żeby nic nie przekazać :idea:

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 24 sty 2019, 12:43
autor: bernadeta1963
U mnie także były przerwy w odbiorze przekazów .Mialam ich kilka . Jak już pisalam mialam 4 lata kiedy to się zaczęło.
Jako małe dziecko wiedzialam ,że mogę liczyć na wsparcie opiekuna (wtedy jeszcze nie wedziałam ,że tak to się nazywa).Prosiłam go pomoc w takich dziecięcych kłopocikach . Byłam wyciszona póżniej gdy zbliżała się matura ,aż do końca szkoły .Następne wyciszenie przyszło ,gdy staraliśmy się z mężem o dziecko .Musialam poddać się leczeniu .
Kontakty nasiliły się gdy syn skończył 3 miesiące i są do teraz .
Myślę ,że druga strona wie ,kiedy te zdolności mogły by nam zaszkodzić ,a kiedy damy sobie z tym radę :)

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 24 sty 2019, 13:07
autor: fruwla
Soldado, bardzo dobrze rozumiemo czym piszesz. Intensywna lacznosc z druga strona , jej wyczuwalna, namacalna opieka, prowadzenie, odpowiedzi,
podpowiedzi, wsparcie - to wszystko czyni medium coraz bardziej zaleznym, powiedzialabym takze, ze z czasem "nienasyconym".
Jario odpowiedz jest prawie wyczerpujaca a Ronald73 dodal do niej, kwestie nie zawsze chetnie akceptowana....
Ja chcialabym wspomniec o tzw. "czarnej nocy duszy" czesto opisywanej w mistycyzmie i znanej wszystkim mistykom.
Jest to stan o roznym czasie trwania, niewyobrazalnie deprymujacy, okreslany jako brak laski.
Czyli : Brak kontaktu, narastajace zwatpienie, samotnosc a nawet kuszenie....... To proba. Proba wiary.
Pozdrawiam Cie :)

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 24 sty 2019, 20:07
autor: Pablo diaz
soldado pisze:A ja chcę zwrócić uwagę na coś bardzo istotnego.

Jest taki czas, że bardzo odbieramy i odczuwamy, a potem jest czas, w którym jest z tym gorzej....
Zastanawiam się, czy tylko tak ja mam?
Czy jest to jakaś prawidłowość?
A jak tak, to czy ona od czegoś zależy, czy może nie...


Główny powód dla którego prosimy o mediumizm jest moralna poprawa ,nieustanna praca nad samym sobą.
Szlachetne uczucia, a przede wszystkim troskliwa troska o dobro własnego
ducha,będzie priorytetem.
Osłabienie lub utrata zdolności mediumicznych może być znakiem ,aby zwrócić uwagę na samego siebie.
Jeśli przez dłuższy czas- około roku nie widzimy postepu należy skupić się na podróżowaniu w głąb nas samych.
Głównymi wadami ,które mają media to pycha ,egoizm ,personalizm tu nieustannie należy się usprawniać.
W dążeniu ku uduchowieniu się na miarę możliwości należy odgradzać się od materializmu.
W ,,Księdze mediów,, znajdziesz dużo wskazówek .

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 25 sty 2019, 19:40
autor: Pablo diaz
Na pewno wiesz ,że jesteśmy pod ciągłą obserwacją Duchów, jeśli człowiek pretendujący do bycia medium będzie godnym ,aby być narzędziem Duchów ,mediumizm stanie się do tego stopnia intesywny ,że dar będzie już ,,stały,,.
Zasadniczym i głównym celem medium spirytysty - jest ewangelizacja,to jest bardzo ważny aspekt,który wzmacnia lub osłabia mediumizm.
Musisz jednak wiedzieć ,że mediumizm nigdy nie jest stały , zmienia się,raz jest intesywniejszy,
a czasami nawet znika.Osłabia się ,ponieważ medium jak wyraziłem się w poprzednim poście nie skupia się na rozwoju moralnym,a fascynuje się np ,przekazami ,obrazami,które uzyskuje ,a co gorsze poucza innych.Następnym elementem ,który osłabia lub całkowicie prowadzi do utraty mediumizmu jest wykorzystywanie go w złym celu ,jak również nadużywanie np,alkoholu nikotyny lub narkotyków.
Na przykład pismo automatyczne -psychografię można ćwiczyć dzięki powtarzającym się ćwiczeniom,takie eksperymenty
,aby uzyskać efekt czasmi ciągną się latami.Tu wypowiadam się tylko teoretycznie - bez własnego doświadczenia.
Nie odkrywanie ,a dyskrecja jest jedną z najpiękniejszych cech mediumistycznego mandatu.
Myślę ,że nieugięta wiara, cierpliwość ,spokój oraz pokorą przed Bogiem wzmacnia mediumizm.

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 25 sty 2019, 20:54
autor: ronald73
Dlaczego medium tu na forum zadaje takie pytanie? Przecież medium ma kontakt z Drugą Stroną która bezbłędnie może odpowiadać na takie pytanie?

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 27 sty 2019, 04:30
autor: soldado
ronald73 pisze:Dlaczego medium tu na forum zadaje takie pytanie? Przecież medium ma kontakt z Drugą Stroną która bezbłędnie może odpowiadać na takie pytanie?


Bo to nie jest osoba wyjątkowa, tylko to osoba z takimi samymi wadami jakie masz Ty.
To normalna osoba taka jak Ty, która od czasu do czasu przekazuje wieści z Drugiej Strony.
Nieraz ma kontakt, a nieraz ten kontakt ma ograniczony i wtedy o to najzwyczajniej w świecie pyta.

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 28 sty 2019, 23:27
autor: Pablo diaz
W książce ,,Niewidzialni,,(No invisivel) jest to interesujące dzieło wnikliwie poruszjące
mediumizm, klasyfikiowane do kategori takich dzieł jak ,,Księga mediów,,niektórzy wskazują
jako jej kontynuację,autor Leon Denis pisze:

...Spirytualizm i to światło przenikające w bezkresie stuleci,kurz z gruzu,który zarejestrowała
historia,błyszczy w oczach jak aura wypełniona iskrami.
Geniusze-mówiliśy zawsze byli mediami.ludzie geniuszu to medium na różnych stopniach i o
różnych ordynacjach.W tym fenomenie,oprócz wielkiej różnorodności form,klasyfikacji i hierarchii,jak we wszystkich
obszarach natury i życia.ludzie geniuszu dobrowolnie lub mimowolnie,świadomie lub nie oni
jako jedyni są w relacjach z zaświatami i od nich otrzymują potężne emanacje.Niewidzialni
inspiratorzy pomagają im i współpracują w ich pracach.Dodam,że geniusz ubrany jest
w mediumizm cierpienia.Te wielkie media jak wiemy byli największymi męczennikami.
Śmierć Sokratesa,próby Jezusa,płonąca na stosie Joana de Arc to niektóre z tych odkupieńczych
kalwarii ,które dominują w historii.Wszyscy wielcy ludzie cierpieli zgodnie ze
słynnym słowem :,,wybitni prześladowani,,.Każdy człowiek,który wznosi się na wysokości
izoluje się:człowiek izolujący się cierpi,jest źle rozumiany...
Geniusz to medium ,który przede wszystkim posiada charakter od dużej esensji,co jest
wieokrotnie przerywane.Człowiek niezwykły nigdy nie jest w stanie wysublimować ciągłego
strumienia boskości,spowodowałoby to eksplozję mózgu.Ludzie geniuszu,mają czasem brudny i
wulgarny styl...

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 01 lut 2019, 21:11
autor: soldado
Pablo diaz pisze:W książce ,,Niewidzialni,,(No invisivel) jest to interesujące dzieło wnikliwie poruszjące
mediumizm, klasyfikiowane do kategori takich dzieł jak ,,Księga mediów,,niektórzy wskazują
jako jej kontynuację,autor Leon Denis pisze:

...Spirytualizm i to światło przenikające w bezkresie stuleci,kurz z gruzu,który zarejestrowała
historia,błyszczy w oczach jak aura wypełniona iskrami.
Geniusze-mówiliśy zawsze byli mediami.ludzie geniuszu to medium na różnych stopniach i o
różnych ordynacjach.W tym fenomenie,oprócz wielkiej różnorodności form,klasyfikacji i hierarchii,jak we wszystkich
obszarach natury i życia.ludzie geniuszu dobrowolnie lub mimowolnie,świadomie lub nie oni
jako jedyni są w relacjach z zaświatami i od nich otrzymują potężne emanacje.Niewidzialni
inspiratorzy pomagają im i współpracują w ich pracach.Dodam,że geniusz ubrany jest
w mediumizm cierpienia.Te wielkie media jak wiemy byli największymi męczennikami.
Śmierć Sokratesa,próby Jezusa,płonąca na stosie Joana de Arc to niektóre z tych odkupieńczych
kalwarii ,które dominują w historii.Wszyscy wielcy ludzie cierpieli zgodnie ze
słynnym słowem :,,wybitni prześladowani,,.Każdy człowiek,który wznosi się na wysokości
izoluje się:człowiek izolujący się cierpi,jest źle rozumiany...
Geniusz to medium ,który przede wszystkim posiada charakter od dużej esensji,co jest
wieokrotnie przerywane.Człowiek niezwykły nigdy nie jest w stanie wysublimować ciągłego
strumienia boskości,spowodowałoby to eksplozję mózgu.Ludzie geniuszu,mają czasem brudny i
wulgarny styl...


Bardzo dziękuję, że jesteś Przyjacielu...
Dzięki Tobie moja skromna osoba i wielu z nas stara się być lepszymi...
Jeszcze raz dziękuję.

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Post: 13 lut 2019, 11:09
autor: Pablo diaz
Wiadomość dla medium

Słowa Emanuela podyktowane medium Chico Xavierowi

Mój przyjacielu,niech Pan wzmocni twoje serce w świadectwie wiary.Zaakceptuj udrękę obecnej
godziny,przekonany,że cierpienie jest naszym jedynym warsztatem do indywidualnego oczyszczenia.
Wiemy,że ciernie goryczy głęboko ranią twoją hojną i wrażliwą duszę.
Jednak w tych dręczących cię bólach rozwiązują się róże przyszłego szczęścia.Nie potępiaj,nie
nienawidź,nie sprzeciwiaj się.Zachowaj źródło miłości,które Boska opatrzność umieściła
w twoim dobrze uformowanym duchu.A ponieważ kamienie świata roztrzaskują twoją nadzieję,
nie pozwól,aby zniknęło źródło niebiańskiego chleba, które mediumizm odnalazł w twojej
zaawansowanej zdolności do służenia.Misjonarz dobra na ziemi nie ma innego patrona
większego od Chrystusa,pogardzanego i ukrzyżowanego w najbardziej wzniosłej służbie
wyrzeczenia.Medium świadome wysokich obowiązków do których został wezwany,cierpi antagonizmy
środowiska,niezrozumienie,w wielu przypadkach od najbliższych,a przede wszystkim doświadcza
ciągłego nękania sił ciemności,które wciąż otaczają większość ludzkich istot.
Za przyniesienie nowego wkładu prawdy w domenach objawienia płaci się bolesnym hołdem
ofiarności jaką jest obojętność bliżnich.
Nie trać więc odwagi i twojej wartości przed burzą.
Schroń się w aktywnej ufności,wiedz ,że jesteś chroniony przez dobroczyńców,którzy pomagają ci, idż z kielichem
pocieszenia,z płaczem i ranami,myśląc o tych braciach ,którzy w swych moralnych kolebkach
zbliżają się ku oderwaniu od źródła światła.
Nie zabraknie ci bezinteresownych przyjaciół,którzy czuwają nad tobą ,abyś zwyciężył w dziedzinie
testów do których zostałeś wezwany.Udręczona walka na świecie jest środkiem.Przebaczaj i kontynuuj.
Jezus jest końcem.Nie zmieniaj mój bracie wzniosłych owoców wieczności na krótko trwałe
kwiaty dnia.Z zapaloną lampą modlitwy dotrzemy do Wysokości.
Módl się zatem do Pana,aby nie zabrakło ci sił w dobrej walce,tak,abyś pozostał spokojny
aż do ostatecznego triumfu.

Twój przyjaciel i pokorny sługa Emmanuel