O jakich teoriach mówisz? Mówisz bardzo ogólnikowo.
czytajac kardeka masz otwarte serce i umysl? szukasz podobienstw czy roznic? bo jezeli nie zgadzasz sie z tym juz na poczatku nie bedziesz widziec tego co jest tam napisane obiektywnie, i "dowody" twoja podswiadomosc bedzie pomijac.. tak jak sie skupiasz wpomieszczeniu by zapamietac czerwone rzeczy, nie zauwazysz tych zielonych..
Mam pytanie, czy byles kiedys w osrodku spirytystycznym badz na takim spotkaniu gdzie jest kontakt mediumiczny? wlasnie w takich miejscach jest kontakt z rozwinietymi duszami a zarazem praca z obsesjami, opetaniami, podczepami. Caly zakres : duchy wysokie i niskie, w innym slownictwie swiadome i nie swiadome.
Nie znam innej filozofii ktora bada od 150 lat teoretycznie i praktycznie tematu mediumizmu.
Wiem ze w polsce spirytyzm zakonczyl prawie sie na dzielach kardeka, ale w Brazyli jest on ciagle rozwijajaca sie filozofia. Sam kardek pisal ze spirytyzm musi byc ciagle badany i rozwijany.
i Mysle ze tysiace osrodkow spirytystycznych jakie dzialaja na calym swiecie maja duza wiedze praktyczna.
czy spirytyzm idealizuje Ziemie? wręcz przeciwnie pokazuje jak bardzo ludzkość jest niedorozwinięta jeszcze moralnie, jak kieruje się w większości ego zamiast sercem.
Czesto już nawet na słowo moralność ego budzi sie i krzyczy swoj przeciw -Jak to, ktos bedzie mi mowil ze istnieja bardziej rozwiniete swiaty ,duchy niz ja...?! latwiej to odrzucic niz przyjac taki fakt. ego nie chce przyjac do zrozumienia ze jestesmy jednym z nizszych swiatow. Bo czlowiek uwaza sie w centrum wszechswiata..
A z drugiej strony ego czesto nie chce uznac ze na koncu , zawsze jest dobro i takie duchy, od takich otrzymujemy wsparcie i takie opiekuja sie nasza planeta. ze nie ma zla, tylko czlowiek je sobie stworzyl przez slepote moralna i przez karme, prawo przyczyny i skutku.
Bo ego zyje tylko przez ocene i dualnosc. i Ta dualnosc musi zaprojektowac. i tak stworzona szatana , tak i teraz tworza falszywe przekonanie o ufo, ktore chce traktowac ludzi jako wlasnych niewolnikow. Ego tworzy teraz dualnosc w ezoteryce tak jak robil to tysiace lat w religiach. nie ma zla na koncu, nie moze byc "zly " Bog- to juz historia przezywala..w starym testamencie. teraz sa zli kosmici, zle rasy pozaziemskie, teorie spiskowe .