pierwszy raz na stronie(PYTANIE)(paranoja)

Miejsce, w którym można zadać każde pytanie dotyczące spirytyzmu, świata Duchów, reinkarnacji, sensu życia, praw kierujących naszym światem, Boga.

pierwszy raz na stronie(PYTANIE)(paranoja)

Postautor: lenaspiaca » 07 cze 2010, 14:55

Witam,
ma dziwne odczucia,nie wiem co robić...

Od pól roku śpię przy zapalonym świetle...po prostu boję się, że kogoś zobaczę..(nie wiem,czy to psychoza,czy co)
Kilka lat temu miałam takie przygody:
Obudziłam się w nocy i koło łóżka stał starszy Pan,przestraszyłam się strasznie i zapaliłam lampkę(on dalej tam był)..Wybiegłam z pokoju z krzykiem...

Pól roku później, w nocy śniło mi się hipnotyczne koło i jakiś głos który mnie prowadził, koleżanka z pokoju próbowała mnie obudzić i nie mogła mnie dobudzić.
to było coś strasznego,ten głos mnie przenikał-bałam się ,a jednocześnie nie mogłam uciec..

niedawno odeszła od nas osoba ,bliska mojemu sercu i w kilka razy miałam odczucie jakby chodził po domu,coś się ruszało ,a teraz snił mi się bardzo wyraźnie( moja siostra udała sie do zaprzyjaźnionej osoby spirytualnej,która normalnie rozmawia z nasyzmi bliskimi po tamtej stronie) i okazało się że był tak samo ubrany jak w moim snie, z tymi samymi kolegami itd...( a ja miałam ten sen,przed tym jak moja siostra poszła do tej kobiety, dodatkowo siostrze nie mówiłam jak by ubrany) Szok...mam poczucie ,że on chce ze mną nawiązać kontakt, ale ilekroć mi się śni ,to ja wpadam w płacz ,ze go nie ma itd.. Zawsze jak mi się śni to jest uśmiechnięty.

Nie wiem,boje się że znowu , przez medytację ,otworzyłam w sobie jakieś okno i kogoś zobaczę(tak jak kiedyś tego staruszka) po prostu ,nie mogę spać, nie wiem co robić...faszeruje się uspokajającymi i nic...boje się!!!


Dodatkowo poszłam do piwnicy,wróciłam i tej samej nocy snuł mi się duch jakiejś dziewczynki,która wołała mnie na pomoc...

Nie wiem,czy ja wariuje???


Proszę pomóżcie mi ,bo wpadnę w psychozę.

Proszę o jakiś pomysł ,na ochron,albo jak zacząć znowu,czuć eis bezpiecznie(sama,ze sobą)


Dodatkowo, ta Pani powiedziała,że ta bliska nam osoba,powiedziała że nie podoba mu się mój związek z moim facetem( nie wiem, czy on widzi tego czego ja nie widzę, czy po prostu nie lubił go za życia i też nie lubi teraz)-nie wiem...

W każdym razie,pomóżcie mi się w tym wszystkim odnaleźć...


Z góry dziękuję
lenaspiaca
 
Posty: 1
Rejestracja: 07 cze 2010, 14:38

Re: pierwszy raz na stronie(PYTANIE)(paranoja)

Postautor: Voldo » 07 cze 2010, 16:44

lenaspiaca pisze:nie wiem,czy to psychoza,czy co

Nie, to nie jest żadna psychoza.

lenaspiaca pisze:Obudziłam się w nocy i koło łóżka stał starszy Pan

Bardzo możliwe, że owy "starszy Pan" jest kimś, kogo znasz. Może nie w tym wcieleniu, ale tak ogólnie (np. z poprzednich wcieleń).
Nie ma się co bać, to prawdopodobnie był Duch który przyszedł Cię odwiedzić, a Ty go zobaczyłaś (istnieją osoby (media) które potrafią widzieć Duchy - być może posiadasz jakieś zdolności mediumiczne).

lenaspiaca pisze:Pól roku później, w nocy śniło mi się hipnotyczne koło i jakiś głos który mnie prowadził

Być może było to oddziaływanie jakiegoś Ducha, albo Tobie znajomego, albo nie.
To zależy gdzie Cię prowadził.

lenaspiaca pisze:niedawno odeszła od nas osoba ,bliska mojemu sercu i w kilka razy miałam odczucie jakby chodził po domu,coś się ruszało ,a teraz snił mi się bardzo wyraźnie

Bardzo proste do wyjaśnienia.
Osoby bliskie po śmierci zwykle odwiedzają swoich wcielonych "towarzyszy", aby im pomóc lub po prostu z nimi pobyć.
Odczuwanie obecności "kogoś" jest w takim wypadku czymś normalnym.
A co do snu: to po prostu ta osoba przyszła Cię odwiedzić. Duchy bardzo, ale to bardzo często przychodzą odwiedzać nas w snach, porozmawiać z nami itd.

lenaspiaca pisze:Szok...mam poczucie ,że on chce ze mną nawiązać kontakt, ale ilekroć mi się śni ,to ja wpadam w płacz ,ze go nie ma itd.. Zawsze jak mi się śni to jest uśmiechnięty.

Bardzo, ale to bardzo możliwe, że chce z Tobą nawiązać kontakt.
Musisz wiedzieć jedno - to nie jest tak, że go nie ma. On jest. On zawsze z Tobą jest.
A skoro jest uśmiechnięty to tym lepiej, ponieważ musi się dobrze czuć. On zrozumiał, że zawsze jest z Tobą, teraz Twoja kolej.

lenaspiaca pisze:Nie wiem,boje się że znowu , przez medytację ,otworzyłam w sobie jakieś okno i kogoś zobaczę(tak jak kiedyś tego staruszka) po prostu ,nie mogę spać, nie wiem co robić...faszeruje się uspokajającymi i nic...boje się!!!

Na pewno musisz się pomodlić.
A po drugie - nie bój się, że kogoś zobaczysz. Jeśli kogoś zobaczysz, to porozmawiaj z tą osobą, skoro do Ciebie przychodzi to znaczy, że chce z Tobą nawiązać kontakt.
I nie faszeruj się żadnymi prochami, tylko spróbuj się uspokoić sama.
I się nie bój. Bo nie ma czego. Na prawdę, nie ma czego!

lenaspiaca pisze:Dodatkowo poszłam do piwnicy,wróciłam i tej samej nocy snuł mi się duch jakiejś dziewczynki,która wołała mnie na pomoc...

Skoro wołała o pomoc, to należało się za nią pomodlić.
I masz szansę, aby to naprawić, jeśli tego nie zrobiłaś.
Bo modlitwa jest bardzo dużą pomocą dla Duchów. Szczególnie tych, które cierpią.

lenaspiaca pisze:Nie wiem,czy ja wariuje???

Nie wariujesz, wszystko z Tobą jest w jak najlepszym porządku.

lenaspiaca pisze:Proszę pomóżcie mi ,bo wpadnę w psychozę.

I nie wpadaj nam tu w psychozę. Nie warto :)

lenaspiaca pisze:Proszę o jakiś pomysł ,na ochron,albo jak zacząć znowu,czuć eis bezpiecznie(sama,ze sobą)


Rozmawiaj z Bogiem, rozmawiaj ze swoim Duchem opiekunem. Proś o ochronę.
To na pewno pomoże.
A poza tym, musisz wiedzieć jedno - na prawdę nie wariujesz, wszystko jest z Tobą w porządku.

lenaspiaca pisze:Dodatkowo, ta Pani powiedziała,że ta bliska nam osoba,powiedziała że nie podoba mu się mój związek z moim facetem( nie wiem, czy on widzi tego czego ja nie widzę, czy po prostu nie lubił go za życia i też nie lubi teraz)-nie wiem...


Hm, dziwne.
W sumie to tak - skoro tylko dobrze Ci z nim jest, to nie ma powodów, żeby to zmieniać.

lenaspiaca pisze:W każdym razie,pomóżcie mi się w tym wszystkim odnaleźć...

Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem :)
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: pierwszy raz na stronie(PYTANIE)(paranoja)

Postautor: cthulhu87 » 07 cze 2010, 17:04

Nie bój się, jeśli to duchy, nie zrobią Ci krzywdy. Z drugiej strony ja na Twoim miejscu najpierw upewniłbym się, czy problem nie jest innej natury. O Duchach chyba lepiej mówić, kiedy wykluczy się inne możliwości.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: pierwszy raz na stronie(PYTANIE)(paranoja)

Postautor: Nikita » 08 cze 2010, 10:11

Niesamowite historie. Az ciarki ida po plecach. Coz : w tej sytuacji jesli sie boisz to modl sie. Popros o ochrone przed duchami. Nie bierz zadnych prochow bo to niszczy zdrowie. Pomodl sie tez za tych, ktorzy Ci sie pokzuja. Ciekawe co z ta dziewczynka...dlaczego duch dziewczynki blaka sie samotnie...nikt na tamtym swiecie jej nie pomoze??
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: pierwszy raz na stronie(PYTANIE)(paranoja)

Postautor: Luperci Faviani » 08 cze 2010, 13:07

cthulhu87 pisze:Z drugiej strony ja na Twoim miejscu najpierw upewniłbym się, czy problem nie jest innej natury.

Też tak bym uczynił... odwagi.

Z resztą, kiedyś też coś takiego przeszedłem i wynik "kontroli" bardzo mnie zadowolił.
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: pierwszy raz na stronie(PYTANIE)(paranoja)

Postautor: Adeptus » 11 cze 2010, 19:31

Jak ktoś prosi o pomoc to nie ładnie się odwracać do niego plecami.

1. Ugruntuj w sobie wiarę w Boga i Jezusa.
2. Jak się znowu jakiś duch pojawi to po prostu spytaj czego chce. Twoje krzyki nie robią na nich wrażenia, a twoje ucieczki w ich oczach po prostu śmieszne. Jakby chciały zrobić ci krzywdę to z pewnością dawno by to zrobiły. Nie będzie to łatwe, bo strach ciężko kontrolować, ale musisz się przełamać.
3. Bądź ostrożna i nie ufaj im całkowicie. Pomagaj tylko tyle na ile jesteś w stanie pomóc (i na ile ta pomoc nie będzie grzechem).
Awatar użytkownika
Adeptus
 
Posty: 56
Rejestracja: 05 maja 2010, 12:34

Re: pierwszy raz na stronie(PYTANIE)(paranoja)

Postautor: Luperci Faviani » 12 cze 2010, 12:36

Adeptus pisze:Jak ktoś prosi o pomoc to nie ładnie się odwracać do niego plecami.

Przepraszam, ale częściej niż z Duchami, możemy mieć problemy natury fizycznej.
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska


Wróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości