Chciałbym zadań pewne pytania które powstały w mojej głowie podczas czytania Księgi Duchów...
A więc...
136. (...)
- Czy ciało materialne może istnieć bez duszy?
"Tak; lecz natychmiast, gdy tylko ciało materialne przestaje żyć, dusza je opuszcza. (...) śmierć ciała materialnego przerywa więzy łączące je z duszą, ona natychmiast je opuszcza".
Moje pytanie dotyczy kwestii śmierci np. w wyniku zatrzymania akcji serca...
Człowiek umiera - więc zgodnie z punktem 136. dusza opuszcza ciało materialne. Lecz co się dzieje, wtedy, gdy akcja serca zostaje przywrócona przez reanimację? Czy wtedy dusza wraca do swojego materialnego ciała? A jeśli tak, to skąd wie, że może do niego powrócić - skoro połączenie zostało przerwane?
I druga kwestia dotycząca również przykładu zatrzymania akcji serca - gdy reanimacja się nie udaje, to znaczy to tylko tyle, że organy ciała materialnego odmówiły posłuszeństwa, czy ma to związek z tym, że Duch wypełnił swoją "misję" w danym wcieleniu i już nie chce wracać do swojego materialnego ciała?
A teraz czas na drugie pytanie...
204. Skoro mieliśmy wiele istnień, to czy pokrewieństwo przechodzi z nich do naszego obecnego życia?
"Nie może być inaczej. Następowanie po sobie cielesnych istnień kształtuje pomiędzy Duchami więzi, które w waszych kolejnych istnieniach trwają; to stąd biorą się często uczucia przyjaźni między wami, a pewne Duchy wydają się wam obce".
211. Skąd pochodzi podobieństwo charakterów, które istnieje często między rodzeństwem, a zwłaszcza między bliźniętami?
"Zaprzyjaźnione Duchy zbliża podobieństwo poglądów i są one szczęśliwe, będąc razem"
Czy to znaczy, że ktoś, kto jest mi przyjacielem w tym życiu, mógł być kiedyś kimś z mojej rodziny? I vice versa?
I czy wcielone Duchy z którymi żyjemy na Ziemi będą towarzyszyć nam do końca naszej "wędrówki"? Chodzi mi o to, czy rodzina i przyjaciele z ziemskiego życia chociaż po części będą mi towarzyszyć w kolejnych etapach doskonalenia czy to ponownie na Ziemi czy na innych planetach?
Ostatnie pytanie...
160. Czy Duch od razy rozpoznaje osoby, które znał na Ziemi, a które umarły wcześniej?
"Tak - odpowiednio do uczuć, jakimi je darzył, często przybywają przywitać go u wejścia do świata Duchów (...)"
I tutaj powstaje pytanie - poznaje je na podstawie uczuć? Czy też wyglądu?
Załóżmy, że Duch kogoś kogo bardzo kochałem za czasów ziemskiego życia będzie w świecie Duchów, a ja przebędę dwa wcielenia (nowe osoby, nowe cele), gdy ten Duch nie przebędzie ani jednego... Czy poznam tego kogoś, i będę wiedział, że Duch ten jest kimś kogo bardzo kocham? Czy też miłość do tego danego Ducha całkowicie zniknie przez te wszystkie nowe osoby które kochałem w tych dwóch wcieleniach (przez to, że zapomnę)? Czy też w końcu - czy "grono" Duchów które będę kochał będzie się powiększać z każdym wcieleniem?