Pytania na temat religii

Miejsce, w którym można zadać każde pytanie dotyczące spirytyzmu, świata Duchów, reinkarnacji, sensu życia, praw kierujących naszym światem, Boga.

Re: Pytania na temat religii

Postautor: Ryszard » 26 sie 2017, 11:59

Teoria ewolucji od dawna obalona, jeżeli już jest to tzw dobór naturalny, przeżywa ten kto lepiej dostosowuje się do zmiennych warunków środowiska.
np totalną wojnę nuklearną przeżyją szczury a nie ludzie ludzie. (oczywiście teoretycznie)
Małpa zawsze będzie małpą a człowiek człowiekiem.
Było kilka gatunków ludzi, pozostał jeden, ten który najlepiej się dostosował.
Skąd się wzięli ??? Nauka milczy , wtedy wkracza religia.
Wielki wybuch z niczego ????
Woda na ziemi z komet , a na kometach niby skąd ????
itd itp
Teorii jest więcej niż religii.
"Lizanie" wiedzy to zbyt mało, nawet by rozpocząć jakąś polemikę.
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Pytania na temat religii

Postautor: Nikita » 26 sie 2017, 13:54

Ryszard slyszales o Eckhart Tolle? On akurat przezyl oswiecenie samoistnie...byl juz bardzo stara dusza...

Moj mistrz to Sri Sri Ravi Shankar...

Znam tez Matke Meera, ktora uosabia matczyna strone boskosci...

Wszyscy oswieceni i pracuja dla dobra ludzkosci....
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Pytania na temat religii

Postautor: cthulhu87 » 26 sie 2017, 17:42

Ryszard pisze:Spirytyzm to wiara i nie ma nic wspólnego z nauką.


I tak, i nie. Już wyjaśniam, co mam na myśli:
zapewne dla setek tysięcy Brazylijczyków wychowywanych w kontakcie z ośrodkami spirytystycznymi w dużej mierze jest to wiara, aczkolwiek specyficzna - bez świątyń, ściśle określonych reguł kultu, świąt, kasty kapłańskiej itd. Ale dla wielu ludzi to nie jest religia, ale dziedzina zajmująca się badaniem świata duchowego. Np. brytyjskie Towarzystwo Badań Psychicznych zebrało tysiące poświadczonych przez świadków relacji manifestowania się umierających albo zmarłych osób swoim bliskim. Wiele osób na całym świecie próbuje badać fakty postrzegania pozazmysłowego (co samo w sobie dowodzi pewnej niezależności umysłu od materii); prowadzone są eksperymenty, gromadzone są nowe materiały. Już choćby w znaczeniu gromadzenia i krytycznego opracowywania materiałów nie można tego traktować jako religii - w żadnym razie! Można traktować to jako paranaukę, swoisty przedsionek nauki, niemający wszystkich jej cech, to tak, ale na pewno nie jest to wiara w zwykłym rozumieniu.

Znów jeszcze mógłbym wrócić tu do rozróżnienia 1) wiary w sensie bezkrytycznego przyjmowania stwierdzenia podpartego autorytetem religii, od 2) wiary w sensie ufności w świadectwo ludzkie. Nie można mieszać jednego z drugim. Moim zdaniem dobrze rozumiany spirytyzm nie jest wiarą w 1) sensie tego słowa.

Jeżeli Jezus nie jest Bogiem to niby kim jest ?


Zdaniem spirytystów jest duchowym przewodnikiem ludzkości, autorem doktryny moralnej, która pozwoliła podnieść się moralnie ludzkości. Dawne filozofie, jak stoicyzm, trafiały tylko do wykształconej garstki - nauki Jezusa trafiły do wszelkich warstw społecznych na całym świecie. To jest bardziej doniosły fakt, niż wszelkie spekulacje teologiczne i dogmaty związane z historycznym rozwojem chrześcijaństwa jako systemu religijnego.

Czym jest dobro ?
Dla każdego czymś innym.


Niekoniecznie. Poszukaj tego, co wspólne wszystkim ludziom i kulturom. Czasami trzeba zerwać wierzchnią warstwę rozmaitych systemów, aby odkryć wspólne źródło, z którego czerpią.

"Żyj i daj żyć innym" czyli obojętność wobec bliźniego ? (wygoda) Powtórzę raz jeszcze, kochamy i lubimy tylko tych którzy nas kochają czy lubią.


Przeczą temu stwierdzeniu poświadczone historycznie przypadki, gdy ludzie poświęcali swoje życie (a więc w znaczeniu doczesnym - wszystko, co mają) dla dobra innych ludzi. Często ludzi zupełnie im obcych!

Dziennie umiera 150 000 ludzi, rodzi się około 360 000 skąd się biorą nowe dusze ?
Obchodzi nas te 150 tys. , nie nie obchodzi, płaczemy tylko po swoich bliskich.


Według spirytystów Bóg jako Najwyższa Inteligencja jest ciągle aktywny, twórczy. Poza tym rozważając proces reinkarnacyjny musimy wziąć pod uwagę, że istnieje wiele czynników, jakich nie znamy sporządzając nasze rachuby.

Nie wiemy jak powstał świat, nie wiemy skąd się wzięło życie , co za tym idzie i my.
Dlatego potrzebna jest wiara w Boga który wszystko zaprojektował i w końcu stworzył.


Musimy być świadomi swoich ograniczeń poznawczych, ale nie powinny nas one zniechęcać. Nie powinniśmy też patrzeć na świat przez pryzmat emocji. W tym przypadku myślę, że wszystko przedstawia Ci się w czarnych barwach, bo przenosisz swoje doświadczenia na percepcję świata jako takiego.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Pytania na temat religii

Postautor: OneNight » 26 sie 2017, 18:26

Teoria ewolucji od dawna obalona

Tak? Niby przez kogo? Może Ciebie?! :lol:
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Pytania na temat religii

Postautor: Ryszard » 26 sie 2017, 21:01

cthulhu87 pisze:
Ryszard pisze:Spirytyzm to wiara i nie ma nic wspólnego z nauką.

Pięknie dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź !!!
Zdaniem spirytystów jest duchowym przewodnikiem ludzkości, autorem doktryny moralnej, która pozwoliła podnieść się moralnie ludzkości. Dawne filozofie, jak stoicyzm, trafiały tylko do wykształconej garstki - nauki Jezusa trafiły do wszelkich warstw społecznych na całym świecie. To jest bardziej doniosły fakt, niż wszelkie spekulacje teologiczne i dogmaty związane z historycznym rozwojem chrześcijaństwa jako systemu religijnego.

Jeszcze niedawno byłem wierzącym katolikiem.
Przeczą temu stwierdzeniu poświadczone historycznie przypadki, gdy ludzie poświęcali swoje życie (a więc w znaczeniu doczesnym - wszystko, co mają) dla dobra innych ludzi. Często ludzi zupełnie im obcych!

Historyczne, czyli potwierdzasz , że w naszych czasach to raczej niemożliwe.
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Pytania na temat religii

Postautor: Ryszard » 26 sie 2017, 21:21

cthulhu87 pisze:
Ryszard pisze:Spirytyzm to wiara i nie ma nic wspólnego z nauką.


Według spirytystów Bóg jako Najwyższa Inteligencja jest ciągle aktywny, twórczy. Poza tym rozważając proces reinkarnacyjny musimy wziąć pod uwagę, że istnieje wiele czynników, jakich nie znamy sporządzając nasze rachuby.


Czyli pozostaje wiara.

Musimy być świadomi swoich ograniczeń poznawczych, ale nie powinny nas one zniechęcać. Nie powinniśmy też patrzeć na świat przez pryzmat emocji. W tym przypadku myślę, że wszystko przedstawia Ci się w czarnych barwach, bo przenosisz swoje doświadczenia na percepcję świata jako takiego.


Tylko wiara "wyjaśnia" wszystkie dylematy, dlatego została stworzona.

Dzisiaj oglądałem program w którym pokazywano, że znaleziono grób brata Jezusa, czyli byłoby to pierwsze potwierdzenie, że Jezus istniał na ziemi. Dotychczas "wiemy", że istniał tylko z Ewangelii napisanych, zresztą dużo później.
Masz wiele racji, stałem się sceptykiem, przestałem opierać się na wierze.
Nadal zachęcam do przeczytania książki "Taniec wokół świętej krowy" Lucyny Winnickiej.
Warto poznać jak ustosunkowują się różne kultury do śmierci, reinkarnacji, samoleczenia itp

Jedno jest pewne nasz umysł jest niezbadany, jeden jest poetą inny zaś matematykiem, jeszcze inny potrafi utrzymywać przedmioty w powietrzu , jeszcze inny wydobyć z człowieka nadludzką siłę ...
Już żartem , jeden widzi białe myszki inny duchy.

Jeszcze raz dziękuje za odpowiedź.
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Pytania na temat religii

Postautor: Ryszard » 26 sie 2017, 21:35

OneNight pisze:
Teoria ewolucji od dawna obalona

Tak? Niby przez kogo? Może Ciebie?! :lol:

Jest dobór naturalny !!! Zrozum jest już XXI wiek.
Jeszcze trzysta lat po Koperniku Uniwersytety uczyły , ze słońce obiega ziemię.
Nie sądzę byś aż tyle żył , ani wlał sobie aż tyle oleju do głowy, by pojąć, ze ani Ty ani twoi potomkowie nie zmienią się w dinozaury, ani myszy.

"Gdyby głupota miała skrzydła ...... " ale Ty przecież latasz nawet bez skrzydeł kosmonauto, wróć, oobenauto.

Odczep się proszę, nie jest mi do śmiechu a Ty mnie rozśmieszasz !!!!
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Pytania na temat religii

Postautor: OneNight » 26 sie 2017, 22:02

To jest forum dyskusyjne i nie będziesz mi zabraniać dyskutować. To jak się zachowujesz względem innych nie jest śmieszne, tylko żałosne.

Głupota? Panie mądralo, jakie ma pan wykształcenie i w czym? Ile języków obcych znasz? Może się pan mądrala pochwali, zanim zacznie negować teorie naukowe i się wywyższał?

Zrozum, że człowiek pochodzi od małpy!

Ty przecież latasz nawet bez skrzydeł kosmonauto, wróć , oobenauto

Lata to mi koło tyłka Twoja opinia na temat eksterioryzacji.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Pytania na temat religii

Postautor: Pawełek » 27 sie 2017, 11:12

OneNight pisze:Panie mądralo, jakie ma pan wykształcenie i w czym? Ile języków obcych znasz?

OneNight, nie zawsze znajomość języków obcych czy posiadanie wykształcenia świadczy o inteligencji czy mądrości danej osoby... :) Ale zgodzę się, że nie raz to dobry wyznacznik ;)
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pytania na temat religii

Postautor: ole » 27 sie 2017, 12:03

Sam sobie bądź oświeconym. Skoro nie widzisz autorytetów...
"Kochaj bliźniego jak siebie samego"
- spróbuj tego w życiu. Programuj się na miłość bezwarunkową. Gwarantuję że zauważysz zmiany za jakiś czas.
Trzeba być w tym wytrwałym i mieć full pokory, bo diabły jak wyczują... to zrobią wszystko by cię zniechęcić.
Odsuniesz część znajomych, przyjaciół, ale z czasem trafisz na podobnych sobie i będziesz z nimi jak z rodziną.
Może będzie bolało, ale ta rodzina pomoże :-)

Oświecenie to jest proces, któremu podlegamy przez całe życie.
Prawd głoszonych jest bardzo wiele. Każdy z nas nosi swoją niepodważalną prawdę. Do momentu aż napotka w słowach, czynach kogoś, takie światło, że aż przyklęknie.

Jezus duch czysty, Bóg, diamentowe światło, jest we wszystkich wymiarach, tak by każdy mógł się z nim łączyć i zaczerpnąć jego światła. Podpowiada, ale trzeba się dobrze wyciszyć i otworzyć serce, by się połączyć z nim choć na moment.

Każdy na tym forum jest w drodze do "pełnego" oświecenia. Potrzebne jest do tego życie: wiedza i doświadczanie w miłości. Drogę wskazał Jezus i nie tylko....
Dlatego żyj, doświadczaj, kochaj i rób co chcesz !

Pozdrawiam :)
ole
 
Posty: 64
Rejestracja: 25 wrz 2015, 11:24

PoprzedniaNastępna

Wróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości