Ortograficzne zawiłości

Miejsce, w którym można zadać każde pytanie dotyczące spirytyzmu, świata Duchów, reinkarnacji, sensu życia, praw kierujących naszym światem, Boga.

Ortograficzne zawiłości

Postautor: konrad » 22 lip 2009, 13:40

Hej,

Postanowiłem założyć ten temat, by ujednolicić trochę kwestii ortograficznych związanych ze spirytyzmem. Sam miałem sporo wątpliwości, co zauważyć można w pewnej niekonsekwencji w moich poprzednich postach :)

Zerknąłem do odpowiednich poradników językowych, by wyjaśnić niektóre kwestie i oto efekty moich poszukiwań (będę na bieżąco dodawał nowe znaleziska):

1) Odmiana nazwisk zagranicznych:

a) Allan Kardec: powinniśmy pisać: dzieło Allana Kardeca, o Allanie Kardecu, z Allanem Kardekiem (czyli nie ma apostrofów, a w narzędniku "c" zmienia się na "k")
b) Leon Denis: pownniśmy pisać: dzieło Leona Denis, o Leonie Denis, z Leonem Denis (nazwiska się nie odmienia, bo nie wymawia się ostatniej głoski, czytamy je: [deni])

2) Słowo "spirytyzm"

a) Pomimo tego, że Allan Kardec często używa dużej litery w oryginalnym tekście, w języku polskim powinniśmy słowo to pisać z małej litery. Dlaczego? Nikt nie pisze przecież z dużej litery: biologia, chemia, matematyka, czy choćby buddyzm, taoizm, chrześcijaństwo; niezależnie czy ktoś traktuje spirytyzm jako naukę, filozofię, czy religię, pisownia jest zawsze taka sama :)
b) Podobnie będzie ze słowem "spirytysta" - też z małej litery tak jak: buddysta, biolog, chrześcijanin

3) Słowo "Duch"/"duch"

a) tutaj Allan Kardec wprowadza nową zasadę ortograficzną, którą przyjął Przemysław Grzybowski tłumacząc jego pierwsze dzieła; w niespirytystycznym języku słowo "duch" jest oczywiście pisane z małej litery. W przypadku "spirytyzmu" jednak, by uniknąć nieporozumień, wprowadzane jest następujące rozróżnienie
- "Duch" oznacza istotę o zindywidualizowanej tożsamości
- "duch" to synonim duszy, ośrodka zasady życiowej i podstawowej część istoty
(patrz też przypis nr 2 na str.43 KM w tłum.P.Grzybowskiego)

Gdyby ktoś miał jakieś wątpliwości, co do odmiany danego nazwiska, czy też pisowni jakiegoś słowa, dajcie znać. Spróbujemy wspólnie odnaleźć odpowiednie zasady ortograficzne, a w ostateczności zadamy pytanie do poradni językowej :D
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ortograficzne zawiłości

Postautor: vinitor » 06 sty 2010, 07:42

konrad pisze:Zerknąłem do odpowiednich poradników językowych, by wyjaśnić niektóre kwestie i oto efekty moich poszukiwań (będę na bieżąco dodawał nowe znaleziska):

Godna pochwały dbałość także o czystość języka a nie tylko duszy. `Polacy nie gęsi i swój język mają`.
U dołu postu zabrakło dopisku, żeby każdy sobie te zasady wydrukował i pilnie wdrażał w życie.
Czy takie szczegóły nie powinny być także na stronie forum jako wstęp lub stopka? Pożyteczne zasady korzystnie jest poznawać już od początków młodości, co jest metaforą dla organizmu jakim jest forum.
.......................................................
" Rzeka prawdy płynie korytem błędów."
Rabindranath Tagore
Awatar użytkownika
vinitor
 
Posty: 577
Rejestracja: 25 gru 2009, 07:58

Re: Ortograficzne zawiłości

Postautor: konrad » 06 sty 2010, 19:42

vinitor pisze: dołu postu zabrakło dopisku, żeby każdy sobie te zasady wydrukował i pilnie wdrażał w życie.


Myślę, że pierwszym krokiem powinno być poprawianie błędów, jak przy dodawaniu nowego posta, pod danym słowem pojawi się czerwona linijka. Chyba niestety dużo osób tego nie robi.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ortograficzne zawiłości

Postautor: vinitor » 06 sty 2010, 20:42

konrad pisze:Myślę, że pierwszym krokiem powinno być poprawianie błędów, jak przy dodawaniu nowego posta, pod danym słowem pojawi się czerwona linijka. Chyba niestety dużo osób tego nie robi.

Niestety, prawda. Zauważalna jest pewna ociężałość piszących do przyjrzenia się co piszą. W końcu słownik daje o sobie znać czerwonymi kropkami, tyle że te kropki nie są jak krople deszczu odczuwane jako coś mokrego lub orzeźwiającego. Być może wymienione orzeźwienie działa w drugą stronę i agituje do zwiększenia ilości błędów. Ja mam kiepską klawiaturę, bo mi nie wszystko wybija należycie (z ogonkami) i to ciągłe poprawianie jest dość irytujące. Ortografia nie jest mocną stroną raczej na wszystkich forach i niektórzy nawet bronią swej nieudolności a może i niechęci do korekty i używania polskich liter. Takie stanowisko coś mówi o piszącym ale jak popełniane zło nie powoduje u niektórych poprawy, tak i napominanie i zwracanie uwagi jest bezskuteczne.
Są to drobiazgi ale rzucają światło na opory w mało znaczących sprawach. A jak przedstawia się to w sprawach wyższej rangi? Prawidłowe ukształtowanie osobowości takiego osobnika jest przeważnie niemożliwe. A przecież byłoby to z korzyścią dla wszystkich, gdyż na każdym kroku
chciało by się widzieć dobre uczynki a nie złość, pogardę i arogancję.
.......................................................
" Rzeka prawdy płynie korytem błędów."
Rabindranath Tagore
Awatar użytkownika
vinitor
 
Posty: 577
Rejestracja: 25 gru 2009, 07:58


Wróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości