Wiadomo, że zawsze można opisać temat lepiej, dokładniej, precyzyjniej i ładniejszym językiem, więc wolę nic nie mówić, aby nikt się nie rozczarował. Na pewno książka bardziej skłania do zadawania pytań niż znajdowania odpowiedzi. Miejscami też pewnie wieje nudą, o czym wie doskonale Krzysztof, który czytał "beta wersję"
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl