
o osobny temat rzeka,ostatnim egzorcystą była p.Wanda Prątnicka która duchów nie odprowadziła a bardzo wysoką sumę jej zapłaciłam -co więcej kiedy wróciłam z pracy za granicą w marcu czekał na mnie( pod adresem ,który miała bo sprawdzała tez moją siostrę która ma schizofrenię )duch bardzo agresywny ,niestety zesłany przez p.Wandę.Na początku myślałam że uległam opętaniu przez stres związany z zachowaniem męża ,niestety po czasie modlitw i zasilania tego ducha energią jak to robię przy odprowadzeniach .Zaczął się on ze mną komunikować i przekazał informacje że został celowo zesłany przez Prątnicką abym zapłaciła kolejne 700zł za jego odprowadzenie.
Kiedy się zorientowałam że to ona dopiero do mnie dotarło co ta kobieta robi ,uciekła do USA bo w Polsce zostałaby zlinczowana w razie demaskacji.Przeczytałam wszystkie jej książki,niewatpliwie posiada ogromną moc ale kiedy ustanowiła cennik za swoje ''usługi'' wpadła w sidła demonów pożądliwości.Sprawdzałyśmy ja w kilka osób-co zobaczył jasnowidz: P.Wanda stoi w magicznym kole ,ubrana w ciemne szaty a wkoło krążą rózne duchy i demony wygłodniałe energi.Ona je posyła pod dany adres ,zwykle są to bliscy osób których namiary ma.Tak jak w moim przypadku,ducha przez nią zesłanego odprawiłam ,grzecznie odszedł -miał dosyć tego że był jej jakby zakładnikiem i musiał robić to co mu kazała.Prątnicka oczywiście wiedziała dokładnie co się dzieje na płaszczyżnie astralnej i zesłała mi od razu kolejnego ducha który mnei atakował otwarcie.Jednak moja wiara w Boga oraz wielka liczba opiekunów i sprzymierzeńców pozwoliła mi z nią wygrać.Wzmocniona bardzo z tej walki wyszłam .Wybaczyłam tej pani i postanowiłam nie nagłaśniać tej sprawy ponieważ wiem że starszliwa karma ją czeka za to co robi.Mogę przekopiować treści maili które pisał do mnie jej asystent-Andrzej.Ona nigdy sama nie pisze.Światełko że robi takie rzeczy zaświeciło mi się kiedy przysłała mi odpowiedz przez kogo zostałam rzekomo opętana-wyszło że przez teścia! SIC !!! moją śp .Babcię i dziadka którzy byli cudownymi Duszami i obydwoje poszli prosto do światła.Wtedy jasno zobaczyłam kim p.Pratnicka jest.
Cała impreza kosztowała mnei 1500zl i sporo energii-duch którego mi zesłała był kiedyś magiem z pełnym widzeniem 3 okiem i bardzo mnie kusił swoimi zdolnościami-kiedy go dopuszczałam do głosu mogłam że tak powiem więcej w sferze ezoterycznej.
odnowa pisze:Lepiej trzymać się od niej z daleka, sam przeczytaj:...Sprawdzałyśmy ja w kilka osób-co zobaczył jasnowidz: P.Wanda stoi w magicznym kole ,ubrana w ciemne szaty a wkoło krążą rózne duchy i demony wygłodniałe energi.Ona je posyła pod dany adres ,zwykle są to bliscy osób których namiary ma.Tak jak w moim przypadku,ducha przez nią zesłanego odprawiłam ,grzecznie odszedł -miał dosyć tego że był jej jakby zakładnikiem i musiał robić to co mu kazała.Prątnicka oczywiście wiedziała dokładnie co się dzieje na płaszczyżnie astralnej i zesłała mi od razu kolejnego ducha który mnei atakował otwarcie.Jednak moja wiara w Boga oraz wielka liczba opiekunów i sprzymierzeńców pozwoliła mi z nią wygrać.Wzmocniona bardzo z tej walki wyszłam .Wybaczyłam tej pani i postanowiłam nie nagłaśniać tej sprawy ponieważ wiem że starszliwa karma ją czeka za to co robi.Mogę przekopiować treści maili które pisał do mnie jej asystent-Andrzej.Ona nigdy sama nie pisze.Światełko że robi takie rzeczy zaświeciło mi się kiedy przysłała mi odpowiedz przez kogo zostałam rzekomo opętana-wyszło że przez teścia! SIC !!! moją śp .Babcię i dziadka którzy byli cudownymi Duszami i obydwoje poszli prosto do światła.Wtedy jasno zobaczyłam kim p.Pratnicka jest.
z tematu viewtopic.php?f=32&t=3681&p=70326#p70326
Wróć do Literatura spirytystyczna
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości