Strona 1 z 2

Wolność sumienia

Post: 13 lis 2017, 21:22
autor: odnowa
835. Czy wolność sumienia jest konsekwencją wolności myśli?
"Sumienie to intymna myśl, która podobnie jak inne myśli stanowi własność człowieka".

836. Czy człowiek ma prawo ograniczać wolność sumienia?
"Podobnie jak to jest w przypadku myśli - nie, tylko Bóg ma bowiem prawo osądzania ludzkiego sumienia. Podczas gdy człowiek przy pomocy swych praw reguluje stosunki "człowiek-człowiek", Bóg przy pomocy prawa naturalnego reguluje stosunek człowieka do Niego".

837. Do czego prowadzi ograniczanie wolności sumienia?
"Zmuszanie ludzi do działania wbrew ich przekonaniom to czynienie z nich hipokrytów. Wolność sumienia jest jedną z cech charakterystycznych prawdziwej cywilizacji i postępu".

838. Jeśli należy szanować wszystkie wiary, to czy dotyczy to również tych, o których wiadomo, że są błędne?
"Należy szanować każdą wiarę, jeśli tylko ludzie szczerze się z nią utożsamiają i skłania ich ona do czynienia dobra. Godne potępienia są tylko te, które prowadzą do zła".

839. Czy naganne jest oburzanie się na kogoś, kto nie podziela naszej wiary?
"Świadczyłoby to o braku miłosierdzia i stanowiło zamach na wolność sumienia".

840. Czy zwalczanie przekonań prowadzących do społecznego zamętu stanowi zamach na wolność sumienia?
"Można zapobiec czynom, nic jednak nie zdławi głębokich przekonań".
Zapobieganie zewnętrznym przejawom jakichś poglądów gdy skierowane są one przeciwko komukolwiek, nie stanowi zamachu na wolność sumienia - człowiek bowiem mimo represji może wierzyć w to, co chce.

841. Czy należy - z szacunku dla wolności sumienia - pozwalać, by rozprzestrzeniały się szkodliwe doktryny; czy też - nie licząc się z wolnością sumienia - można starać się sprowadzić ich zwolenników na właściwą drogę?
"Na pewno można, a nawet należy to robić; jednak pouczajcie ich podobnie jak Jezus, łagodnością i perswazją, a nie przemocą - co byłoby gorsze niż rozprzestrzenianie się poglądu, któremu chce się przeciwdziałać. Jeżeli istnieje coś, czego narzucenie komuś byłoby dopuszczalne, to mogłaby to być tylko dobroć i braterstwo; nie uważamy jednak, by wprowadzanie ich siłą było dobrą metodą: przekonań bowiem się nie narzuca".

842. Każda teoria światopoglądowa prezentowana jest jako jedyna prawdziwa; w jaki sposób rozpoznać, którą z nich można za taką uważać?
"Najbliższa prawdy będzie ta, dzięki której pojawia się najwięcej ludzi czyniących dobro, a jak najmniej hipokrytów; ta która skłania ludzi do praktykowania prawa miłości i miłosierdzia w jak największym zakresie i w jak najczystszej formie. Po tych znakach poznacie, czy teoria jest dobra - bowiem każda, która prowadzi do waśni i podziałów wśród dzieci Bożych, może być tylko fałszywa i zgubna".

Co sądzicie o tych punktach? Jak dla mnie to mogłyby być regulaminem tego forum.

Re: Wolność sumienia

Post: 13 lis 2017, 21:30
autor: danut
Jak dla mnie też mógłby tak wyglądać regulamin forum na którym rozpatruje się problemy duchowe według wolność sumień. Podoba się :)

Re: Wolność sumienia

Post: 15 lis 2017, 14:07
autor: czarnyMag
"838. Jeśli należy szanować wszystkie wiary, to czy dotyczy to również tych, o których wiadomo, że są błędne?
"Należy szanować każdą wiarę, jeśli tylko ludzie szczerze się z nią utożsamiają i skłania ich ona do czynienia dobra. Godne potępienia są tylko te, które prowadzą do zła".

A wiadomo, że jaka wiara jest błędna :?: Bo jeśli ja się zwrócę do kamienia a ty do Stwórcy a z nas dwóch tylko ja zawierzę się bez reszty "kamieniowi" a ty ograniczysz się do założeń filozofii i w ostatniej chwili Ty odpuścisz a Ja nie to MI ODPOWIE STWÓRCA a TY pozostaniesz w urojeniach :lol:

Re: Wolność sumienia

Post: 15 lis 2017, 20:37
autor: odnowa
czarnyMag pisze:"838. Jeśli należy szanować wszystkie wiary, to czy dotyczy to również tych, o których wiadomo, że są błędne?
"Należy szanować każdą wiarę, jeśli tylko ludzie szczerze się z nią utożsamiają i skłania ich ona do czynienia dobra. Godne potępienia są tylko te, które prowadzą do zła".

A wiadomo, że jaka wiara jest błędna :?: Bo jeśli ja się zwrócę do kamienia a ty do Stwórcy a z nas dwóch tylko ja zawierzę się bez reszty "kamieniowi" a ty ograniczysz się do założeń filozofii i w ostatniej chwili Ty odpuścisz a Ja nie to MI ODPOWIE STWÓRCA a TY pozostaniesz w urojeniach :lol:

Jest jasno napisane jak byk.
"Godne potępienia są tylko te, które prowadzą do zła".
Ja zawierzyłem się pewnej praktyce medytacyjnej 6 lat temu i otrzymałem dany efekt. STWÓRCA NIE ODPOWIEDZIAŁ.
To samo 3 lata wstecz. STWÓRCA NIE ODPOWIEDZIAŁ.
Stwórca możliwe że odpowie ale tylko wtedy gdy będę świadomie zwracał się do NIEGO. Co właśnie czynię obecnie wieczorami, przez krótki okres czasu bo 8 minut. Jeżeli do tego dojrzeję duchowo, to otrzymam efekt. Na tym polega cała magia. By DOJRZEĆ.

Re: Wolność sumienia

Post: 16 lis 2017, 15:10
autor: czarnyMag
odnowa pisze:Jest jasno napisane jak byk.
"Godne potępienia są tylko te, które prowadzą do zła".
Ja zawierzyłem się pewnej praktyce medytacyjnej 6 lat temu i otrzymałem dany efekt. STWÓRCA NIE ODPOWIEDZIAŁ.
To samo 3 lata wstecz. STWÓRCA NIE ODPOWIEDZIAŁ.
Stwórca możliwe że odpowie ale tylko wtedy gdy będę świadomie zwracał się do NIEGO. Co właśnie czynię obecnie wieczorami, przez krótki okres czasu bo 8 minut. Jeżeli do tego dojrzeję duchowo, to otrzymam efekt. Na tym polega cała magia. By DOJRZEĆ.


A mi odpowiedział nie Stwóra (wedle myśli...Twojej) a Jezus i Rita zwana w katolicyzmie świętą i nie trwało to 8 minut dziennie razy nieokreśloność a 8, 9 10 godzin na dobę ale efekt był porażający nie tylko mnie ale i...słuchaczy mej akcji :twisted:
A więc poświęcasz Stwórcy Wszystkiego 8 minut dziennie :twisted: i....nie odnotowałeś swego Stwórcy dotychczas :twisted:

A czemóż mu tak mało czasu dziennie poświęcasz :?: Przecież On jest życiem :)

Re: Wolność sumienia

Post: 16 lis 2017, 18:47
autor: odnowa
czarnyMag pisze:
odnowa pisze:Jest jasno napisane jak byk.
"Godne potępienia są tylko te, które prowadzą do zła".
Ja zawierzyłem się pewnej praktyce medytacyjnej 6 lat temu i otrzymałem dany efekt. STWÓRCA NIE ODPOWIEDZIAŁ.
To samo 3 lata wstecz. STWÓRCA NIE ODPOWIEDZIAŁ.
Stwórca możliwe że odpowie ale tylko wtedy gdy będę świadomie zwracał się do NIEGO. Co właśnie czynię obecnie wieczorami, przez krótki okres czasu bo 8 minut. Jeżeli do tego dojrzeję duchowo, to otrzymam efekt. Na tym polega cała magia. By DOJRZEĆ.


A mi odpowiedział nie Stwóra (wedle myśli...Twojej) a Jezus i Rita zwana w katolicyzmie świętą i nie trwało to 8 minut dziennie razy nieokreśloność a 8, 9 10 godzin na dobę ale efekt był porażający nie tylko mnie ale i...słuchaczy mej akcji :twisted:
A więc poświęcasz Stwórcy Wszystkiego 8 minut dziennie :twisted: i....nie odnotowałeś swego Stwórcy dotychczas :twisted:

A czemóż mu tak mało czasu dziennie poświęcasz :?: Przecież On jest życiem :)

Medytuję tylko 8 minut bo chcę sobie wyrobić nawyk medytacji po dłuższej przerwie. Czasami w ciągu dnia również stosuję medytację gdy coś mi dolega.
Dopiska:
Tak mi się nasunęło na myśl. Co z tego że doświadczyłem XYZ, skoro nie sprawiło to że stałem się lepszym człowiekiem? Jeżeli jakieś zdarzenie nie wywarło na mnie wpływu do zmian w zachowaniu wobec siebie jak i wobec innych, to jest warte tyle co nic. A u ciebie drogi czarnyMagu jeszcze widać egoizm i pysznienie się rzekomą wiedzą, doświadczeniami. Być może jeszcze masz do przerobienia parę lekcji, możliwe że czekają Ciebie kolejne reinkarnacje i to nie w lepszych światach, ale takich które pomogą oczyścić twoją duszę z "brudu".
Ja dodam że nie jestem bez grzechu, mam sporo za uszami i nie powinienem pouczać innych jak mają żyć, ale musiałem to z siebie wyrzucić.

Re: Wolność sumienia

Post: 16 lis 2017, 20:56
autor: assasin
Sumienie nie istnieje. Jest tylko podświadomość! Nie chcecie wiedzieć czemu tak profanuję to słowo ale wiem to z doświadczenia.

Re: Wolność sumienia

Post: 16 lis 2017, 21:24
autor: cthulhu87
assasin pisze:Sumienie nie istnieje. Jest tylko podświadomość! Nie chcecie wiedzieć czemu tak profanuję to słowo ale wiem to z doświadczenia.


Mnie to ciekawi i chętnie dowiem się czegoś więcej, ale chcę, żebyś wyjaśnił przy okazji to całkowite przejście (terminologiczne) z porządku etycznego na psychologiczny. Bo sumienie odnosi się do wartości, a podświadomość do szeroko pojętych treści psychicznych <-- różnice są subtelne, ale są.

Re: Wolność sumienia

Post: 16 lis 2017, 22:09
autor: Pablo diaz
Tłumacząc w prosty sposób nasz mózg dzieli się na trzy rózne regiony :podświadomość,świadomość i nadświadomość. podświadomość to zapisy z przeszłości ,świadomość to konkisty dnia codziennego ,a nadświadomość jest tym co reprezentuje przyszłość, najszlachetniejszą część naszego ewoluującego boskiego organizmu.
Nadświadomość cechuje się wielką pojemnością bitową,mózg dzieci bytuje w nadświadomości.
Dlatego Jezus zaprasza nas do przebywania w nadświadomości
,,Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”


Wyższa inteligencja Duch Ramatis podświadomość tłumaczy ,,depozytem,, pragnień,impulsów emocji
i bodżców,które są zapisane,a następnie przekazywane do świadomości.To rodzaj ,,szafy,,instynktownej pamięci,
w której duchy archiwują wszystko to ,co wywiera na nich wrażenie i dominuje.
Depozyt instynktów zwierzęcych równiez przechowywana jest w depozycie ludzkiej indywidualności ,która
działa w formie automatyzmu,który może działać bez zezwolenie sumienia.

Re: Wolność sumienia

Post: 16 lis 2017, 23:01
autor: danut
Pablo diaz - Wypisałeś jakiś głupoty - żaden mózg nie dzieli się na rejony podświadome, świadome i nadświadome , skąd zaczerpnąłeś takie rewelacje? Jak żyje nie słyszałam czegoś takiego by odnaleziono miejsca w mózgu mieszczące nadświadomość, czy podświadomość. To co wystarczy zachować jakąś cześć płatu mózgowego i z czytasz ludzką duszę? Jaką Ty masz w ogóle definicje dla świadomości, czym ona jest według Ciebie?

http://www.dlamozgu.pl/mozg