Wielość żywotów

Re: Wielość żywotów

Postautor: Pawełek » 09 lis 2015, 16:17

Natasza pisze:a może źle funkcjonują zaświaty- mało efektywnie skoro nic nie pamiętamy ( kasują nam wspomnienia ) więc wciąż na nowo te same lub podobne lub inne błędy popełniamy bo nasi duchowi nauczyciele leczą nas ale tylko na chwilę kiedy tam jesteśmy a wypuszczają na szerokie wody i ups....i trzeba wracać i znów tam na chwilę się oczyścić i znów wracać na ziemską skorupę :)

Pamiętamy. Wszystko jest zapisane w naszej duszy, w naszym sumieniu. Wiesz czemu nie pamiętasz poprzednich wcieleń? A potrafiłabyś żyć ze świadomością że mogłaś kiedyś zabić swoje dziecko, zdradzać męża, torturować kogoś, być niemiłosiernie złym człowiekiem, być zgwałconą lub cokolwiek innego co było okropne? Udźwignęłabyś to brzemię? Dlatego nie pamiętamy wcieleń, ale wszystkie nauki są zapisane w naszym sumieniu. Wszystkie złe uczynki będą nam wybaczone, o ile na to zapracujemy.

Ps. Jak robiłem tą wyliczankę to nie musiało tak być, nie bierz tego do siebie ;) Ale pomyśl co taka osoba która była Hitlerem ma se pomyśleć, nie udźwignęła by tego.
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wielość żywotów

Postautor: danut » 09 lis 2015, 16:20

Natasza pamieć byłaby w tym wszystkim tylko przeszkodą, my mamy tworzyć nową świadomość i nagrywać ja na czystą płytę, sumuje się to dopiero na głębszym poziomie świadomości, tak jakby jej jedna odnoga, a raczej pęczek oddzielił się w celu zdobywania wiedzy, stworzenia swojej osobowości i nauczył się z resztą współgrać nie na zasadzie ocen władców i panów. Jednak spójrz " z chwastu pszenica i tak nie wyrośnie, co zasiejesz to zbierzesz", więc to źródło nigdy nie traci z nami łączności.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Wielość żywotów

Postautor: Natasza » 09 lis 2015, 16:21

Pawle chcesz mi powiedzieć , że reinkarnują osoby , które zabiły, zdradziły itp?
czy , że ja nie pamiętam reinkarnacji bo się tego dopuściłam?

to jesli tak to jak mówiłeś inkarnujemy czy reink tysiące razy czyli tyle samo razy to zrobiliśmy i niczego nas w zaświatach nie nauczono, wniosek = mała efektywność w zaświatach
jedne z ulubionych piosenek gdy jestem w moim świecie gdzie stawiam milion pytań
Mylene Farmer-Jean Louis Murat ,, Regrets,,
Enigma ,, Why?,,
Daniel Bloom , Mela Koteluk ,, Katarakta,,
Awatar użytkownika
Natasza
 
Posty: 2391
Rejestracja: 24 wrz 2015, 12:12

Re: Wielość żywotów

Postautor: danut » 09 lis 2015, 16:24

Natasza jestem po Twojej stronie, zadajesz im bardzo trafne pytania, bo choć :D ja jestem za reinkarnacją to Pawełek nie tak jak głoszą ci "nauczyciele". :D
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Wielość żywotów

Postautor: Pawełek » 09 lis 2015, 16:25

Natasza pisze:Pawle chcesz mi powiedzieć , że reinkarnują osoby , które zabiły, zdradziły itp?
czy , że ja nie pamiętam reinkarnacji bo się tego dopuściłam?

to jesli tak to jak mówiłeś inkarnujemy czy reink tysiące razy czyli tyle samo razy to zrobiliśmy i niczego nas w zaświatach nie nauczono, wniosek = mała efektywność w zaświatach

Reinkarnujemy się wszyscy, aby się rozwijać. Robimy to na na światach takich jak Ziemia, jak i w zaświatach. To nie jest takie hop-siup, rozwój następuje powoli, dla naszego ludzkiego pojęcia moglibyśmy nawet stwierdzić że jest wieczny ;) Osoby które zabiły, zdradzały też mają szansą na odkupienie swych win.

W spirytyzmie nie istnieje wieczne potępienie.
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wielość żywotów

Postautor: Natasza » 09 lis 2015, 16:26

danutwłaśnie pisałam ,że jestem bliska zgodzenia się z tym co piszesz :D
jedne z ulubionych piosenek gdy jestem w moim świecie gdzie stawiam milion pytań
Mylene Farmer-Jean Louis Murat ,, Regrets,,
Enigma ,, Why?,,
Daniel Bloom , Mela Koteluk ,, Katarakta,,
Awatar użytkownika
Natasza
 
Posty: 2391
Rejestracja: 24 wrz 2015, 12:12

Re: Wielość żywotów

Postautor: danut » 09 lis 2015, 16:35

Tak Natasza. Pawełek a co mnie obchodzi co istnieje w spirytyzmie, to tylko ich ustalenia bez żadnych dowodów. Weź sprawę na logikę, a ona istnieje dotąd dokąd potrafisz przekonywająco odpowiedzieć na każde niewygodne pytanie. Właśnie je zadajemy i coś nam w tej teorii nie gra. Hasełka o rozwoju duchowym z narzuconym obrazem chyba według siebie jaki on ma być? A według mnie ma być przecież sprawiedliwy. Ja nie mam zamiaru odpowiadać za błędy np. Hitlera przecież i nie ma mnie spotykać taka sama jak jego droga.

Wiecie co ja myślę? A że darem jest możliwość życia, nagrodą życie wieczne, prawdziwe a nie to w chmurach. Zaś " najgorsza jest śmierć druga", czyli doprowadzenie do tego, że nie można się będzie już odrodzić, bądź zostanie pantofelkiem by zaczynać znów wszystko od nowa.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Wielość żywotów

Postautor: Pawełek » 09 lis 2015, 16:38

danut pisze:Tak Natasza. Pawełek a co mnie obchodzi co istnieje w spirytyzmie, to tylko ich ustalenia bez żadnych dowodów. Weź sprawę na logikę, a ona istnieje dotąd dokąd potrafisz przekonywająco odpowiedzieć na każde niewygodne pytanie. Właśnie je zadajemy i coś nam w tej teorii nie gra. Hasełka o rozwoju duchowym z narzuconym obrazem chyba według siebie jaki on ma być? A według mnie ma być przecież sprawiedliwy. Ja nie mam zamiaru odpowiadać za błędy np. Hitlera przecież i nie ma mnie spotykać taka sama jak jego droga.

Wiecie co ja myślę? A że darem jest możliwość życia, nagrodą życie wieczne, prawdziwe a nie to w chmurach. Zaś " najgorsza jest śmierć druga", czyli doprowadzenie do tego, że nie można się będzie już odrodzić, bądź zostanie pantofelkiem by zaczynać znów wszystko od nowa.

danut, akurat spirytyzm chyba jako jedyny układa się w jedną logiczną całość po bliższym przyjrzeniu mu się, nie wspominając o dowodach ;) Jak przeczytasz podstawowe dzieła to wtedy zobaczysz o czym mówiłem.

I źle zrozumiałaś. To nie Ty będziesz odpowiadała za błędy Hitlera, tylko on sam po drugiej stronie i pewnie w następnym wcieleniu, o to się nie martw.
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wielość żywotów

Postautor: danut » 09 lis 2015, 16:46

Nie układa mi się wcale dotychczasowy spirytyzm w logiczną całość. Ma bardzo dożo ze starego pojmowania świata w sobie i wiele kwestii niewyjaśnionych , wydumanych. W logiczną całość układa mi się dopiero po wielu poprawkach, napisałyśmy o tym w książce. Wiedzę potrzeba łączyć ze sobą w całość a nie iść odłamami i wybiórczo jak robią to religie.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Wielość żywotów

Postautor: Natasza » 09 lis 2015, 16:47

biorąc pod uwagę tę Nudystkę Naukę - jest okropna bo czasami potrafi nam namieszać w tym z czym nauczyliśmy się żyć od urodzenia, to już na dzień dzisiejszy to co jest niezaprzeczalne to dowód na to, że nie można już wykluczać istnienia światów równoległych - innych wymiarów i to jest najwspanialsza informacja zwłaszcza dla wszystkich, którzy w to wierzyli od zawsze. Powiem Wam , że jest we mnie mała część egoizmu wobec ludzi , którzy nigdy w życiu nawet nie postawili sobie jednego pytania egzystencjalnego i po dziś dzień żyją od poniedziałku do niedzieli, skupieni na pracy, codziennej przyziemnej egzystencji, wyjściu w niedzielę do kościoła itd.
I nie ważne jakie każdy z nas na tym forum ma swoje przekonania za które pójdzie na słowne noże, ja widzę tu ludzi , którzy doskonale czują , że jest coś więcej niż codzienność, którą widać gołym okiem

jeszcze troszkę a fizycy zrobią ogromny chaos a ich odkrycia będą tak niepojęte , że wyobrażenie sobie subatomu to będzie pestka , to będzie bliskie szaleństwa i niewiele ludzkich umysłów będzie w stanie pojąć to w swojej 10% mocy zwojów mózgowych
jedne z ulubionych piosenek gdy jestem w moim świecie gdzie stawiam milion pytań
Mylene Farmer-Jean Louis Murat ,, Regrets,,
Enigma ,, Why?,,
Daniel Bloom , Mela Koteluk ,, Katarakta,,
Awatar użytkownika
Natasza
 
Posty: 2391
Rejestracja: 24 wrz 2015, 12:12

PoprzedniaNastępna

Wróć do Księga Duchów

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości