Proszę, pomóżcie!

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: atalia » 16 lip 2011, 13:58

Cóz,widocznie masz taki "besserwiserski"nawyk,ze do każdej wypowiedzi musisz dołączyć jakąś radę: "A ..te nerwy?Nie wydaje mi sie,by były ci do czegokolwiek potrzebne."
Widocznie przyzwyczajenie jest drugą natura człowieka.
.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: animus » 16 lip 2011, 14:18

To Atalio, co jedni odbiorą jako radę, inni wezmą za dialog, inni jako prowokację (też tak bywa), a jeszcze inni jako kolejną refleksję jeno. Są też i tacy, którzy nie usłyszą nic.
Wrażenia są tak różne...

Pozdrawiam serdecznie!:)
m.
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: atalia » 16 lip 2011, 21:29

Doradzałabym odrobinę pokory...
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: atalia » 16 lip 2011, 22:26

I nie jest to bynajmniej tylko moja opinia.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: animus » 16 lip 2011, 22:38

atalia pisze:Doradzałabym odrobinę pokory...


Każda życzliwa rada cenna, a ta wydaje mi się nawet bardzo mądra.
Dziękuję Atalio.:)



atalia pisze:I nie jest to bynajmniej tylko moja opinia.


Tym bardziej.:)


Pozdrawiam serdecznie!:)
m.
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: frutoza » 20 lip 2011, 01:36

Kochani! Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję!
Od 2 lat nie czułam takiej wewnętrznej siły, energii i optymizmu! :D
Mam nadzieję, że teraz mi się uda, że i dla mnie wreszcie zaświeci słońce!
Jesteście wspaniali. Nie sądziłam, że istnieją jeszcze tak życzliwi ludzie.
Pozdrawiam gorąco!
frutoza
 
Posty: 6
Rejestracja: 05 lip 2011, 10:48

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: atalia » 20 lip 2011, 08:41

Kochana!Cieszę sie bardzo,że czujesz sie lepiej,tryskasz energią i optymizmem.Niech Cię Bóg błogoslawi.Pomodle się jeszcze o spokój duszy Twojego Taty.
Cieplusienko pozdrawiam. :D
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: nataliajagoda » 22 lip 2011, 11:56

frutoza pisze: Nie sądziłam, że istnieją jeszcze tak życzliwi ludzie.


Jest ich wiele...więcej niż nam wszystkim sie może wydawać ! Czasem należy trochę szerzej otworzyć oczy, niekiedy pomóc sobie samemu i poszukać... nikt nie mówił że szczeście leży na ulicy ! tak więc dobrze że pomogłaś sobie samej szukać spokoju i zabrnęłaś na nasze forum, gdzie dobrzy ludzie... (wierze w to gorąco) tutaj są, gotowi pomóc, wiem co mówię :)

Spokój i szczęście znajdziesz w sobie, to trudna sztuka-ja wciąż mam z tym problem...ale nie pozostaje bierna i szukam ! wierze ze zarówno Ty, jak i ja znajdziemy !

POZDRAWIAM GORĄCO....modlę się za Ciebie.
nataliajagoda
 
Posty: 42
Rejestracja: 16 cze 2011, 14:24

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: atalia » 22 lip 2011, 12:06

Obie Was pozdrawiam baaardzo cieplutko :D
Tak,na świecie są dobrzy ludzie :D :D :D
Oby dobry Bóg Was dał Wam pocieszenie i otuchę.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Proszę, pomóżcie!

Postautor: animus » 22 lip 2011, 13:48

nataliajagoda pisze:Spokój i szczęście znajdziesz w sobie, to trudna sztuka

Chętnie się pod tym podpiszę.:)
No tak, bywa, że trudna, bo czasem trudno przełamać schematy i wznieść ponad iluzje, ale zaiste warto.:)

nataliajagoda pisze:POZDRAWIAM GORĄCO....modlę się za Ciebie.

Pod tym chętnie też się podpisuję.

Pozdrawiam serdecznie:)
m.
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

PoprzedniaNastępna

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości