Potrzebuje pomocy

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: atalia » 24 lip 2011, 18:05

Ja odnosnie Newtona mam raczej mieszane uczucia.Wydaje się,że w niektórych momentach facet nieco przegina i to bym raczej zwała fikcją.
A czy "Nasz Dom"jest fikcją literacką?Wydaje się,że jest raczej wspomnieniami Andre Luiza z chwil,gdy doznał oddzielenia duszy od ciała fizycznego...
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: forrest » 24 lip 2011, 20:00

Jeżeli gdzieś miałaby być fikcja, to w książce "Nasz Dom" ...no chyba, że jest tam jasna deklaracja Ducha, że jest to dokładny opis jego przeżyć. Powinien był udzielić wyjaśnień dot. np. tego, jak postrzega Boga... . Zakładam, że Duch jest uczciwy... .
U Newtona fikcja? Czyli co, wymyślił sobie nagrania swoich pacjentów? (wcale takimi nie dysponował?). To dość poważny zarzut. Bo poza to, co jasno wynika z treści nagrań, nie wychodził. Ponadto Newton przeprowadził dyskusję nt. tego, co uwiarygadnia a co poddaje w wątpliwość opis zaświatów, jaki zaprezentował. Obawiam się, że książce "Nasz Dom" brakuje takiej dyskusji na temat wiarygodności przytoczonych tam szczegółów dot. doświadczeń wypowiadającego się Ducha - jeżeli jestem w błędzie, to jest to miejsce, żeby te szczegóły przytoczyć.
Ja jednak jestem zwolennikiem poważnych książek - takich autorów jak Kardec czy Gibier. Poza tym trzeba pewnej wrażliwości, żeby starać się wysłuchać uważnie osobę, którą spotkało cierpienie, które nie jest cierpieniem fizycznym, chociaż może być od tego ostatniego znacznie gorsze... .
U Newtona najpewniej błędne są przytoczone wypowiedzi o możliwości prowadzenia przez jedną duszę dwóch żyć jednocześnie (dwóch wcieleń). Z zebranych relacji wynika, że czas tam nie ma sensu, chociaż opisy wskazują na zachowanie porządku chronologicznego w zaświatach. Te wypowiedzi należy oceniać w kontekście przesłanek wskazujących na elementy, które mogą być trudne do poprawnego postrzegania przez młode dusze.
"Spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale." - Allan Kardec
Awatar użytkownika
forrest
 
Posty: 457
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:25
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: atalia » 24 lip 2011, 20:52

Wiem,ze jestes wielbicielem Newtona i masz do tego prawo-ja tylko wyrażam swoje zdanie na temat jego ksiażek.
A czy "Nasz Dom"nalezy traktować poważnie?Hmm...Andre Luiz wiele razy podkreśla,ze nie jest duchem doskonałym i prawdopodobnie odbija się to też w jego twórczości beletrystycznej.Chociaż z kolei "Ewolucja w dwóch światach" i 'Mechanizmy mediumizmu"to bardzo poważne i trudne dzieła,w żadnym razie nieporównywalne do powieści autorstwa Andre.Moze kiedys będzie mozna poznać je blizej,a wtedy każdy przekona się,że duch ten dyktował nie tylko lekkie,łatwe i przyjemne dziełka.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: orystes » 24 lip 2011, 21:05

forrest pisze: ...U Newtona najpewniej błędne są przytoczone wypowiedzi o możliwości prowadzenia przez jedną duszę dwóch żyć jednocześnie (dwóch wcieleń)....=

U Monroa też jest opis jego własnego "drugiego" życia które prowadzi równolegle z tym pierwszym. Z tym że w tym alternatywnym życiu nie odnosi raczej sukcesów a jest zagubiony.
orystes
 
Posty: 137
Rejestracja: 04 lis 2010, 22:30
Lokalizacja: Łódź

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: atalia » 24 lip 2011, 21:19

Cóż,właśnie m.in.to zniechęciło mnie do Newtona,jakkolwiek ksiażki jego czyta sie świetnie...
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: cthulhu87 » 24 lip 2011, 22:41

Ja książek Newtona nie znam niestety, ale z drugiej strony hipnoza regresyjna jakoś nigdy mnie nie interesowała szczególnie. Z kolei "Nasz Dom" nie do końca do mnie trafił - przyznaję, że zbyt cukierkowe to wszystko i jakoś nie czuję, żeby ta rzeczywistość rządziła się w pełni logicznymi prawami. Ale to jest wrażenie, które wynika z bardzo wielu pytań, które pojawiają się przy lekturze. Bo nawet, jeśli założyć, że duch tworzy niejako rzeczywistość wokół siebie, to wcale nie odpowiada na pewne pytania, jak choćby dlaczego w zaświatach rośnie trawa, albo kto wydał książki, które stoją na półce w "zaświatowym" domu. Sądzę, że miejscami jest to bardziej Utopia w nowym wydaniu, niż rzeczowy opis pewnej obiektywnej rzeczywistości. Muszę jednak zaznaczyć, że gdybym znał więcej takich książek, mógłbym je sobie porównać, więc póki co moja ocena z natury rzeczy nie jest odpowiednio uzasadniona.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: atalia » 25 lip 2011, 08:32

Cóż,wiedziałam,że "Nasz Dom" wzbudzi u nas wiele kontrowersji.Jak mawiają Brazylijczycy: "Nasza wiara pochodzi z serca, a wy,Europejczycy, koniecznie potrzebujecie dowodów."Ja też najwyraźniej jestem Europejką.Ponieważ jednak znam,co prawda fragmentarycznie,inne dzieła Andre Luiza,patrzę na tę ksiażkę nieco innym okiem.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: animus » 25 lip 2011, 11:33

Atalio, pamiętam dobrze, co pod moim adresem pisałaś i mimo, iż nikt mnie tu nie pytał, o opinie w temacie (znowu) nie poprosił, to jednak sobie pozwolę wyrazić raz jeszcze własne zdanie. Powtarzam, własne zdanie. Można się z tym zgodzić, można się z tym nie zgodzić. Nie jest też ani lepsze od innych, ani gorsze. Bywa często... dziwne, to fakt. :lol:
Z uwagą przeczytałam książkę. Wydaje mi się, że miejsca takie, jakie przedstawiono w publikacji "Mój Dom", miejsca czy zbiorowości duchowe podobne, inne, a nawet rzeczywistość, w której utknęłam teraz (skądinąd piękna i zdumiewająca), to jeno przejawiający się tańcem takich czy innych form, stan umysłu, poziom świadomości. Czy to weryfikuję, czy poznaję inne, czy wiem, o czym tu piszę i czynię to z pełną odpowiedzialnością za słowo? Tak. Kiedyś się bałam, nie dowierzałam, musiałam sama siebie sprawdzać, wielokrotnie powtarzać, więc o tym nie pisałam, nie mówiłam. Teraz już mam odwagę. Jest mi też obojętne, czy ktoś uwierzy, czy będzie szydził, potępi, czy odwrotnie. To osobista droga. Każdy ma własną. Zatem generalnie, o czym jestem głęboko przekonana, decyduje nade wszystko stan czy poziom świadomości. Świadomość, a później? Później dopiero cała reszta.
Nie uważam też, by czytając tą czy inną książkę, wierzyć bezgranicznie w to, co napisano. Może lepiej albo sprawdzić samemu, albo traktować jako inspirację. I oby Dobro z tego dla Każdego z Nas.

Pozdrawiam serdecznie:)
m.
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: animus » 25 lip 2011, 14:17

Czegokolwiek jednak i jakkolwiek bym tu nie wyrażała, nieustannie towarzyszy mi odczucie, że tego, co najważniejsze, ludzkimi słowy wyrazić nie sposób.
Pozdrawiam, oczywiście serdecznie i nie inaczej.:)
m.
animus
 
Posty: 225
Rejestracja: 29 maja 2011, 19:45

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: nataliajagoda » 25 lip 2011, 16:15

Dostałam "nasz dom" w prezencie i postanowilam przeczytać.. dlaczego nie? no i czytam, jestem przy końcu.
Nie podchodzi mi bo cały czas jest mowa o jakims żalu, umartwianiu, płaczu, religii chrzescijanskiej a jednoczesnie reinkarnacji, o tym że duchy które są po 2 str-nie mogą widzieć swoich bliskich??? że nie mogą nic wiedzieć o tym jak radzą sobie bliscy, co sie z nimi dzieje????? że bliscy którzy zostali nie mogą kochać dusz które odeszły w czysty sposób... CO ZA BZDURA? no i jeszcze można wymieniać trochę! To prawda nie wiadomo jak tam tak naprawde jest....ale zupełnie to wszystko się kłóci z tym co sama doświadczyłam.

Atalio.... :) mimo młodego wieku pamiętam wspomniane przez Ciebie telenowele... któż nie oglądał Esmeraldy?? ;)
nataliajagoda
 
Posty: 42
Rejestracja: 16 cze 2011, 14:24

PoprzedniaNastępna

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości