Potrzebuje pomocy

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: nataliajagoda » 20 cze 2011, 15:46

Wierzcie mi.... bardzo chciałabym nie płakać, bardzo chciałabym chociaz przez chwilę przestac mysleć.... normalnie żyć. Staram się... a poki co moja misją jest opieka i troska o osoby które były mu najbliższe.
nataliajagoda
 
Posty: 42
Rejestracja: 16 cze 2011, 14:24

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: nataliajagoda » 22 cze 2011, 11:10

Moi drodzy,
skontaktowałam się z Markiem Szwedowskim, o którym wyżej pisałam, zaryzykowałam mimo pewnych watpliwosci.... niesamowity czlowiek, bardzo ciepły i empatyczny. Skontaktował się z moim Mackiem i podał szczegóły o których nie mógł wiedziec ! Pytałam nawet czy potrzebuje jakies szczegoly dotyczace mojego Macka, ale zdecydowanie odmówił.... podał mi takie informacje, które wstrzanely mnie, zaskoczyly i UDOWODNILY ZE SMIERC NIE ISTNIEJE a duch mojego Macka wciaż zyje i jak sądze ma się dobrze.

Jestem duzo spokojniejsza... a Pan Marek jest cudownym czlowiekiem ktory dał mi nadzieję, nie tylko mnie tak naprawde..... nigdy mu sie nie odwdziecze !!!!
Dopiero teraz dostrzegam jaka byłam zamknieta na prawde i jak bardzo moj umysl jest ograniczony w tych sprawach...... Boze...nie moge w to wszystko uwierzyc ! :)

pozdrawawiam Was !!!!!!!!!!
nataliajagoda
 
Posty: 42
Rejestracja: 16 cze 2011, 14:24

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: 000Lukas000 » 22 cze 2011, 11:49

cieszę się

Teraz i ty jesteś pewna i otwierają się przed tobą możliwości dzięki temu.
Poznacie ich po zasadach prawdziwego miłosierdzia, które będą głosić i wcielać w życie; poznacie ich po liczbie osób strapionych, którym przyniosą pocieszenie; poznacie ich po miłości do bliźniego, wyrzeczeniach, bezinteresowności;

Ew. Wg. Spirytyzmu
Awatar użytkownika
000Lukas000
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1687
Rejestracja: 13 kwie 2011, 11:54
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: atalia » 22 cze 2011, 11:52

Bardzo się cieszę,że p.Marek Ci pomógł. :D
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: forrest » 23 cze 2011, 14:55

Z tego co wiem, dusze wkraczające na ścieżkę szybkiego rozwoju szybko się orientują w swojej sytuacji po opuszczeniu ciała - obojętnie, czy to jest spowodowane wypadkiem, czy w inny sposób. W "Przeznaczeniu dusz" Newtona są przytoczone relacje dusz (obecnie ludzi będących w stanie opisać pod hipnozą tamte zdarzenia), które chciały się skontaktować ze swoimi bliskimi - opisują, jak starały się tego dokonać.
"Spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale." - Allan Kardec
Awatar użytkownika
forrest
 
Posty: 457
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:25
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: nataliajagoda » 23 cze 2011, 20:39

Forrest czy mógłbys rozwinąć? hipnotyzuje się osobę ktora chcialabym sie skontaktować z osoba ktora odeszła? nie bardzo rozumiem.
nataliajagoda
 
Posty: 42
Rejestracja: 16 cze 2011, 14:24

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: forrest » 24 cze 2011, 19:18

nataliajagoda pisze:Forrest czy mógłbys rozwinąć? hipnotyzuje się osobę ktora chcialabym sie skontaktować z osoba ktora odeszła? nie bardzo rozumiem.

Muszę to wywiesić na którejś ze stron internetowych ...bo to trochę opowiadania jest ;)
Poczyniono szereg spostrzeżeń uwiarygadniających pogląd o wielokrotnym wcielaniu się dusz w ciała ludzi. Pogląd ten mówi o tym, że dusze żyją w rzeczywistości, którą nazywamy zaświatową. Kiedy chcą się czegoś nauczyć przez wybrane doświadczenia, łączą się z ciałem rodzącego się dziecka (czy też może dziecka, które zostało poczęte). Takie połączenie trwa aż do śmierci danej osoby. W trakcie jego trwania dusza ma ograniczone możliwości wykorzystania swojego własnego potencjału intelektualnego; w szczególności nie pamięta szczegółowo przeszłości, zwłaszcza tej sprzed narodzin. Po zakończeniu wcielenia pamięć przeszłości powraca. Ale można też dawno zapomniane wspomnienia przywołać, gdy jest się w stanie hipnozy. W szczególności można sobie przypomnieć, co działo się bezpośrednio po zakończeniu jednego z poprzednich żyć.
Dusza kończy ciąg wcieleń, kiedy przestaną być jej potrzebne doświadczenia do dalszej nauki.
Mocną stroną tej metody pozyskiwania informacji (hipnozy regresyjnej) o porządku panującym w zaświatach jest niezależność uzyskanego opisu od światopoglądów osób odpowiadających w stanie hipnozy na pytania.
"Spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale." - Allan Kardec
Awatar użytkownika
forrest
 
Posty: 457
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:25
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: nataliajagoda » 25 cze 2011, 21:35

Słyszałam o tym, rozmawiałam nawet na ten temat z kilkoma osobami, roznych wyznan, miedzy innymi z buddystami ktorzy wierza rzecz oczywista w reinkarnacje. Niektorzy za nic w swiecie nie chcieliby sie poddac regresji inni zas przeciwnie. Ja naleze do osob ktore chcialyby. Znam nawet osobę ktora tego dokonała. Nie była to przyjemna opowieść szczegolnie moment śmierci. Myśle ze zrobie to. Słyszałam nawet o bardzo dobrym hipnotyzerze.... uważam że kazdy z nas powinien sie dowiedziec o sobie takich rzeczy.
Skoro jestesmu tu po to by zdobywac doswiadczenie.... byc moze taka wiedza pomoze nam byc lepszym?
nataliajagoda
 
Posty: 42
Rejestracja: 16 cze 2011, 14:24

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: forrest » 25 cze 2011, 22:07

Daleko jest buddyzmowi do wspomnianych przeze mnie badań.
Jeżeli możesz, to przeczytaj proszę te książki: "Wędrówka dusz", "Przeznaczenie dusz" i "Życie między wcieleniami" - wszystkie napisane przez Michaela Duff Newtona.
"Spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale." - Allan Kardec
Awatar użytkownika
forrest
 
Posty: 457
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:25
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: nataliajagoda » 26 cze 2011, 17:54

Dobrze, tak zrobię.... wszystko to co mnie spotkało popchnęło mnie do tego by odkryć prawdę. Jestem tak zdeterminowana ze niemalże połykam te książki. Czuje jakbym się przebudziła z głębokiego snu ! i przeraża mnie jednoczesnie niewiedza innych... to smutne.
nataliajagoda
 
Posty: 42
Rejestracja: 16 cze 2011, 14:24

PoprzedniaNastępna

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości