Potrzebuje pomocy

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: bernadeta1963 » 13 sty 2015, 22:26

Zwierzęta wyczuwają złą energię , jeśli się łasi to nie czuje zagrożenia . Sam mówisz że trwa to od kilku lat , chyba nie jest aż tak uciążliwe . Myślę , że nie zrobi ci krzywdy . Jeśli będzie się działo coś czego będziesz się obawiał , na pewno razem coś wymyślimy .
Bernadeta.
bernadeta1963
 
Posty: 546
Rejestracja: 30 gru 2014, 18:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: juniperus » 17 sty 2015, 18:24

Ja również uważam, że nie powinieneś się bać. Psiak łasi się, tzn, że nie czuje negatywnych emocji ducha. Mój w obecności ducha samobójcy groźnie szczekał i jeżył się. Widać Twój towarzysz jest postacią pozytywną.
Izabela
GG: 42074662


Ulecieć do góry na skrzydłach...
Awatar użytkownika
juniperus
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 852
Rejestracja: 03 sty 2013, 11:50
Lokalizacja: łódzkie

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: Hansel » 22 wrz 2015, 17:58

cthulhu87 pisze:
nataliajagoda pisze:Nie podchodzi mi bo cały czas jest mowa o jakims żalu, umartwianiu, płaczu, religii chrzescijanskiej a jednoczesnie reinkarnacji, o tym że duchy które są po 2 str-nie mogą widzieć swoich bliskich???


Świat może rządzić się swoimi prawami i nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli, aby było. Duchy - choćby te, z którymi kontaktował się Kardec - często nie mogą widzieć swoich bliskich i jest to dla nich próbą, albo karą. Reinkarnację z kolei można chyba łatwiej pogodzić z aksjomatem o Bożym miłosierdziu i sprawiedliwości, niż pogląd, że ludzie wcielają się tylko raz. Łączenie wątków wielu istnień z doktryną chrześcijańską było bardzo popularne wśród teologów, szczególnie przed VI w. Koncepcje "pustego piekła" do tej pory wracają do Kościoła różnymi drogami i nie są to wcale tak sprzeczne poglądy, jak początkowo mogłoby się wydawać.
Nie wiem też, co jest złego w żalu i płaczu, kiedy (oczywiście nie zawsze) jest potrzebny i oczyszczający? Każdy by chciał, aby śmierć przynosiła nagle łąki pełne kwiatów i uśmiechniętych twarzy, i pływanie bo niebiesiech na chmurnych obłokach, ale to chyba wymaga więcej wysiłku.


https://www.youtube.com/watch?v=Zw-rkG-Th5I
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: Hansel » 29 gru 2015, 19:05

cthulhu87 pisze:
nataliajagoda pisze:Nie podchodzi mi bo cały czas jest mowa o jakims żalu, umartwianiu, płaczu, religii chrzescijanskiej a jednoczesnie reinkarnacji, o tym że duchy które są po 2 str-nie mogą widzieć swoich bliskich???


Świat może rządzić się swoimi prawami i nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli, aby było. Duchy - choćby te, z którymi kontaktował się Kardec - często nie mogą widzieć swoich bliskich i jest to dla nich próbą, albo karą. Reinkarnację z kolei można chyba łatwiej pogodzić z aksjomatem o Bożym miłosierdziu i sprawiedliwości, niż pogląd, że ludzie wcielają się tylko raz. Łączenie wątków wielu istnień z doktryną chrześcijańską było bardzo popularne wśród teologów, szczególnie przed VI w. Koncepcje "pustego piekła" do tej pory wracają do Kościoła różnymi drogami i nie są to wcale tak sprzeczne poglądy, jak początkowo mogłoby się wydawać.
Nie wiem też, co jest złego w żalu i płaczu, kiedy (oczywiście nie zawsze) jest potrzebny i oczyszczający? Każdy by chciał, aby śmierć przynosiła nagle łąki pełne kwiatów i uśmiechniętych twarzy, i pływanie bo niebiesiech na chmurnych obłokach, ale to chyba wymaga więcej wysiłku.


https://www.youtube.com/watch?v=ucpBt7XG0VU :lol: :lol: :lol:
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Potrzebuje pomocy

Postautor: Kris » 29 gru 2015, 20:49

nataliajagoda nie czytałem tego tematu, w zasadzie końcówkę, więc napisz może czy chcesz aby Twojego chłopaka odprowadzić do tzw. nieba?
Z tym nie będzie problemu jeśli o to chodzi.
On ma niższe wibracje od Twoich i może być uciążliwy energetycznie, ale sama się wypowiedz.
Nie ma rzeczy nie możliwych, poza tym wszystko jest możliwe.
Kris
 
Posty: 740
Rejestracja: 05 cze 2011, 06:52

Poprzednia

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości