poczucie własnej wartości

Czyli wasze trudności życiowe, problemy z rodziną, przyjaciółmi i skomplikowane sytuacje. Nie wiesz, jak sobie poradzić? Napisz...

poczucie własnej wartości

Postautor: Hansel » 12 gru 2019, 11:17

Jak zwiększyć swoje poczucie własnej wartości? Jakie są tutaj wasze rady?
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: Luperci Faviani » 12 gru 2019, 22:36

Związać się z osobą, przez którą zostanie się docenionym, znaleźć sobie przyjaciela/przyjaciółkę, albo pójść na terapię do psychiatry. Ewentualnie zaangażować się w jakąś działalność, w której jest się dobrym.
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: Xsenia » 13 gru 2019, 22:03

Założyć zeszyt, gdzie codziennie będziesz wpisywał swoje mocne, dobre strony. Albo co udało ci się w danym dniu osiągnąć, zdobyć itp. Albo co dobrego zrobiłeś, np. czy komuś pomogłeś itp.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: ronald73 » 23 gru 2019, 20:25

Spełnić swoje marzenie.
tylko czasami coś czytam
ronald73
 
Posty: 305
Rejestracja: 25 sty 2018, 21:08

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: tadyszka » 25 gru 2019, 20:36

Bardzo dobrze cie rozumiem.
sama mam ogromny problem z tym.
Przez ciezkie dziecinstwo i zycie w otoczeniu ludzi, ktorzy codziennie przekazuja mi jaka jestem nic nie warta i mojej rodzinie bylo by lepiej beze mnie. Codziennie walcze z niska samoocena, podonosze sie z tych poobijanych kolan i ranie je sobie dalej. Mysle ze dopoki sam siebie nie zakceptujesz, nikt inny tego nie zrobi. szukajac drogi na okolo, szukajac akceptacji w oczach innych, nawet w milosci wpadniesz tylko w toksyczna relacje, trafisz na ludzi ktorzy beda sobie podboijac ego twoim koszem.
Mysle ze moze pomoc zmiana perspektywy i pomoc innym ktorzy maja ( a uwierz ze zawsze sie tacy znajda) gorzej i docenienie tego co sie ma.
Druga sprawa, pamietaj ze masz w sobie czastke Boga jak mozesz byc niedoskonaly? ;)

Przede wszytskim niska samoocena jest ciezkim tatuazem , ktory trudno usunac. Czesto jest narzedziem by cos zrozumiec, by cos przerobic
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...


spirytystka na emigracjii
Awatar użytkownika
tadyszka
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 668
Rejestracja: 16 lut 2011, 18:21
Lokalizacja: Hamburg

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: gaba75 » 25 gru 2019, 21:20

Jestem pewna, że najlepiej może tu pomóc Pablo, na pewno rzetelnie odpowie na Twój dylemat,Hansel
gaba75
 
Posty: 848
Rejestracja: 15 kwie 2014, 11:20

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: Pablo diaz » 26 gru 2019, 23:05

Interpretując Twój stan duszy ,wydaje mi się ,że Twoim problemem jest wstyd,wstyd ,to inaczej strach.
Mało kontaktu z otoczeniem, zła relacja z ogniskiem domowym prowadzi do niskiej samooceny.
Musisz(simy) również nauczyć się żyć-myśleć sercem ,a nie umysłem,myślenie sercem rozwija uczucia ,myślenie umysłem jest schematyczne,kalkulatorskie,założycielskie ,pełne strachu ,obaw...

Coś dla Ciebie Hansel :)

Arthur da Távola, pseudonim Paulo Alberto Artur da Távola, był kronikarzem, który poprzez swoje teksty wkroczył do wszechświata ludzkiego. Mówił o rozwoju między rodzicami i dziećmi, o nieśmiałości, o problemach uczuć i bólach duszy.

Aż do dwunastego roku życia był wyjątkowo nieśmiały. Wkrótce potem, dołączając do amatorskiej grupy teatralnej z własnej woli, zaczął przezwyciężyć problem, aż stał się mówcą i dyfuzorem literatury spirytystycznej. Ale do tamtej pory był to długi proces leczenia i samoleczenia.

Eksperci mówią , że nieśmiałość jest mechanizmem obronnym, do którego odwołujemy się, gdy czujemy się gorsi lub bezsilni-aby przezwyciężyć każdą sytuację.

Dla wszystkich, którzy cierpią z powodu długiego bólu nieśmiałości, wszystko brzmi inaczej i jest groźne. Nieśmiałość była tak obecna w moim życiu, że napisałem o tym książkę. Tytuł książki to My Choice is Living (*), został opublikowany przez EME Publishing i zajmuje się tym tematem w świetle doktryny spirytystycznej.

W tej historii mamy dwóch braci, jednego nieśmiałego, drugiego ekstrawertyka, a podczas ich współistnienia wyciąga się analogię ze wszystkiego, co pochodzi z tego porównania. Powieść jest dla młodych ludzi w wieku od ośmiu do osiemdziesięciu lat.

Słowo nieśmiałość pochodzi od łacińskiego timere, co oznacza „bać się”. Wiele osób ma pewien rodzaj nieśmiałości, to znaczy zachowania uważane za nieśmiałe, które wyróżniają się spośród innych ludzi. Pierwszy dzień szkoły, pierwsze dostosowanie pracy, poznawanie nowych ludzi.

Eksperci pokazują nam, że nikt nie rodzi się nieśmiały, ani też nie czują się przez cały czas nieśmiali. Ludzie czują się nieśmiali, gdyż myślą,że znajdują się w gorszej lub wrażliwszej sytuacji.

Nieśmiałość to problem z komunikacją, który można naprawić i rozwiązać. Nieśmiałość może doprowadzić do niepowodzenie w nauce, ponieważ osoba reaguje nieśmiało, ponieważ nie nauczyła się kontaktować z innymi ludźmi.

Niepoprawne uczenie się powoduje, że osoba formułuje błędne poglądy na temat siebie i innych, nabierając uprzedzenia, które stają się przekonaniami, co prowadzi osobę do milczenia lub poddania się, gdy muszą komunikować się publicznie z innymi.

Formuła, która nigdy nie zawodzi i bardzo mi pomogła przez całe życie: zacznij wyobrażać sobie z całego serca, co chcesz osiągnąć, pozwól mózgowi myśleć pozytywnie, wierzyć i pracować nad swoją samooceną.

Zawsze się uśmiechaj, czuj się radośnie , przecież wszyscy jesteśmy wyjątkowymi dziećmi Boga i jesteśmy na ziemi, aby wzrastać, ewoluować i oferować to, co najlepsze, naszym braciom.
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: Hansel » 27 gru 2019, 14:43

Pablo diaz dziekuję
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: Pablo diaz » 29 gru 2019, 17:07

Hansel pisze:Pablo diaz dziekuję


Fajnie,dziekuję Przyjacielu,pozdrawiam :)
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: poczucie własnej wartości

Postautor: tadyszka » 30 gru 2019, 10:55



A ileż cierpień oszczędzi człowiek, który potrafi się cieszyć z tego co posiada, który nie pożąda tego, czego nie ma, nie pragnie wyglądać na kogoś kim nie jest ?
Jest wciąż bogaty, gdyż patrząc pod siebie, zamiast ponad siebie, zawsze zobaczy tych, którzy posiadają jeszcze mniej niż on. Jest spokojny, bowiem nie pragnie tego , co nierealne, a czyż spokój pośród burz naszego życia nie jest szczęściem ?


ewangelia wg Spirytyzmu
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...


spirytystka na emigracjii
Awatar użytkownika
tadyszka
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 668
Rejestracja: 16 lut 2011, 18:21
Lokalizacja: Hamburg

Następna

Wróć do Na zakręcie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości