Strona 4 z 10

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 18 maja 2010, 21:10
autor: Slav
W takim razie czy ktoś kto cierpi i prosi o eutanazję jest traktowany jak samobójca? Czyli traktowany tak samo jak np. przestępca, który powiesił się w celi za pomocą dajmy na to prześcieradła ze strachu przed odbyciem dalszej kary? Wolne żarty.

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 18 maja 2010, 21:40
autor: Voldo
Slav pisze:W takim razie czy ktoś kto cierpi i prosi o eutanazję jest traktowany jak samobójca? Czyli traktowany tak samo jak np. przestępca, który powiesił się w celi za pomocą dajmy na to prześcieradła ze strachu przed odbyciem dalszej kary? Wolne żarty.


Cierpienie może być próbą. A jeśli eutanazja zostanie wykonana próba ta zostanie przerwana i będzie to ingerencja w sprawy Boga (wykonujący też poniesie karę).
Z tego co czytałem, to z samobójcami jest tak, że "muszą dożyć końca swojego planowanego ziemskiego wcielenia".
W "Niebie i piekle według spirytyzmu" (przytoczyłem ten przykład wcześniej) jest opowieść Ducha który wprost CZUJE jak go robaki w trumnie obgryzają.

Podejrzewam, że największą karą dla samobójcy jest świadomość straconego istnienia.

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 19 maja 2010, 07:33
autor: Nikita
Tak naprawde to nie wiemy jak to jest czy jak to bedzie po smiercie. Kazdy przypadek jest inny wiec takie gadanie: "samobojca to samobojca" jest bezsensu. To tylko takie straszenie. A ja juz mam dosc straszenia , szczegolnie tego od ludzi, ktorzy cos tam przeczytali i twierdza: bo tak jest napisane to tak musi byc. To tylko swiadczy o niedojrzalosci.

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 19 maja 2010, 10:53
autor: konrad
Nikita pisze:Tak naprawde to nie wiemy jak to jest czy jak to bedzie po smiercie.


Spirytyści wiedzą :) To właśnie ta duża różnica ;)

Nikita pisze:Kazdy przypadek jest inny wiec takie gadanie: "samobojca to samobojca" jest bezsensu. To tylko takie straszenie.


Niestety nie jest mi znana żadna wypowiedź Ducha samobójcy, który mówiłby, że po przejściu na tamtą stronę, czuje się dobrze.

Nikita pisze: A ja juz mam dosc straszenia , szczegolnie tego od ludzi, ktorzy cos tam przeczytali i twierdza: bo tak jest napisane to tak musi byc. To tylko swiadczy o niedojrzalosci.


To nie do końca tak jest. Gdy zagłębisz się w literaturę spirytystyczną, zrozumiesz, że stoi za tym coś więcej niż opinie pojedynczych osób. Mamy tu do czynienia z teorią, która wyjaśnia sens naszego istnienia, przyczyny tego, co dzieje się w naszym życiu i co spotyka nas po śmierci, a cała ta teoria jest potwierdzona eksperymentalnie przez znamienitych naukowców. Niestety ze względu na to, że zmienia ona cały paradygmat naukowy, początkowo nie została przyjęta przez świat nauki, ale powoli, małymi kroczkami, współczesne odkrycia naukowe prowadzą do niej w linii prostej.

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 19 maja 2010, 11:14
autor: Luperci Faviani
Z jednej strony, świat nauki będzie musiał, prędzej czy później, zaakceptować osiągnięcia spirytyzmu, ale z drugiej strony, spirytyzm to nie tylko "chłodna kalkulacja", to także wiara w istnienie inteligencji nadrzędnej, która nadała początek wszechrzeczy, a takiej właśnie wiary brakuje wielu poważanym naukowcom.

I jak to pogodzić? :evil:

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 19 maja 2010, 16:50
autor: Melys
samobójca to samobójca niestety zawsze. Nie ma zadnego usprawiedliwiena dla takiej smierci. Niestety.
Cierpienie to nasza nauka, nasza proba - niestety. Nalezy przyjac je z honorem - niestety.

Dlatego trzeba nam tu wszystko zrobic by powstrzymac, by wytłumaczyc.

To nie straszenie - to uswiadomienie.

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 19 maja 2010, 19:57
autor: artur
Nikita pisze:Tak naprawde to nie wiemy jak to jest czy jak to bedzie po smiercie. Kazdy przypadek jest inny wiec takie gadanie: "samobojca to samobojca" jest bezsensu. To tylko takie straszenie. A ja juz mam dosc straszenia , szczegolnie tego od ludzi, ktorzy cos tam przeczytali i twierdza: bo tak jest napisane to tak musi byc. To tylko swiadczy o niedojrzalosci.


W pewnym sensie zgadzam się z Nikitą. Polscy spirytyści to opowiadacze przeczytanych książek Kardeka. Brak jest nam autorytetów czyli Mediów, którzy na bieżąco weryfikują pewne zagadnienia w kontakcie z tamtym światem. Brak Polskich Mediów, którzy mogą opowiedzieć o swoich doświadczeniach. Nasze spirytystyczne opowieści to jedynie cytaty z książek. Dla wielu ludzi treść książki nie jest wystarczającym argumentem w dyskusji o prawdzie istnienia, o życiu i śmierci.Brak jest seansów spirytystycznych na których moglibyśmy dotknąć Ducha Prawdy.

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 19 maja 2010, 20:29
autor: atalia
W ogóle czym jest Prawda i jakie są kryteria uznania czegoś za prawdę lub fałsz?Czy Prawda jest weryfikowalna,a jeśli tak,to w jaki sposób?

Jeżeli nie odpowiemy sobie na te pytanie,będziemy w kręcic sie w kólko,gdyż każdy będzie obstawal przy swoim,zaciekle broniąc swojej własnej Prawdy.

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 19 maja 2010, 20:54
autor: Melys
prawda to zagadnienie stare jak swiat... dlatego nie wazne co jest prawda tylko co jest wazne... Trzeba sobie w zyciu wyznaczac priorytety i ich sie trzymac,bo priorytet / np. dobro moich dzieci / jest bardziej namacalny niz prawda. przynajmniej dla zdrowia psychicznego.

Re: Rośnie liczba samobójstw wśród Polaków

Post: 19 maja 2010, 21:13
autor: artur
atalia pisze:W ogóle czym jest Prawda i jakie są kryteria uznania czegoś za prawdę lub fałsz?Czy Prawda jest weryfikowalna,a jeśli tak,to w jaki sposób?

Jeżeli nie odpowiemy sobie na te pytanie,będziemy w kręcic sie w kólko,gdyż każdy będzie obstawal przy swoim,zaciekle broniąc swojej własnej Prawdy.


niestety, prawda przynajmniej w sprawach duchowych opiera się chyba przede wszystkim na naszej wierze, fundamentami wiary będą chyba wartości duchowe, wg naszej skali.
ale autorytety duchowe to chyba takie drogowskazy, które pokazują nam różne drogi prowadzące do celu...
użyłem chyba za dużo "chyba" :)