Dawkowanie wiedzy, która miałaby prowadzić do czegoś dobrego wydaje się strzałem w kolano dla tych, którym zależy na naszym rozwoju. Ja tam u progu śmierci wolałabym mieć pewność, ze jest coś jeszcze, nie mówiąc już o życiu po stracie kogoś bliskiego. Przecież taka wiedza lub jej brak ogromnie wpływa na to, jak pokierujemy naszym życiem...
ZabaZaba pisze:Tadyszka, piszę, jak to widzę z mojego punktu widzenia. Od półtora roku, od odejscia mojego syna rozkminiam to codziennie od nowa. Byłoby dużo łatwiej mieć tę pewność. Teraz ciężko choruje i powoli umiera ktoś inny z mojej rodziny, kurcze o ile lżej by było, gdybym wiedziała, że spotka mojego syna i będą tam gdzieś razem chociaż przez chwilę. Energię, którą tracę na rozpaczanie przeznaczylabym na coś bardziej konstruktywnego i trułabym swojego otoczenia złymi emocjami.
danut pisze:Z jednej strony komplikujecie a z drugiej upraszczacie tę sprawę. Tadyszka, prawdę piszesz, że hipnoza jest wykorzystywana do leczenia psychiki, do pogodzenia się duszy z przeżytymi traumami, do odzyskiwania utraconych wspomnień i do pracy nad własną osobowością ze wskazaniem kierunku drogi. I dobrze, że kierujesz na sposób naukowy w tej kwestii, a nie na hochsztaplerski. Dlatego zapytam - kto polecił na tej stronie płatną wróżkę Elce do przeprowadzenia takiego seansu? Pierwszym w tej kwestii, który zwrócił uwagę na istotę przeżyć hipnotycznych był Freud. Jego pacjenci po przeżyciach widzieli okropne sceny, a sceny te powstawały na wskutek ich doczesnego życia i tego co złego się w nim wydarzyło, choć były one ukryte w stworzonych podczas takich hipnoz obrazach. Brać takie obrazy dosłownie i za swoje inne życie jest niedopuszczalne, bo zakłamuje nam to tylko nasz własny siebie obraz, a to właśnie robią wszelcy religijni wyznawcy i niby znawcy. To było, więc odrzuć bo z tym co tu i teraz się nie łączy, lub musisz odpracowywać karmę więc wszystko z pokorą przyjmuj jak leci. To jest ucieczka, skazanie siebie na łaskę, lub niełaskę innych a nie leczenie i rozwój. Dlatego nauka, psychologia, psychoanaliza i poważne podejście do tego tematu jest istotą rzeczy. Odnaleźć siebie jest trudne, ale nie wolno pojmować tego tak, jak według sznurka koralików wspomnianych przeze mnie w innym temacie. Mamy tu i teraz wpływ nie tylko na swoją przyszłość, ale i na przeszłość. To jest istota holograficznej budowy wszechświata i wszystkiego tego co się z nami w nim dzieje i nie jest zupełnie zależne od czasu.
Elka pisze:danut pisze:Z jednej strony komplikujecie a z drugiej upraszczacie tę sprawę. Tadyszka, prawdę piszesz, że hipnoza jest wykorzystywana do leczenia psychiki, do pogodzenia się duszy z przeżytymi traumami, do odzyskiwania utraconych wspomnień i do pracy nad własną osobowością ze wskazaniem kierunku drogi. I dobrze, że kierujesz na sposób naukowy w tej kwestii, a nie na hochsztaplerski. Dlatego zapytam - kto polecił na tej stronie płatną wróżkę Elce do przeprowadzenia takiego seansu? Pierwszym w tej kwestii, który zwrócił uwagę na istotę przeżyć hipnotycznych był Freud. Jego pacjenci po przeżyciach widzieli okropne sceny, a sceny te powstawały na wskutek ich doczesnego życia i tego co złego się w nim wydarzyło, choć były one ukryte w stworzonych podczas takich hipnoz obrazach. Brać takie obrazy dosłownie i za swoje inne życie jest niedopuszczalne, bo zakłamuje nam to tylko nasz własny siebie obraz, a to właśnie robią wszelcy religijni wyznawcy i niby znawcy. To było, więc odrzuć bo z tym co tu i teraz się nie łączy, lub musisz odpracowywać karmę więc wszystko z pokorą przyjmuj jak leci. To jest ucieczka, skazanie siebie na łaskę, lub niełaskę innych a nie leczenie i rozwój. Dlatego nauka, psychologia, psychoanaliza i poważne podejście do tego tematu jest istotą rzeczy. Odnaleźć siebie jest trudne, ale nie wolno pojmować tego tak, jak według sznurka koralików wspomnianych przeze mnie w innym temacie. Mamy tu i teraz wpływ nie tylko na swoją przyszłość, ale i na przeszłość. To jest istota holograficznej budowy wszechświata i wszystkiego tego co się z nami w nim dzieje i nie jest zupełnie zależne od czasu.
Nikt mi nie polecil zadnej wrozki... sama wpadlam na jej ogloszenie w mediach spolecznosciwoych w Irlandii okazalo sie,ze mieszka blisko wiec pojechala....
danut pisze:Elka pisze:danut pisze:Z jednej strony komplikujecie a z drugiej upraszczacie tę sprawę. Tadyszka, prawdę piszesz, że hipnoza jest wykorzystywana do leczenia psychiki, do pogodzenia się duszy z przeżytymi traumami, do odzyskiwania utraconych wspomnień i do pracy nad własną osobowością ze wskazaniem kierunku drogi. I dobrze, że kierujesz na sposób naukowy w tej kwestii, a nie na hochsztaplerski. Dlatego zapytam - kto polecił na tej stronie płatną wróżkę Elce do przeprowadzenia takiego seansu? Pierwszym w tej kwestii, który zwrócił uwagę na istotę przeżyć hipnotycznych był Freud. Jego pacjenci po przeżyciach widzieli okropne sceny, a sceny te powstawały na wskutek ich doczesnego życia i tego co złego się w nim wydarzyło, choć były one ukryte w stworzonych podczas takich hipnoz obrazach. Brać takie obrazy dosłownie i za swoje inne życie jest niedopuszczalne, bo zakłamuje nam to tylko nasz własny siebie obraz, a to właśnie robią wszelcy religijni wyznawcy i niby znawcy. To było, więc odrzuć bo z tym co tu i teraz się nie łączy, lub musisz odpracowywać karmę więc wszystko z pokorą przyjmuj jak leci. To jest ucieczka, skazanie siebie na łaskę, lub niełaskę innych a nie leczenie i rozwój. Dlatego nauka, psychologia, psychoanaliza i poważne podejście do tego tematu jest istotą rzeczy. Odnaleźć siebie jest trudne, ale nie wolno pojmować tego tak, jak według sznurka koralików wspomnianych przeze mnie w innym temacie. Mamy tu i teraz wpływ nie tylko na swoją przyszłość, ale i na przeszłość. To jest istota holograficznej budowy wszechświata i wszystkiego tego co się z nami w nim dzieje i nie jest zupełnie zależne od czasu.
Nikt mi nie polecil zadnej wrozki... sama wpadlam na jej ogloszenie w mediach spolecznosciwoych w Irlandii okazalo sie,ze mieszka blisko wiec pojechala....
To uściślaj swoje wypowiedzi. W temacie "Wędrówka dusz" 9. czerwca zaczęłaś post "Znalazłam tutaj osobę".. To chyba nie ja jedna zrozumiałam, że tutaj oznacza tu na forum.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości