Ryszard pisze:Musicie to wiedzieć, nie zawsze przychodzą ci których wołamy !
agnieszkag pisze:Ryszardzie
Czy moglbys napisac cos wiecej o swoich doswiadczeniach ?
Dlaczego napisales , ze nie zawsze przychodza ci, ktorych wolamy ?
danut pisze:Ryszard pisze:Musicie to wiedzieć, nie zawsze przychodzą ci których wołamy !
My to doskonale wiemy. Widzę, że rozochociłeś się i nabroiłeś jak wielu innych pośpiesznie wydających osądy. Twoje natarczywe wołanie o kontakt z mamą zostało wysłuchane, sama w tym pośredniczyłam i dziwne że tego nie załapałeś, bo z pewnością i wiedzą pisałam Ci, że się odezwie do Ciebie i tak się stało. Ale pomimo tego nie zrozumiałeś mechanizmu kontaktu, jak piszę- rozochociłeś się tym zamiast dać wyraz zrozumienia sprawy i dałeś temu wyraz w wielu postach, poczułeś się "mogący" a to był błąd. Wywoływanie to najgorsze co może być w tych kontaktach, nie wiem kto Cię na taki sposób nakierował, ale było to złe. Nie rób tego więcej.
Ryszard pisze:agnieszkag pisze:Ryszardzie
Czy moglbys napisac cos wiecej o swoich doswiadczeniach ?
Dlaczego napisales , ze nie zawsze przychodza ci, ktorych wolamy ?
Gdyż ostatnio zamiast mojej Mamy, przyszło coś czego bardzo sie bałem.
Wbrew temu co głoszą znawcy na Światowym Kongresie Kronik Akaszy, zresztą niewielu ludzi pragnie kontaktu ze zmarłymi, bardziej ich obchodzi życie doczesne, zdrowie, bogactwo, powodzenie ...
Twierdzą, iż umarli pragną z nami rozmawiać, co jest prawdą, jednak jak widać, zawsze może ktoś się podszyć pod osobę z którą chcielibyśmy porozmawiać.
Ryszard pisze:Teraz wiem, że dusze nadal żyją, wiem także, iż istnieją światy równoległe, co najmniej jeden dodatkowy , w którym nadal żyjemy, ja i Mama.
Czy żyłem już kiedyś ? Tego nie wiem, zresztą nie pytam.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości