Nauka a etyka.

Rozwój nauki, naukowe ciekawostki, pseudo i paranauki. Sprytne i ciekawe rzeczy, badania i doswiadczenia.. Pisz o swoich zainteresowaniach.

Re: Nauka a etyka.

Postautor: fruwla » 02 sie 2017, 11:24

OneNight pisze:Każde dziecko, nawet bez idealnego ciała, może zostać źle wychowane i zachowywać się jakby było pępkiem świata. Im dłużej im powtarzamy, jacy to oni są piękni, inteligentni i wspaniali, tym większa pycha w nich rośnie.

Tak, to mozliwe. Ale jest cos znacznie gorszego niz pochwaly.
Mowie tu o niszczeniu wrazliwej osobowosci dziecka m.i zastraszaniem () , deptaniem kreatywnosci (szkoda kredek , szkoda papieru), zanizaniem wartosci (ales nabazgrala, popatrz jak ladnie rysuje Basia) lub tez systematycznym podcinaniem skrzydel (ZAWSZE cos popsujesz, NIGDY ci sie to nie uda ).... itd itp
..
Jesli chodzi o modyfikowanie ludzi, fantazjujac o przyszlosci , mysle ze, moze bedzie sie to odbywac przede wszystkim na ludzkim zarodku, m.i. w ten sposob, ze te obciazone (miedzy innymi ), nieprawidlowosciami genetycznymi, nie beda dopuszczane do zycia...
Albo tez , doroslym, bedacym nosicielami chorob (zarowno fizycznych jak i psychicznych) przekazywanych na nastepne pokolenia , zostana odebrane prawa do posiadania biologicznego potomstwa.
..Historia sie lubi powtarzac, bo przeciez to juz bylo z ta nadrasa nadistot, tylko ze wtedy podczas II WS lokalnie, a w przyszlosci byc moze globalnie.....
Obecnie juz naukowcy pobieraja ( w naturze marnowane)jajeczka od kobiet wybitnie inteligentnych i zdrowych.
" Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia "
fruwla
 
Posty: 956
Rejestracja: 28 kwie 2015, 10:03

Re: Nauka a etyka.

Postautor: OneNight » 02 sie 2017, 20:12

Przeczytaj proszę artykuł o technologii do wycinania DNA, zamiast opowiadać o tak barbarzyńskich metodach. Za kogo masz naukowców? Za nazistów?
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Nauka a etyka.

Postautor: fruwla » 03 sie 2017, 09:30

OneNight pisze: Za kogo masz naukowców? Za nazistów?

Alez NIE ! Jakzebym smiala .... ;)
Roznica jest widoczna : Nazisci przeprowadzali doswiadczenia barbarzynskimi metodami na ludziach tzw. podgatunku,
dla dobra "rasy nadludzi"
a naukowcy czynia to jedynie na Braciach Mniejszych ... dla dobra powiedzmy calej ludzkosci.
" Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia "
fruwla
 
Posty: 956
Rejestracja: 28 kwie 2015, 10:03

Re: Nauka a etyka.

Postautor: OneNight » 03 sie 2017, 10:33

Testy na ludziach również się odbywają (ale chyba dopiero w II fazie badań) - królikami doświadczalnymi są ochotnicy. Natomiast jeśli chodzi o modyfikacje genetyczne, to nie trzeba nikogo zabijać ani uniemożliwiać potomstwa, aby zmienić gen.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Poprzednia

Wróć do Nauka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości