Nikita pisze:to demony sa? Ale w takim razie co to jest demon? wyjatkowo wredny i niedobry duch, ktory nie chce sie zmienic?
To uproszczenie! Demon to Istota która na naszej planecie uchodziła za Boga i uchodzi za Ojca niebieskiego


Nikita pisze:to demony sa? Ale w takim razie co to jest demon? wyjatkowo wredny i niedobry duch, ktory nie chce sie zmienic?
Estia72 pisze:Magu z tego co uslyszalam to wielu ludzi doswiadczylo spotkan z tym gosciem w garniturku i stoczylo z nim bitwe.....
Czesto gosciu sie pojawia u osob , ktore sa blisko zrodla lub poszukuja swojej drogi do domu.... i przez to sa narazone bardziej na ataki takich istot. Trzeba byc bardzo ostroznym Magu, jesli miales z nim kontakt/spotkanie to wnioskuje po tym ,ze miales lub masz na swoim koncie etap gdy zajeles sie powaznie swoim rozwojem na sciezce duchowej.
Z drugiej strony w dzisiejszych czasach duzo ludzi np. zajmuje sie naukami bliskiego wschodu, jakis mistrzow wniebowstapionych itd. To jest niestety bardzo niebezpieczna gra, swego czasu byla bardzo popularna ksiazka "zycie i nauka mistrzow dalekiego wschodu" gdzie byly na pierwszy rzut oka piekne mantry/modlitwy. Tyle, ze pod tymi "pieknymi mantrami" to co sie krylo pod slowem chrystus juz nie bylo takie piekne.........a nawet duzo gorsze niz ten jegomosc w garniturze
![]()
Dlatego trzeba byc ostroznym i najlepiej zaprzestac szukania na zewnatrz a skierowac swoja uwage na nasze wnetrze i wewnetrzne prowadzenie bo mozna sie niezle przejechac i narobic sobie biedy
Owszem moja małżonka jak jeszcze była panną starła się z "takim gościem" we śnie na podstawie sumienia. Ale ja wywoływałem istotę której Ziemia dała nazwę (Europa Lucyfer a Świat SatanaI nie sądzę, że był to "odjazd"
Ale było to już doświadczenie które rokowało zmianę!
PS.Danut![]()
Jak na kogos kto jest po jasnej stronie "mocy" jest w Tobie duzo osadzania i krytyki innych. Skad mozesz wiedziec jaka dusza jest Mag i ze jest po ciemnej stronie? Byc moze jego wypowiedzi na to wskazuja i tym sie zasugerowalas ale uwierz mi jego serce nie jest czarne ani jego dusza....
czarnyMag pisze:neuron pisze:ejj Magu
tyle piszesz o demonach itp itd
Ty naprawde masz cos z tym wspolnego ? przecież oni Cie nie nawidza , zreszta jak kazdego z nas
jaki człowiek moze miec za interes z demonami ? to sa nasi wrogowie ,najwieksi , tu nie ma jeńców , to nie zabawa
A kto Ci drogi kolego powiedział, że nie idziesz z demonów?Widziałeś drogi kolego kiedyś swoją duszę jak ona wygląda? jak opuszcza ciało? To nie są żarty drogi kolego
Wyjdź ze swojego ziemskiego ciała a następnie opisz swój wygląd i to wszystko gdy zaczynasz czuć otoczenie gdy jedną nogą jużeś wyszedł! Można napisać o tym poematy i dzieła historyczne
Ale Ty drogi kolego napisz tylko prawdę
neuron pisze:czarnyMag pisze:neuron pisze:ejj Magu
tyle piszesz o demonach itp itd
Ty naprawde masz cos z tym wspolnego ? przecież oni Cie nie nawidza , zreszta jak kazdego z nas
jaki człowiek moze miec za interes z demonami ? to sa nasi wrogowie ,najwieksi , tu nie ma jeńców , to nie zabawa
A kto Ci drogi kolego powiedział, że nie idziesz z demonów?Widziałeś drogi kolego kiedyś swoją duszę jak ona wygląda? jak opuszcza ciało? To nie są żarty drogi kolego
Wyjdź ze swojego ziemskiego ciała a następnie opisz swój wygląd i to wszystko gdy zaczynasz czuć otoczenie gdy jedną nogą jużeś wyszedł! Można napisać o tym poematy i dzieła historyczne
Ale Ty drogi kolego napisz tylko prawdę
a myślałem że tylko ja jestę zdrowo kopnięty (bez urazy) i że nikt mnie nie rozumie ale widze że kolega nie zostaje w tyle
cokolwiek to znaczy nie rozumiem co masz na mysli i co chciales mi powiedziec![]()
nie widzialem swojej duszy , nie widzialem nigdy zadnej duszy i mam spore wątpliwości czy człowiek w ogóle cos takiego posiada a jesli nawet to nie podoba mi sie ta sytuacja , bo ani z nia pogadac ani jej zobaczyc , to tak jakby ktos obcy żył we mnie moim zyciem ,dwie zupelnie rozne swiadomosci z tym ze jedna nie ma swiadomosci istnienia drugiej, jakas komunikacja na granicy przeczuc itp to z leTka naciągane , hasla "patrz sercem" do mnie nie przemawiaja .........
ma natomiast sens komunikacja symboliczna jako taka , bo ta musi byc wspolna dla wszelkiego istnienia , wszedzie , tak jak matematyka ....
symbol niesie w sobie wiecej treści i głębi ......no i jest to lepsza forma komunikacji w swiecie gdzie koumnikacja werbalna nie ma racjii bytu i gdzie kazdy porozumiewa sie "telepatycznie" to tak, komunikacja symboliczna jest duzo bardziej wygodna .. moze mniej precyzyjna no ale, cos za cos, za to jest holistyczna , no i jest malo precyzyjna dla nas tu , bo tam juz nie ................
no, cos takiego .....chyba
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości