Mięso in vitro

[Xsenia]

To dlaczego Nikita nie chciałabyś przejść na tabletki zamiast jedzenia?

[Nikita]

Jak juz napisalam rosliny nie cierpia wiec zamiast jesc zwierzeta mozna jesc rosliny....a tabletki to troche dziwny pomysl bo natura nie stworzyla czegoas takiego jak tabletki...to wymysl ludzki a tabletki jak wiadomo maja skutki uboczne...

[Mirek]

Jesteś pewną Nikito, że rośliny nie cierpią? Skąd taki wniosek?

[Pawełek]

Jesteś pewną Nikito, że rośliny nie cierpią? Skąd taki wniosek?

Myślę że rośliny nie odczuwają cierpienia bo nie mają receptorów bólu, a to ciało odpowiada za ból fizyczny a dusza za moralny.

[Nikita]

No wlasnie...rosliny nie maja systemu nerwowego i nie sa tak rozwiniete jak zwierzeta a przeciez cos jesc trzeba wiec mniejszym zlem jest jedzenie roslin.

[Xsenia]

Jak juz napisalam rosliny nie cierpia wiec zamiast jesc zwierzeta mozna jesc rosliny

Myślę że rośliny nie odczuwają cierpienia bo nie mają receptorów bólu, a to ciało odpowiada za ból fizyczny a dusza za moralny.

Najwyższa pora się douczyć:
http://www.ekologia.pl/ciekawostki/rosl ... 12823.html
http://wyborcza.pl/1,75476,8151919,Rozu ... rects=true
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zespo ... agowac-nie

I nie plećcie bzdur, że rośliny nic nie czują.

a tabletki to troche dziwny pomysl bo natura nie stworzyla czegoas takiego jak tabletki

Natura stworzyła coś takiego jak zwierzęta, to dlaczego mamy ich NIE JEŚĆ? Jeśli mamy rezygnować z jedzenia mięsa, to uważam, że mamy też zrezygnować z jedzenia roślin. W myśl zasady "nie zabijam by przeżyć". Rośliny też żyją i czują. Dlatego uważam, że gdyby wymyślono tabletki zamiast jedzenia to byłby to świetny sposób na rozwój duchowy.

[Nikita]

rosliny moze cos tam czuja ale czuja zdecydowanie mniej niz zwierzeta....

[Pawełek]

Najwyższa pora się douczyć:
http://www.ekologia.pl/ciekawostki/rosl ... 12823.html
http://wyborcza.pl/1,75476,8151919,Rozu ... rects=true
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zespo ... agowac-nie

I nie plećcie bzdur, że rośliny nic nie czują.

Posiadanie układu nerwowego a odczuwanie bólu to dwie różne sprawy. Nawet jeśli rośliny czują, to na pewno nie ból, tylko reagują na bodźce zewnętrzne. Może i nawet jak się potwierdzi że rośliny mają układ nerwowy (bo póki co są na etapie doświadczeń), to nie będzie to taki sam jak u nas czy u zwierząt, oraz nie ma jeszcze kompletnie dowodu na to, że odczuwają ból. Pozostańmy przy faktach: na stan dzisiejszej wiedzy - rośliny nie odczuwają bólu, a na pewno nie w taki w jaki my go rozumiemy.

[Xsenia]

awet jeśli rośliny czują, to na pewno nie ból, tylko reagują na bodźce zewnętrzne.

Acha to skoro nie czują bólu, to po co się odsuwają od ognia? Skoro jest reakcja, to musi być przyczyna. A jaka to może być przyczyna, jeśli nie odczuwanie bólu? Równie dobrze można by powiedzieć, że ty też nie czujesz bólu tylko reagujesz na bodźce.

rosliny moze cos tam czuja ale czuja zdecydowanie mniej niz zwierzeta.

to nie będzie to taki sam jak u nas czy u zwierząt, oraz nie ma jeszcze kompletnie dowodu na to, że odczuwają ból

Kiedyś mówiono, że ludzie niedorozwinięci także nie czują bólu.... że ludzie w śpiączce nie czują, nie słyszą. Ale wygodniej sie oszukiwać, bo w końcu coś jeść trzeba, prawda?

rośliny nie odczuwają bólu

Nigdy nie będziesz mieć pewności, BO NIE JESTEŚ ROŚLINĄ. Ale stawianie tezy "roślina nie czuje jak ja, albo nie czuje w ogóle" zalatuje z lekka pychą i stawianiem sie ponad.

Jeśli o mnie chodzi, to jem i mięso, i rośliny. Ale zdaję sobie sprawę i akceptuję to, że taką stworzyła mnie natura. Nie mam zamiaru jej zmieniać i wybielać siebie wmawiając, że rośliny nie czują, więc można je niszczyć i zjadać do woli.

[Pawełek]

Ból odczuwany przez ludzi jest spowodowany przez receptory bólu, które rośliny akurat nie posiadają. Układ nerwowy =/= odczuwanie bólu. Jeśli chodzi o odsuwanie się od ognia, to jest to raczej czynność mechaniczna, typu jak u ludzi oddychanie. Ból fizyczny nigdy u roślin nie będzie taki sam jak u człowieka, z tego względu że ten ból egzekwuje budowa naszych ciał, a nie np. posiadanie duszy, a różnimy się całkowicie budową biologiczną. Takie są fakty i tego nie zmienisz. To jest czysta biologia. Gdyby samo posiadanie układu nerwowego równało się z odczuwaniem bólu, to bym się z Tobą zgodził, ale tak nie jest. To dzięki tym receptorom odczuwamy ból w takiej formie jaką czujemy.

Nie możesz twierdzić że rośliny czują ból fizyczny nie posiadając odpowiednich do tego receptorów, organów czy jeszcze czegokolwiek, bo to one za niego odpowiadają. To tak jak ja bym powiedział że roślinki latają, nie ważne że nie mają skrzydeł, po co im?

Już prędzej bym się zgodził że odczuwają ból moralny, bo tu raczej odpowiada za to dusza (tak sądzę), ale nie ma mowy by roślinki potrafiły odczuwać coś, do czego nie są kompletnie dostosowane.

To nie jest temat w którym możemy się sami domyślać. Tu są twarde fakty, takie jak np. budowy roślin, ból fizyczny, tutaj nie możemy sobie dyskutować jak leci, to nie temat typu czy Jezus istniał. Równie dobrze moglibyśmy się zacząć kłócić jaką długość może mieć nasze jelito grube, co tam że to odkryto już dawno temu i jest zapisane w literaturze naukowej.