Może to kwestia gustu i upodobań, ale jak dla mnie miejsce zaproponowane przez Atalię ma klimat lepszy niż Kraków. Zamiast wielkiej metropolii w której jest pełno betonu, samochodów, ludzi, hałasu, spalin... wolałbym na spotkanie wybrać jakieś zaciszne, ustronne miejsce, gdzie można nawiązać kontakt z przyrodą, gdzie jest las, woda, czyste powietrze... gdzie można spokojnie pospacerować i nacieszyć się ciszą.
Zaleta Krakowa jest taka, że mam bliżej ale klimat tego drugiego miejsca bierze górę nad Krakowem. Gdziekolwiek będzie spotkanie - pisze się na nie
Pozdrawiam