Pomodliłam sie za Twoją ciocię , na pewno dobrego i szlachetnego człowieka.
Z rodziny mojej i mojego męża ze starszego pokolenie nikogo już nie ma na tym świecie.Teraz my znalezliśmy się na pierwszej linii frontu.Ale co tam!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości