Hej
Proszę Was o wsparcie dla mojego zmarłego kolegi Sławka
Chłopak był ledwie po 40 stce, pozytywny i wesoły, niestety wpadł w sidła nałogu alkoholowego z którego nie potrafił się uwolnić
jakieś pół roku temu został zwolniony z pracy - niestety przez swój nałóg
Szkoda chłopaka , wesprzyjmy go modlitwą , żeby pozbierał się po tej 2-giej stronie