Strona 1 z 5

Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 11 lip 2015, 12:51
autor: kalatala
Kochani! Chce ułożyć modlitwę w intencji członka mojej rodziny, który jest nisko rozwiniętym duchem, bo choć oczywiście ma niezaprzeczalne zalety, to jednak cechuje się też niestety złośliwością, mściwością, dużą dawką nienawiści do każdego, dużym przywiązaniem do materii i czcią do pieniądza, wysoką konfliktowością, niezdolnością do przebaczania i przyznawania się do błędów, skłonnością do przemocy i agresji, mitomanią... Sami widzicie, różowo nie jest. Jestem też przekonana, że ta osoba jest pod silnym wpływem duchów opętujących. Z biegiem lat jest z nią coraz gorzej. Nikt z mojej rodziny nie jest w stanie pomóc temu człowiekowi inaczej, niż poprzez modlitwę. Dlatego chciałabym ułożyć jakąś mądrą modlitwę, którą mogłabym wysłać do pozostałych członków mojej rodziny, byśmy wspólnie jednym głosem się za tę osobę wstawiali. Nie jestem dobra w modlitwach, dlatego proszę Was o pomoc :-) Ciągle klepię tą samą krótką formułkę, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 11 lip 2015, 15:08
autor: Pablo diaz
kalatala pisze:Kochani! Chce ułożyć modlitwę w intencji członka mojej rodziny, który jest nisko rozwiniętym duchem, bo choć oczywiście ma niezaprzeczalne zalety, to jednak cechuje się też niestety złośliwością, mściwością, dużą dawką nienawiści do każdego, dużym przywiązaniem do materii i czcią do pieniądza, wysoką konfliktowością, niezdolnością do przebaczania i przyznawania się do błędów, skłonnością do przemocy i agresji, mitomanią... Sami widzicie, różowo nie jest. Jestem też przekonana, że ta osoba jest pod silnym wpływem duchów opętujących. Z biegiem lat jest z nią coraz gorzej. Nikt z mojej rodziny nie jest w stanie pomóc temu człowiekowi inaczej, niż poprzez modlitwę. Dlatego chciałabym ułożyć jakąś mądrą modlitwę, którą mogłabym wysłać do pozostałych członków mojej rodziny, byśmy wspólnie jednym głosem się za tę osobę wstawiali. Nie jestem dobra w modlitwach, dlatego proszę Was o pomoc :-) Ciągle klepię tą samą krótką formułkę, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.


Forma modlitwy,czyli np.zmiana slow raczej nic nie zmieni,zawsze licza sie intencje.
Gdyby modlitwy dzialaly na nasze niedoskonalosci ,wystarczyloby ze ktos na samym poczatku naszej egzystencji pomodli sie za nas i juz stalibysmy sie doskonalsi.
W nasze rodziny z reguly wcielaja sie duchy mniej doskonale po to,aby ci silniejsi moralnie uczyli ich dobra,a przy tym sami robili postepy.
Jak temu zaradzic?
Milowac okazujac wyrozumialosc,tolerancje stopniowo z wyczuciem w bardzo delikatny sposob kierowac na zrozumienie podstawowych zasad praw Boskich.
Nalezy liczyc sie ,ze przez jedno zycie ziemskie nikt nie jest w stanie zaradzic niedoskonalosciom innych duchow

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 11 lip 2015, 16:17
autor: kalatala
Pablo, to niezupełnie tak. Chcę zjednoczyć rodzinę, by pomóc tej osobie w przezwyciężeniu słabości. Tolerancja i okazywanie miłości działa jedynie w ten sposób, że ta osoba zaczyna się coraz butniej i nienawistniej zachowywać. Raczej staramy się ograniczyć kontakty do minimum, by chronić samych siebie. Na szczęście mieszkamy daleko od siebie. Poza tym nastawienie rodziny wobec tej osoby jest negatywne, więc może regularna modlitwa pomoże oczyścić atmosferę.

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 11 lip 2015, 16:27
autor: Pawełek
Teraz mi wpadło do głowy takie pytanie: czy biała szałwia poprawia również stosunki między żyjącymi a duchami?

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 11 lip 2015, 16:34
autor: Pablo diaz
Negatywne nastawienie do osob jest wyczuwalne przez ducha za pomoca fluidow,ktorych my nie widzimy, a odbierane sa duchem.
W kazdym badz razie ,aby zmienic czestotliwosc wibracji takiego ducha,musi zajsc zgoda i pozwolenie z jej strony,nie powinno sie napierac na wolna wole ducha,to ona musi chciec zapoczatkowac zmiany.
Czy to przez osoby ozkazujace jej milosc,czy przez strone duchowa

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 11 lip 2015, 18:03
autor: Achill
Pablo diaz pisze:Negatywne nastawienie do osob jest wyczuwalne przez ducha za pomoca fluidow,ktorych my nie widzimy, a odbierane sa duchem.

Ale pozytywne nastawienie tez jest wyczuwalne w takim razie inaczej by to nie mialo sensu ;)
W kazdym badz razie ,aby zmienic czestotliwosc wibracji takiego ducha,musi zajsc zgoda i pozwolenie z jej strony,nie powinno sie napierac na wolna wole ducha,to ona musi chciec zapoczatkowac zmiany.

primo: w każdym razie ;P sam popelniam ten błąd
secundo: ale po co duch ma pozwalac na zmiane skoro wyczuwa negatywna energię? Czy pozwoliłbys zblizyć sie komus kto trzyma nóz i ewidentnie chce go na tobie uzyć? ale widząc pozytywną energie może nie tyle pozwolic co zachowac postawe bierną... na zasadzie a co mi tam niech sobie pogadają. nie jest to może njalepsza szansa na dojście do zgody, ale na pewno jest to jakiś krok w tym kierunku.

Wydaje mi się że nie jest intencją Kalatali aby zmusic tę osobę do czegokowliek a tylko zasadzić ziarenko nadzieji na poprawę relacji.

Z drugiej strony Pablo ma tez rację, że jeśli osoby w Twojej rodzinie są źle nastawione (zrażone) muszą najpierw wyzbyc się tej negatywnej emocji.

Może więc, zacząć od samych siebie - modlitwa która rozpoczyna sie od wybaczenia za doznane i prośba o wybaczenie za wyrządzone krzywdy, a potem o poprawienie relacji, otworzenie oczu, nakierowaniu na właściwą ścieżkę waszych relacji.

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 11 lip 2015, 20:25
autor: Pablo diaz
To wy jesteście tymi którzy maja podnieść swoje myśli i kontynuować na drodze ,która została już wcześniej sporządzona.
Niech Ojciec obdarzy was siłą abyście odnależli jasność w znalezieniu wolności swoich zobowiązań.
Sadzcie nasiona waszego postępu i zbierajcie ich owoce.

Opiekun Duchowy

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 11 lip 2015, 20:42
autor: Mirek
To ode mnie dla Ciebie Kalatala
„Wszystko jest stworzone przez Boga i akceptuję to w swojej duszy.
Nikim i niczym nie kieruję, wszystko akceptuję. Nie żałuję przeszłości,
nie martwię się o teraźniejszość, nie boję się przyszłości. Absolutnie
niczym się nie martwię. Wszystkim wybaczam. W mojej duszy jest
radość, światło i miłość”.

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 12 lip 2015, 01:36
autor: kalatala
Bardzo dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi, wysyłam Wam duże serce. I proszę o dalsze komentarze. Naprawdę potrzebuję podpowiedzi.

Re: Prośba o pomoc w ułożeniu modlitwy

Post: 12 lip 2015, 16:20
autor: Mirek
Jeszcze jedna ważna rzecz. Modlimy się nie po to,
by coś wybłagać, lecz po to, aby przez modlitwę
i zwrócenie się do Boga zmienić się samemu.