Radio Infra o spirytyźmie

Wszystko o Spirytyzmie w Internecie: ciekawe strony, nagrania, linki do książek w wersji elektronicznej, informacje o ciekawych aukcjach.

Re: Radio Infra o spirytyźmie

Postautor: konrad » 31 sie 2009, 14:52

OrsonINFRA pisze:
Z Twoich postów wyraźnie wypływa skrajna pogarda, której nie rozumiem.

Taki to już los sekt i ugrupowań paranaukowych.


Wydaje mi się, że lepszym podejściem jest po prostu wyjaśnienie komuś, że jest w błędzie, a nie żartowanie sobie z jego poglądów. Wysłuchałem audycji z zaciekawieniem i nie przekonało mnie podejście prowadzących. Mało rzeczowe są stwierdzenia: "Słyszałem, że jacyś naukowcy badali temat, a inni chcieli ich prace podważyć". Masło maślane.

OrsonINFRA pisze:
Wydaje mi się, że jeśli jesteśmy rzeczywiście w błędzie, o wiele lepszym pomysłem byłoby zamknąć nam usta skuteczną argumentacją.

Problem polega na tym, że nie mam siły ani czasu powtarzać tych samych argumentów, czy w zasadzie pewników, które światowo czynią spirytyzm niepoważnym. Kilka z nich na tym forum już chyba nawet wymieniłem. Ostatecznie zapraszam na czat INFRY, staram się być na nim raz w tygodniu i odpowiadać na wszelkie pytania, wątpliwości, czy kwestie dyskusyjne. Jeśli ktoś będzie się chciał ze mną umówić, proszę podać terminy na e-maila grupy INFRA. Zweryfikuje je ze swoim wolnym czasem i odpowiem.


Do Twoich argumentów już się odniosłem, warto więc przygotować kontrargumenty :)

OrsonINFRA pisze:
W momencie, gdy uciekasz się do porównywania nas z miłośnikami spirytusu, czy też innych nieprzyjemnych uwag, wykazujesz wyraźnie, że Twoim celem jest ośmieszenie nas, a nie poważna dyskusja.

Ależ skąd. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem w kwestii ,,Spirytyści i spirytus", a zauważysz, że nigdzie nie stwierdziłem, że jesteście miłośnikami spirytusu. Jung, czy też Freud z pewnością mieliby wiele do powiedzenia, na temat Twojego niedopatrzenia;). Żart, żeby nie było:).


Czemu miałoby więc służyć porównywanie do "spirytusu". Ja też lubię się pośmiać, ale żarty są o tyle ciekawsze, gdy wnoszą coś do dyskusji.

OrsonINFRA pisze:
Co do Rivaila, czy też Kardeca, jego pseydonimu itd.: "Treść jest wszystkim. Forma jest niczym". To cały mój komentarz. Używam pseudonimu, gdyż to nim podpisywał dzieła spirytystyczne. Nazwiska Rivail używał w pracach pedagogicznych.

A to już faktycznie kwestia trzeciorzędna.
Rivail, po angielsku należy czytać jako ,,riwejl", czy po francusku ,, rhivwaj". Nie mam zielonego pojęcia skąd skryb ,,riwaj", chyba, że spolszczona wersja francuska. Nie pamiętam której formy użyłem, być może się pomyliłem i z pamięci przekręciłem nazwisko Pana Rivail'a. Jeśli tak, przepraszam, zdarzają się różne wpadki.


Wymowa nazwiska nie jest kwestią trzeciorzędną. Podobnie jak wymowa tabliczki "Ouija", którą powinno się czytać "łiża", czy też przynajmniej "łidża" z angielskiego. Fakt, że nie wiesz, jak wymawiać podstawowe słowa z dziedziny kontaktów z zaświatami, pokazuje tylko, że temat znasz pobieżnie. Już nie chcę dodawać do tego, że tabliczka "Ouija" jest tak istotna dla spirytyzmu jak handel paciorkami dla katolicyzmu.

Jeśli chodzi o zapis "riwaj", oczywiście wybrałem najbliższy dla języka polskiego odpowiednik głoski r. Gdybym chciał zapisać to w pełni fonetycznie, byłoby ['Rivaj].

OrsonINFRA pisze:
1) francuska biblioteka elektroniczna http://www.spiritisme.net ma na swoim koncie już miliony wejść z całej Europy; to zapewne kilka tysięcy razem więcej niż strona radia Infra

I uważasz, że milion wejść Z CAŁEJ EUROPY, to naprawdę dużo? Filmiki o Fredzie na youtube mają tylko z samej Kanady kilka milionów wejść... I skąd to idiotyczne porównanie? Jeśli nawet mam się do niego odwołać, jeśli chodzi o wejścia na stronę INFRA, nie jest to imponujący wynik. Zatem porównanie całkowicie błędne.


Przytoczenie liczb wskazuje na to, że ruch spirytystyczny nie jest tak zupełnie marginalny, jak chciałbyś go widzieć.

OrsonINFRA pisze:
2) w całej Europie, zwłaszcza Portugalii, Hiszpanii, Francji, Anglii są setki grup spirytystycznych

Według statystyk Office of National Statistics mimo tych setek grup o których wspominasz, spirytyzm jest mniej popularny od wyznania pastafarian. No cóż...:)


Nie znam statystyk Office of National Statistics - domyślam się, że dotyczą one bardziej krajów anglosaskich. W krajach romańskojęzycznych sytuacja wygląda już zupełnie inaczej.

OrsonINFRA pisze:
3) w przyszłym roku zorganizowany zostanie światowy kongres spirytystyczny (Walencja), w którym wziąć ma udział ok.2000-3000 osób

I to naprawdę jest dla Ciebie duża liczba? Na jeden koncert Dylana przychodziło więcej widzów, tylko z jednego kraju. Babiści funkcjonują w granicach błędu statystycznego, patrząc pod kontem makrosocjologii, wy, ilościowo, nie doszliście jeszcze nawet do tych granic. Nie wspomnę już że na kongresy psychotroników i scientystów zajmujących się zagadnieniami parapsychologicznymi zjeżdża się średnio 20000 osób. Proszę Cię, to śmiesznie małe liczby, a 3000, to przy nich marny dowcip. Zresztą od kiedy to ,,im więcej tym lepiej?", według was? No bo jeśli ilość świadczy o legitymizmie, co chyba starałeś się przekazać podając te dane, to macie marne argumenty. To kolejna wewnętrzna sprzeczność.


Podaję liczby, bo według Ciebie spirytyzm jest marginesem ze względu na to, że niemal nikt się nim nie interesuje. Jeżeli jednak liczy się dla Ciebie jakość a nie ilość, bijemy wszystkich na głowę :)

OrsonINFRA pisze:
Na koniec dodam jeszcze, że na przestrzeni ostatnich 160 lat teorię spirytystyczną wsparło swoim nazwiskiem więcej autorytetów niż informacje, które przedstawiałeś na antenie.

No cóż, mogę jedynie schylić głowę w kpiącym milczeniu przed takimi autorytetami. Pseudonaukowcy, media, magicy, cudotwórcy- faktycznie, można wymieniać ich wielu.
Ostatecznie z całą pewnością spirytyzm, czy też spirytualizm funkcjonują na marginesie marginesów, czemu się nie dziwię, z racji na ich sekciarski i wewnętrznie niespójny charakter. I tak też pozostanie:). Oczywiście, zapewne macie na ten temat inne zdanie, ale nadzieja matką wsteczności, kroczy przed upadkiem. :) Moja krytyka tego nurteczku (czyli mini wersji nurtu), wynika z faktu nieścisłości wewnętrznej spirytyzmu i spirytualizmu, propagowania pseudonauki, propagowania papki ezoterycznej, jakie te nurteczki serwują, aż w końcu tego, że żerują na religiach, jakkolwiek bym tych religii nie oceniał. To tak w skrócie.
Pozdrawiam, jak zawsze ciepło.[/quote][/quote]

Zastanawia mnie, gdzie w spirytyzmie widzisz sprzeczność, o której piszesz. Ja akurat sprzeczności nie dostrzegam żadnej, wręcz przeciwnie spirytyzm jawi mi się jako jedna z najbardziej spójnych i logicznych teorii, do tego stopnia dobrze opracowanych, że nawet gdyby rzeczywiście okazało się, że jakiś z jej elementów zostanie naukowo podważony, nie rozbije to w większym stopniu struktury samego spirytyzmu.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio Infra o spirytyźmie

Postautor: OrsonINFRA » 31 sie 2009, 17:24

Odniosę się tylko do wymowy poszczególnych słów, bo to mnie rozbawiło.
,,Ouija" , powstało z połączenia francuskiego ,,oui" i niemieckiego ,,ja", co w zamierzeniu twórców było żartem, elementem reklamy gry, którą wcześniej była (i nadal jest) tabliczka. Chodziło o to, że dwóch ludzików siedzi i na propozycję gry jeden mówi ,,oui", drugi ,,ja", co sugeruje, że jeden jest Francuzem, a drugi Niemcem. Znana jest niechęć Francuzów i Niemców, co pokazywało, że jeszcze nad długo przed 1951 roku, tabliczka jednoczy narody. Taka reklama.
W efekcie nazwa tabliczki brzmi ,,Łija". Żaden angielski zwrot nie może go zastąpić.
Rozumiem, że nie jesteś poliglotą, ale przynajmniej się nie ośmieszaj.
Podawałem same konkrety, ale rozumiem, że dla was pojęcie konkret jest obcym. Zabawne w sumie.
Co do reszty, to tak jak zasugerowałem- można się ze mną umówić na czacie INFRY, poprzez e-maila. Nie miałem przyjemność zapoznać się z twoimi kontrargumentami, nie mam czasu przeczesywać różne fora, dlatego też zapraszam, na umówienie się, na rozmowę.
OrsonINFRA
 
Posty: 7
Rejestracja: 29 sie 2009, 22:57

Re: Radio Infra o spirytyźmie

Postautor: konrad » 31 sie 2009, 18:30

Nie będę się kłócił tym bardziej, że tabliczka "Ouija" jest dla mnie czymś zupełnie obcym :) Wiem tylko, jak jej nazwę wymawiają Francuzi i Anglicy.

OrsonINFRA pisze:Podawałem same konkrety, ale rozumiem, że dla was pojęcie konkret jest obcym. Zabawne w sumie


Na jakiej podstawie tak sądzisz? Podałem Ci w jednym z innych postów kilka zjawisk, o których wyjaśnienie poprosiłem. Były to konkretne przypadki, ale niestety nie uzyskałem na nie Twojej odpowiedzi. Trudno.

Ciekawi mnie też jedno - skąd taka chęć zwalczania spirytystów? Jeśli to, do czego jesteśmy przekonani, jest bzdurą, to czy po prostu nie umrze to śmiercią naturalną?

Co do propozycji rozmowy, to oczywiście bardzo fajna propozycja - zgłoszę się do Ciebie na priv i będziemy mogli ustalić szczegóły (mam nadzieję, że jesteś z Warszawy, bo jak się okaże, że ze Szczecina, to pomysł może nie wypalić :)). Ja z mojej strony zapraszam Cię na wykłady w dniach 20-22 listopada, które poprowadzą osoby zarządzające w tej chwili światowym ruchem spirytystycznym. Będzie to doskonała okazja, by ich zdemaskować ;)
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio Infra o spirytyźmie

Postautor: cthulhu87 » 31 sie 2009, 18:36

OrsonINFRA pisze:Co do reszty, to tak jak zasugerowałem- można się ze mną umówić na czacie INFRY, poprzez e-maila. Nie miałem przyjemność zapoznać się z twoimi kontrargumentami, nie mam czasu przeczesywać różne fora, dlatego też zapraszam, na umówienie się, na rozmowę.


To naprawdę niesamowite, że znajdujesz czas na złośliwości, które nic nie wnoszą do dyskusji, a od tygodnia nie mogłeś go znaleźć na zapoznanie się z kontrargumentami, chociażby w innych tematach tego forum. A my tak cierpliwie czekamy, aż dojrzejesz do dyskusji i w tym nawale pracy - który jakimś cudem umożliwia Ci jednak dotarcie na nasze forum - zdołasz poświęcić nam tych kilka cennych chwil swojego życia... Wolę zdecydowanie odnosić się do tematu i przekonań, niż do osób... lecz musi wystawiać na próbę nawet najbardziej cierpliwego dyskutanta prezentowanie postawy "wszystkowiedzącego", który nie dosyć że nie jest w stanie zaprezentować swojej teorii na usilnie prośby forumowiczów, to w dodatku prezentuje poglądy jako stwierdzenia kategoryczne, z żałosną domieszką bufonady godną większego "autorytetu" w tej dziedzinie. Co do treści audycji, zauważyłem jeszcze "drobną" rzecz - spirytualizm nie powstał w drugiej połowie XIX wieku, ale w latach 40-tych...
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Radio Infra o spirytyźmie

Postautor: konrad » 31 sie 2009, 18:52

konrad pisze:Co do propozycji rozmowy, to oczywiście bardzo fajna propozycja - zgłoszę się do Ciebie na priv i będziemy mogli ustalić szczegóły


Taki inny pomysł przyszedł mi teraz do głowy. A może zorganizujemy debatę na temat spirytyzmu, w której możemy uczestniczyć my i może jeszcze ze dwie osoby prezentujące jeszcze inne przekonania? Myślę, że to byłby dobry pomysł do tego, by rzeczowo podyskutować.

Można podzielić debatę na kilka tematów np. dotyczących istnienia duchów, reinkarnacji itp.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio Infra o spirytyźmie

Postautor: OrsonINFRA » 02 wrz 2009, 23:04

Przykro mi, że słowa prawdy, czy też może brutalną rzeczywistość, odbierasz jako złośliwości. Ale to typowe:). Dziękuję bardzo za zaproszenie, jeśli chodzi o kontakt ze mną, zapraszam na stronę INFRY. W tytule wiadomości, czy też w samej wiadomości proszę zaadresować e-maila do mojej skromnej osoby, z informacjami takimi, jak podałem powyżej. Co do powstania spirytualizmu, radzę prześledzić źródła mówiące o Panu Vterze, dokonać aktualizacji swojej wiedzy i zrozumieć, że powstawanie pewnych nurtów to proces, nie moment.
Pozdrawiam.
OrsonINFRA
 
Posty: 7
Rejestracja: 29 sie 2009, 22:57

Re: Radio Infra o spirytyźmie

Postautor: cthulhu87 » 03 wrz 2009, 00:28

Masz wspaniały dar wybiórczego odnoszenia się do dyskusji i pomijania jej niewygodnych dla Ciebie części. Polecam jednak odrobinę intelektualnego wysiłku i dokładne przeczytanie powyższych postów:), jak również postów w innych tematach tego forum. Usiądź cierpliwie, zaparz sobie kawę i metodycznie odpowiedz na postawione tam problemy. I usilnie proszę jeszcze raz - podziel się z nami tą swoją niesłychanie logiczną i spójną teorią.
Co do Twojej złośliwości, zdaje się, że to nie tylko moja opinia, i nie tylko na tym forum. Rozejrzyj się wokół siebie - warto. Odrobina pokory to wielka rzecz, ale są ludzie (Ty również?), którzy nigdy nie będą w stanie się na nią zdobyć:). Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę na przyszłość większej tolerancji wobec innych i ich poglądów.

OrsonINFRA pisze: radzę prześledzić źródła mówiące o Panu Vterze, dokonać aktualizacji swojej wiedzy i zrozumieć, że powstawanie pewnych nurtów to proces, nie moment.

Podaj proszę ten tytuł, który - zdaje się - podważa ustalenia przyjęte w historiografii :) Swoją drogą, jeszcze kilka dni temu zdawało mi się, że nie odróżniałeś spirytyzmu od spirytualizmu.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Radio Infra o spirytyźmie

Postautor: konrad » 03 wrz 2009, 00:45

OrsonINFRA pisze:zrozumieć, że powstawanie pewnych nurtów to proces, nie moment.


Zgadzam się. Rozwój spirytyzmu w Polsce i na świecie to proces. I bardzo się cieszę, że mogę w tym procesie uczestniczyć.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia

Wróć do Spirytyzm w Internecie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości