Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Jeśli szukasz miejsca, gdzie zamieścić temat niezwiązany ze Spirytyzmem, złożyć życzenia, zamieścić ogłoszenie o sprzedaży "nienawiedzonego" domu to miejsce jest właśnie dla Ciebie.

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: soldado » 30 sie 2021, 00:11

danut pisze:Tak zostawmy to, wiedza na ten temat dla mnie jest taka, że czy to obiekt (rzecz) czy człowiek( istota) przemierzające rzeczywistości po prostu znikają i pojawiają się w drugiej, a nie odlatują. I druga myślę, że bardzo cenna uwaga jest taka, że zawsze pojawiają się przy tym jakieś zakłócenia czasu.


Oczywiście przemieszczają się płynnie z jednej w drugą, w ciągu chwili.
Rozwinę Twoją drugą myśl.
Mogą, ale nie muszą.
Możesz płynnie przejść do rzeczywistości alternatywnej, by ponownie znaleźć się w rzeczywistości , w której teraz jesteś, nie gubiąc czasu, bez żadnych zakłóceń.
Powiedzmy, że przemieściłaś się o godzinie 8:00:00, to pojawić się możesz w niezauważalnej dla nikogo chwili o 8:00:01.
Bardzo często osoby uprowadzone ,,tracą'' czas na np. 2 godziny.
To celowe działanie....
Tak robi się na całym świecie z setkami osób, by zwrócić uwagę na to zjawisko. ;)
Chociaż można by było takie osoby ,,odstawić'' sekundę po przemieszczeniu.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3195
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: danut » 30 sie 2021, 00:27

Wróciłam, chociaż zamierzałam pójść już spać. A to dlatego, że muszę napisać ważną rzecz. Przypuszczam że my w ciągu życia, które wydaje nam się tak twarde i niezmienne wiele razy "podróżujemy" a raczej zmieniamy rzeczywistości wcale o tym nie wiedząc, bo tego nie wyłapaliśmy. Czasy w tych rzeczywistościach nie są identyczne, inaczej przebiegają i nie można takich przemieszczeń wyliczać według naszego czasu. Daje to duży mętlik w głowie i dlatego często nawet nie dostrzegamy tych zmian. Możesz wrócić np. dwa lata wcześniej niż "wyruszyłeś", mogło cię tu nie być nawet dwa tygodnie - nic z tego nie dostrzeżesz, bo dla ciebie będzie to cały czas jakiś ciąg wydarzeń, w który się wpiszesz wraz z takim nagłym pojawieniem i to tym bardziej jeśli pojawisz się znowu za sekundy naszego czasu. Anomalie swoje wyłapałam, ale dzięki rozpatrzeniu sprawy i przyjrzeniu się faktom, o których mi opowiedziano, uświadomieniem sobie daty.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: soldado » 30 sie 2021, 00:39

danut pisze:Wróciłam, chociaż zamierzałam pójść już spać. A to dlatego, że muszę napisać ważną rzecz. Przypuszczam że my w ciągu życia, które wydaje nam się tak twarde i niezmienne wiele razy "podróżujemy" a raczej zmieniamy rzeczywistości wcale o tym nie wiedząc, bo tego nie wyłapaliśmy. Czasy w tych rzeczywistościach nie są identyczne, inaczej przebiegają i nie można takich przemieszczeń wyliczać według naszego czasu. Daje to duży mętlik w głowie i dlatego często nawet nie dostrzegamy tych zmian. Możesz wrócić np. dwa lata wcześniej niż "wyruszyłeś", mogło cię tu nie być nawet dwa tygodnie - nic z tego nie dostrzeżesz, bo dla ciebie będzie to cały czas jakiś ciąg wydarzeń, w który się wpiszesz wraz z takim nagłym pojawieniem i to tym bardziej jeśli pojawisz się znowu za sekundy naszego czasu. Anomalie swoje wyłapałam, ale dzięki rozpatrzeniu sprawy i przyjrzeniu się faktom, o których mi opowiedziano, uświadomieniem sobie daty.


To co nam się wydaje, że to anomalie, to w rzeczywistości normalna rzeczywistość, która nas otacza, a której nie rozumiemy, chociaż, wydaje się nam, że ta rzeczywistość jest bardzo stała. Tak naprawdę nie rozumiemy do końca miejsca, w którym jesteśmy, wydaje nam się, że tak jest, że rozumiemy, ale... jesteśmy w błędzie. Przykładem jesteś Ty i np. osoby, które zaobserwowały efekt Mandeli i są wręcz pewne, że przeszłość, którą pamiętają była inna od tej, którą większość z nas pamięta. ;)
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3195
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: danut » 30 sie 2021, 00:41

Dlatego staram się ujawnić tę niejawną rzeczywistość, byśmy odkryli to co jest zakryte :) .
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: soldado » 30 sie 2021, 00:54

danut pisze:Dlatego staram się ujawnić tę niejawną rzeczywistość, byśmy odkryli to co jest zakryte :) .


Jak myślisz, czy dotrzesz z tym co piszesz do osób, które uczestniczą w ,,wyścigu szczurów'', których cały sens życia, to ,,pogoń za pieniądzem''?
Osoby, które rozwijają się duchowo, mogą cokolwiek z tego zrozumieć.
Coś Ci napiszę.
Osoby, dla których liczy się tylko ten materialny świat, często mają różnego typu w swoim życiu doświadczenia, których jedynym celem jest skierowanie ich na drogę rozwoju duchowego.
Gdy już to zrobią, to jest ogromny sukces.
To pierwszy krok, a gdy go zrobią mogą zrozumieć cokolwiek z tego, o czym piszemy.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3195
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: danut » 30 sie 2021, 20:17

Obecnie odchodzi się od modelu wychowawczego w oparciu o nagrody i kary. Miałeś rację, ze religie wpisane w ten model/system mający okiełznąć dzikość natury ludzkiej już także jest przestarzały i spełnił swoją rolę. Weszliśmy na drogę innego programu - samorealizacji, wolności myślenia i swobodnego wyboru. Trwa to już kilka lat i co możemy przy tym dostrzec? - Nic się nie zmienia, być może bardziej ujawnia się prawdziwość uczuć ludzkich, tylko że szala ta przechyla się dzisiaj w złą stronę. Ludzie mimo tego są zautomatyzowani. W historii poddanej tamtemu wychowaniu odnotowano wiele postaci bardzo szlachetnych pomimo ( czym się szczycą współcześni) niższego obycia i wymogów kulturowych. A bo tych idzie się wyuczyć, sztucznie je wytrenować a uczuć i mocnego poczucia ich wartości niestety się nie da. Zatem jesteśmy wciąż w punkcie wyjścia. Ani tamto wychowanie ani współczesne nie radzi sobie z tym i nie zdaje egzaminu. Co pozostaje? - Mądrość i wiedza, świadomość rzeczywista i bez nakazów tego co powinniśmy robić, jaką przyjmować postawę i tego, że złe uczucia tak samo jak i złe czyny tworzą formy rzeczywistości w których cierpimy, a tego nikt by nie chciał doświadczać. Jesteśmy wolni, ale przez to sami tworzymy sobie rzeczywistość. Tylko nie na takiej zasadzie, że jesteśmy w niej sami a ona poukłada się podług naszych życzeń. Tak dotąd funkcjonowaliśmy i jedni wydzierali drugim tak jakby rzucano ochłapy tygrysom w klatce, mocniejsi i sprytniejsi zagarniali je dla siebie. Widzicie, ze nie ma to sensu, bo zwykle każdy kiedyś okaże się być słabszym i wtedy to jego pożrą. Żyć tak by ani sobie ani innym wokoło nie szkodzić, nikomu i niczemu, a także nie zionąć do niego nienawiścią i nie życzyć mu źle. Taki poziom muszą osiągnąć wszyscy po to by było nam dobrze. Naprawdę wygląda na to, że nasza rzeczywistość się kończy, choruje wszystko wokół, przyroda, zwierzęta i ludzie, Słońce wariuje, zatruta jest atmosfera - nie widzicie tego? I jest to obraz tego co robimy najprawdopodobniej nawet nieświadomie z rzeczywistością, tego jaka jest wspólna wartość naszych dusz.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: soldado » 01 wrz 2021, 23:35

Obecnie odchodzi się od modelu wychowawczego w oparciu o nagrody i kary. Miałeś rację, ze religie wpisane w ten model/system mający okiełznąć dzikość natury ludzkiej już także jest przestarzały i spełnił swoją rolę. Weszliśmy na drogę innego programu - samorealizacji, wolności myślenia i swobodnego wyboru. Trwa to już kilka lat i co możemy przy tym dostrzec? - Nic się nie zmienia


Zaczęłaś myśleć liniowo... :)
Nie podejrzewałem Cię o to. :D
Zmienia się i to bardzo dla każdego z nas, chociaż w nie zauważalny sposób.
Każdemu według zasług. ;)
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3195
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: danut » 02 wrz 2021, 14:24

soldado pisze:
Obecnie odchodzi się od modelu wychowawczego w oparciu o nagrody i kary. Miałeś rację, ze religie wpisane w ten model/system mający okiełznąć dzikość natury ludzkiej już także jest przestarzały i spełnił swoją rolę. Weszliśmy na drogę innego programu - samorealizacji, wolności myślenia i swobodnego wyboru. Trwa to już kilka lat i co możemy przy tym dostrzec? - Nic się nie zmienia


Zaczęłaś myśleć liniowo... :)
Nie podejrzewałem Cię o to. :D
Zmienia się i to bardzo dla każdego z nas, chociaż w nie zauważalny sposób.
Każdemu według zasług. ;)


Wcale nie myślę liniowo. Szeroko patrzę na otaczającą nas rzeczywistość. Ta wolność myślenia poszła w licznych przypadkach w kierunku samo-zachwytu, a od "dzieci indygo" itp. świetlistych istot, to może aż zemdlić. A nie chodzi o takie zmiany spojrzenia na rzeczywistość i o taki rozwój ludzkiej świadomości. :) Nie możemy pozwalać na narzucanie nam biegu wydarzeń przez tych którzy bezprawnie przejmują nad nami władzę, bo tak się tylko ogłosili a my zgadzamy się na to i kibicujemy im.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: soldado » 03 wrz 2021, 00:06

danut pisze:
soldado pisze:
Obecnie odchodzi się od modelu wychowawczego w oparciu o nagrody i kary. Miałeś rację, ze religie wpisane w ten model/system mający okiełznąć dzikość natury ludzkiej już także jest przestarzały i spełnił swoją rolę. Weszliśmy na drogę innego programu - samorealizacji, wolności myślenia i swobodnego wyboru. Trwa to już kilka lat i co możemy przy tym dostrzec? - Nic się nie zmienia


Zaczęłaś myśleć liniowo... :)
Nie podejrzewałem Cię o to. :D
Zmienia się i to bardzo dla każdego z nas, chociaż w nie zauważalny sposób.
Każdemu według zasług. ;)


Wcale nie myślę liniowo. Szeroko patrzę na otaczającą nas rzeczywistość. Ta wolność myślenia poszła w licznych przypadkach w kierunku samo-zachwytu, a od "dzieci indygo" itp. świetlistych istot, to może aż zemdlić. A nie chodzi o takie zmiany spojrzenia na rzeczywistość i o taki rozwój ludzkiej świadomości. :) Nie możemy pozwalać na narzucanie nam biegu wydarzeń przez tych którzy bezprawnie przejmują nad nami władzę, bo tak się tylko ogłosili a my zgadzamy się na to i kibicujemy im.


Myślisz liniowo pisząc, że nic się nie zmienia...
Zmienia się wszystko.... chociaż tak jak napisałem w niezauważalny sposób dla każdego.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3195
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: Holograficzna rzeczywistość i to jak ją postrzegamy

Postautor: danut » 03 wrz 2021, 12:34

Soldado - no właśnie, a dlaczego w niezauważalny? Bo świadomości ludzkie się zakotwiczyły( nie piszę, że wszystkie ale duży ich procent) i nie chcą ewoluować :)
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

PoprzedniaNastępna

Wróć do Różne różności

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości