Anioły ...

Jeśli szukasz miejsca, gdzie zamieścić temat niezwiązany ze Spirytyzmem, złożyć życzenia, zamieścić ogłoszenie o sprzedaży "nienawiedzonego" domu to miejsce jest właśnie dla Ciebie.

Anioły ...

Postautor: BlackAngel1010 » 04 paź 2019, 14:13

Witam .
Powiedzcie mi , czy mieliście jakieś doświadczenia z aniołami ?
Czy widzieliście coś, czuliście itd ...
Skąs pewność,że to był anioł ?
Napiszcie mi proszę swoje spostrzeżenia i doświadczenia w tym temacie .
Pozdrawiam .
Awatar użytkownika
BlackAngel1010
 
Posty: 22
Rejestracja: 14 lut 2019, 11:55

Re: Anioły ...

Postautor: danut » 04 paź 2019, 20:38

Anioły? A co my żyjemy w świecie baśni czy jak? :D Właśnie dobrze pytasz - skąd miałaby być taka pewność że jakiś kontakt spoza naszej rzeczywistości jest kontaktem z Aniołem? A niektórzy gotowi są jeszcze się pluć, że tak i że nawet taki kontakt miałby być dowodem na ich istnienie. Za stara jestem na bajki :D Napiszę więcej, że to co zauważyłam odnosi się także do wszelkich objawień np. tych z niby Św. Maryją i Jezusem. Kto z obecnych, czy z tych wizjonerów znał te postaci osobiście i jak to może udowodnić, że te z którymi niby rozmawiał w wizjach nimi były? Nie ma żadnego ich zdjęcia, nie ma portretu pamięciowego, nie ma rzeźby ani jakiekolwiek stwierdzenia faktu co do ich wyglądu, a te z kościołów malowali artyści wiele wieków później. Ja nie zaprzeczam żadnym objawieniom, wizjom, mediumizmowi, ich wystąpieniu i takiej możliwości, proszę mnie dobrze zrozumieć i znowu nie atakować zawzięcie wkładając w moje palce napisanie czegoś czego nie mam nawet na myśli. Stwierdzam tylko, że ci którzy ogłaszają takie rzeczy, robią to z wyobraźni, nie z przemyślenia, poznania, odkrycia prawdy, lub robią to po to, by zwrócić na siebie uwagę, wykorzystać zjawisko i podłożyć je pod własną ideologię, fanatyczną wiarę, zarobkowy fanatyzm, dla rozgłosu lub majątkowych na tym rozgłosie korzyści. Toć odpusty, pielgrzymki, itp. :) Stwierdzam, że oni nie ruszyli nawet głową w tym kierunku by rozpatrzyć dobrze to z kim / czym mieli kontakt i w jakim zjawisku uczestniczyli. A najgorzej gdy udawali się do doradców po to, by to tacy im to tłumaczyli. To już główny krok ku poddaniu się manipulacji wiodących i nakręcanie dla nich władzy i potęgowanie dla nich posłuchu. Przez wszystkie te opowieści o aniołach i klęczkach przejawia się taki podstęp, niby niewinne kłamstewko, ale w rzeczywistości potężne zakłamanie. Komu i czemu przejęci nimi ludzie oddają pokłony?! - Szatom, skrzydełkom, figurkom, Nie Rozumowi, Nie Prawdzie - kłamstwu! Brak w nich zrozumienia i dobra, bo do takiego nie prowadzą a kłaniając się Straszycielowi oddają mu nad sobą władanie. Patrzcie - Jezus żyje w naszych duszach, bo pozostawił po sobie niezwykłe dziedzictwo - Słowa Prawdziwe, ale objawienia nie idą w tym kierunku by Je przyjąć do Serc i Duszy, by Je zrozumieć, a bardzo często Je przekręcają i gubią Ich sens. A czego szukają ludzie wyglądający takich objawień? Blasku, dotyku, pogłaskania po głowie? Szukają wizerunku, postaci , ujrzenia jej, ale nie Prawdy, szukają rzeczy a nie Miłości. Słowa brzęczące w naszej duszy i głowach, do rozważania, ponad wiekowe znaczą o wiele więcej. To huk armatni mający dawać nam opamiętanie a nie uciechy porównywalne do uczestnictwa w zabawach karnawałowych.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Anioły ...

Postautor: BlackAngel1010 » 04 paź 2019, 21:29

Hm ... Dziękuję za odpowiedź - jednakże nie do końca mi chodziło o wyobrażenia kościoła na temat aniołów - a o nie same .
Osobiście widziałam wiele , wiele doświadczyłam jeśli chodzi o duchy , dusze itp .
Ale od dziecka fascynują mnie anioły - uskrzydlone waleczne postaci , często gniewne z orężem w ręku ...itd .
Zastanawia mnie fakt kto widział ...choć z tego co czytałam - one się raczej nie ujawniają , a podsuwają myśli ...
Jestem ciekawa ile osób w nie wierzy i czy są jakieś konkretne teorie na ich temat .
Awatar użytkownika
BlackAngel1010
 
Posty: 22
Rejestracja: 14 lut 2019, 11:55

Re: Anioły ...

Postautor: danut » 04 paź 2019, 21:47

Książek o aniołach jest mnóstwo, jeszcze więcej jest opowieści i o nich wyobrażeń. Wielu ludzi od wieków żyje w świecie fantazji, i cóż, nie można im mieć tego za złe, bo w tym wszystkim rozchodzi się o Pojmowanie rzeczy. Rzeczy wielkich i małych, które i tak nie mogą być odmierzane jedną miarą dla każdego. Nauka dziecka w naszej rzeczywistości rozpoczyna się od wprowadzenia przeróżnych takich postaci do tematów lekcji, po to, by sobie przyswajały ważne rzeczy, by wyciągały przez zobrazowanie sobie swoje wnioski, utrwalały morały. Człowiek dorosły już tego nie potrzebuje, choć różnie z tym bywa, często mężczyźni aż się zapominają w zabawach z własnym dzieckiem jego super zabawkami. :) Teorie - cudze? Pachnie tu chęcią przyjęcia gotowych schematów do rozumowania i brakiem odszukiwania naprawdę Siebie. ;) Obrazy mówią.` Sama piszesz, że fascynują Cię postaci, ale gdzie ma u Ciebie miejsce interpretacja obrazu?
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Anioły ...

Postautor: tadyszka » 04 paź 2019, 22:27

witaj ! milo cie tu widziec

Aniol stroz jest symbolem naszego opiekuna badz przewodnika. Dzieki medytacji czy rozwojowi duchowemu mozna nauczyc sie wyczuwac jego porady i zwiekszyc z nim relacje. Czesto te podszepty intuicjii ktore przychodza do nas , badz rozwiazania jakich problemow sa glosem od niego. Kontaktuja sie rowniez z nami podczas snu, polecam modlitwe przed snem i prosbe o pomysl rozwiazania czegos a idea pojawi sie po przebudzeniu, czesto juz pierwszej nocy.

Anioly moga byc tez symbolem Dusz wysoko rozwinietych. Oni sie kontaktuja wtedy z medium badz z osobami ktore maja cos zmienic, kontakt jest sporadyczny.

Aniolami tez niektorzy nazywaja Dusze z naszej grupy dusz, z naszej rodziny z tamtego swiata zwiazana z naszym rozwojem ktore nami sie opiekuja i nas kochaja.
... Może wojny wciąż wybuchają dlatego, że jeden nigdy w całej pełni nie chce czuć tego, co cierpi drugi...
Bycie empatycznym to widzenie świata oczami drugiego, a nie widzenie własnego odbitego w jego
oczach...


spirytystka na emigracjii
Awatar użytkownika
tadyszka
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 668
Rejestracja: 16 lut 2011, 18:21
Lokalizacja: Hamburg

Re: Anioły ...

Postautor: danut » 04 paź 2019, 22:37

No oczywiście, że to jest symbol. Co nas tworzy? - Informacje. Co dzieje się z informacjami? Są one według własnego pojmowania sklejane w pliki, maluje się nam obraz i mówisz - o widzę, rozumiem. Wszystko rozgrywa się o świadomość, wszystko tworzy świadomość a czuwa nad tym Nadświadomość, czyja? - Nasza własna ta nie stąd. ;)
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Anioły ...

Postautor: BlackAngel1010 » 05 paź 2019, 16:44

Nadal nie o to mi się rozchodzi :D
Pisałam o np namalowanych postaciach ze skrzydłami , dumnie prężących pierś w walecznej pozie ... ale ....

Bardziej tu bym się skłaniała ku doświadczeniom innych ludzi . Ciekawi mnie jak Wy odbieracie postać anioła .
Czy jest to postać realna dla Was, czy wymysł typu wróżka dzwoneczek ze złotym pyłkiem ;)
Choć o aniołach mówiono już dawno temu i owszem , jest dużo książek na ten temat
- to jednak interesują mnie spostrzeżenia ludzi , którzy mogą zaspokoić w jakimś stopniu moją ciekawość :D
Awatar użytkownika
BlackAngel1010
 
Posty: 22
Rejestracja: 14 lut 2019, 11:55

Re: Anioły ...

Postautor: bernadeta1963 » 05 paź 2019, 16:55

Właśnie o tobie myslalam Black Angel :)
Zastanawialam się co ci napisac na temat aniolów .
Wierzę w anioly .Może nie doslownie w istoty ze skrzydlami ,ale w dobrą energie ,która traktuje jak łącznik między mna a silą wyższą .
Często mi pomagaja kiedy prosze o pomoc .Nie widze ich osobiscie ,ale czuje ich obecnośc .
Nie sa jednak na każde zawolanie .Pomagaja nam wtedy gdy uznaja ,że sami sobie nie damy rady ,że przerastaja nas niektóre sprawy ,że zrozumielismy swoje bledy i prosimy je o pomoc .
Pomagaja w chwili zagrożenia ,gdy nie nastala dla nas czas opuszczenia życia tu na ziemi .

Trudno jest tak jednoznaczne powiedziec skąd wiem ,że to aniol .Po prostu to wiesz ,calym sercem :)
czujesz szczęście ,wewnętrzne cieplo ,radosc ,wewnetrzne uczucie ,ze zrobilas dobrze i wiesz ,że w tym nie bylas sama .
Nie wiesz ,czy to kobieta ,czy mężczyzna .po prostu energia przepelniajaca cię i dająca poczucie bezpieczeństwa .W chorobie wiesz ,że wygrasz ,pokonasz ją .W danej chwili czujesz radosc i wiesz że wewnętrznie nie jestes sama .
To bardzo trudno wytlumaczyc .Mysle ,że czulas nie raz cos takiego :)

To jest wylacznie moje odczucie .Chcialam je opisac ,odpowiedziec jak potrafię .
Nie wiem kim sa ,jak wygladaja ,czy sa z tego ,czy innego swiata .
Dla mnie to dobra energia ,która nie raz mi pomogla :)
bernadeta1963
 
Posty: 546
Rejestracja: 30 gru 2014, 18:31
Lokalizacja: Łódź

Re: Anioły ...

Postautor: danut » 05 paź 2019, 17:13

BlackAngel1010 pisze:Nadal nie o to mi się rozchodzi :D
Pisałam o np namalowanych postaciach ze skrzydłami , dumnie prężących pierś w walecznej pozie ... ale ....

Bardziej tu bym się skłaniała ku doświadczeniom innych ludzi . Ciekawi mnie jak Wy odbieracie postać anioła .
Czy jest to postać realna dla Was, czy wymysł typu wróżka dzwoneczek ze złotym pyłkiem ;)
Choć o aniołach mówiono już dawno temu i owszem , jest dużo książek na ten temat
- to jednak interesują mnie spostrzeżenia ludzi , którzy mogą zaspokoić w jakimś stopniu moją ciekawość :D


Gdy ktoś nie wie co go spotkało, co ujrzał, kto mówił, skąd i w jaki zrobił to sposób, w ogóle tego nie zrozumiał co się działo, to zwykle go to przeraża, no a strach tak jak w przysłowiu "ma wielkie oczy". Co to znaczy takie mieć? Mózg zaczyna docierające do niego bodźce interpretować chaotycznie, łączyć je byle jak, a te wszystkie emocje z tym związane dokładają tylko barw obrazowi, który powstaje. Artyści malarze w sumie postępują w podobny sposób, ale na tym nie kończy się sprawa. Ktoś mądry odkrył, że i z takich obrazków można bardzo dużo się dowiedzieć, można je odczytywać i jak sny interpretować. "Opowiedz mi swoje sny, a powiem ci kim jesteś" ;) Symbole pojawiały się w snach u starożytnych bardzo często, mamy zapiski o tym, a to jakiś wielki kozioł w złocie, a to inne dzikie, bardzo często, zwierzęta o nieswoim wyglądzie, takie których włóczniami nie da się zabić, bo posiadały za mocne ochronne i im nieznane tarcze, więc coś co przerastało ich wiedzę połączone z tym czym żyli na czasy ówczesne na co dzień i z ich obawami o swoje wtedy przeżycie. Teraz to myślę, że ukaże się anioł takim osobom, które chcą żyć wciąż w ukryciu i pod cudzymi skrzydełkami, na cudzy koszt, a diabeł z rogami będzie problemem, któremu nie będą nijak potrafiły stawić czoła.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Anioły ...

Postautor: BlackAngel1010 » 05 paź 2019, 17:16

Bernadetto :) Dziękuję Ci za tą odpowiedź , opisałaś to zjawisko bardzo dobrze .
Cóż , takie przepełnienie spokojem wewnętrznym , błogością itd ... czułam jeden raz w życiu - i może dlatego tak dobrze go zapamiętałam .
Choć w tamtej chwili byłam przekonana ,że pomogła mi moja prababka ...ale tak do końca nie byłam pewna.
To uczucie było niesamowite , nic mne nie bolało , nie czułam nawet własnego ciała . Było mi niesamowicie dobrze - choć nie umiem tego opisać ...
Działo się to w bardzo krótkim czasie , ale dobrze zapamiętałam każdy szczegół...
Tak jak by ktoś/coś przejęło kontrolę nad samochodem ,żeby mi się nic nie stało ...
Była to szybka i brawurowa jazda ... bardzo ostry zakręt ...warunki nagle się pogorszyły , zrobiło się ślisko ... Środek nocy ...
Ech ...
Awatar użytkownika
BlackAngel1010
 
Posty: 22
Rejestracja: 14 lut 2019, 11:55

Następna

Wróć do Różne różności

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości