Strona 2 z 4

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 09:35
autor: atalia
Ja też!Ja tez! :lol:

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 14:01
autor: konrad
Ja bym poczytał jakiś mądry artykuł o medytacji, który z pewnością sigma jest w stanie napisać.

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 14:07
autor: atalia
Już bez żartów,myślę,że Sigma jest w stanie napisac artykuł na wiele tematów.
Ale ta prozycja LF setnie mnie ubawiła! :)

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 16:59
autor: Luperci Faviani
Oczywiście nie wątpię w talent Sigmy.

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 17:14
autor: konrad
Ja powiem szczerze, żeby dodać nieco lukru do dyskusji, posty sigmy są jednymi z tych, które najlepiej mi się czyta. Może trochę dlatego, że jego przeżycia i wspomnienia są naprawdę ciekawe, może dlatego, że mówi dużo o buddyzmie, którego ja nie znam tak dobrze... ;)

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 18:46
autor: sigma
konrad pisze:...jego przeżycia i wspomnienia...


I to akurat się zgadza dokładnie ponieważ to co piszę wynika po prostu z moich doświadczeń. Popartych, w jakiejś mierze, pewną wiedzą, niezbyt dużą.

Artykuły, choćby z uwagi na reputację periodyka, pisać powinny osoby posiadające legitymizację wykształcenia (dyplom) w obszarze którego artykuł dotyczy. Ja takiej legitymizacji nie posiadam i dlatego nie napiszę żadnego artykułu.

Ale myślę że na forum (i w PTSS) znajdą się osoby bardziej kompetentne :).

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 19:50
autor: atalia
Z tą legitymizacją to chyba żartujesz! :)

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 20:17
autor: sigma
Nie żartuję wcale. Bywałem świadkiem sytuacji w których dyskusja nad treścią artykułu przenosiła się na temat merytorycznych kwalifikacji autorów artykułu. Poza tym ja niewiele wiem, tak naprawdę. Duchowość to ścieżki na które można wejść z minimum wiedzy. I którymi można podążać długo z taką właśnie niedużą wiedzą.

To dlatego w Kościele Rzymskokatolickim tylu świętych (zarówno miejscowych jak i powszechnych) posiadało niezbyt imponujące wykształcenie.

Duchowość to nie filozofia ani teologia. Niczego nie ujmując jednej ani drugiej.

To trochę nawet widać w początkach historii franciszkanów i dominikanów. W założeniu to miały być zakony wzajemnie się dopełniające w misji. Franciszkanie mieli być ludźmi prostymi a dominikanie "uczonymi w Piśmie".

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 01 mar 2010, 21:06
autor: atalia
Tak,duchowość to nie filozofia,tak jak prostota to nie prostactwo.

Re: Jak ma byc dobrze

Post: 03 mar 2010, 17:45
autor: sigma
atalia pisze:...duchowość to nie filozofia,tak jak prostota to nie prostactwo...


Porównanie przerosło mnie do tego stopnia że z wrażenia zmieniłem avatarek.

:shock: