Strona 1 z 1

Mam problem proszę o pomoc

Post: 11 lip 2018, 12:56
autor: czama
Dzień dobry. Jestem tu nowa. Kupiłam stary dom w okolicach Wrocławia w którym mam gościa. A może to ja jestem gościem? Potrzebuję pomocy ponieważ nasz "lokator" nawiedza nas i moje prawie dorosłe dzieci są przerażone. Ja z mężem także jesteśmy psychicznie wyczerpani. Był ksiądz, odmówił modlitwę, poświęcił dom, lecz nie pomogło. Bardzo proszę o Waszą pomoc. Nie wiem co robić. Pozdrawiam.

Re: Mam problem proszę o pomoc

Post: 13 lip 2018, 16:39
autor: soldado
czama pisze:Dzień dobry. Jestem tu nowa. Kupiłam stary dom w okolicach Wrocławia w którym mam gościa. A może to ja jestem gościem? Potrzebuję pomocy ponieważ nasz "lokator" nawiedza nas i moje prawie dorosłe dzieci są przerażone. Ja z mężem także jesteśmy psychicznie wyczerpani. Był ksiądz, odmówił modlitwę, poświęcił dom, lecz nie pomogło. Bardzo proszę o Waszą pomoc. Nie wiem co robić. Pozdrawiam.


Napisz proszę więcej.
Opisz to co Was spotkało po kolei.
Interesują mnie również Wasze sny jakie macie w tym domu, ponieważ duchy bardzo często poprzez nie próbują się z nami kontaktować.
To, że jesteście wyczerpani świadczy o tym, że ciągną z Was energie.
Nie wiem czego oczekiwałaś po odwiedzinach księdza.
Duchy trzeba postarać się zrozumieć.
Gdy je wyrzucamy przeważnie po jakimś czasie wracają bardziej wkurzone.
To tak jakbyś Ty miała jakiś bardzo ważny problem, a każdy by Cię olewał, a dodatkowo przyszedł by taki jeden i pogonił by Cię kropidłem :)
Pomyśl, jakbyś zareagowała. ;)
Jeżeli to zwykły duch, to trzeba go wysłuchać i postarać się mu pomóc.
Jeżeli mamy do czynienia z czymś gorszym, to wtedy możemy postarać się go pogonić.
Jestem z Opola, także mam niedaleko, podjadę, pomogę.
Jeżeli nie chcesz pisać w temacie, to napisz na pw.

Re: Mam problem proszę o pomoc

Post: 13 lip 2018, 20:01
autor: bernadeta1963
Witaj :)
Twój gość jest wyjątkowo złośliwy . Długo zajęło mi odblokowywanie klawiatury aby ci odpisać .
Pierwszy raz spotkalam się z oporem ducha do nowinek technicznych .Zwykle są zainteresowane .
W tym przypadku jest jednak inaczej .
Nie wypowiadam się ostatnio na forum ,ale w końcu się przemogłam . To duch kobiety w średnim wieku . Była analfabetką mimo że chciala się uczyć zabroniono jej . Mówi ,że kiedyś wykradla długi list . Myślala że nauczy się liter ,ale nie skończyło się to dla niej najlepiej .Zwierzyła się osobie do której miala zaufanie ,a ta ją zdradziła . Doszlo do tego że zostala pobita . Nie wie jak doszło do jej śmierci ,mówi że to nie istotne i że nikomu już nie wierzy .
Nie wiem kto mieszkal przed wami .Ona twierdzi że jest głośno .Jeśli któreś z was preferuje czytanie książki nad oglądanie telewizji to może bardziej odczuć jej obecność .Jest po prostu zła Ze ona nie potrafi .

W trakcie kontaktów staram się zapisywać wiadomosci ,bo często potem nie pamiętam a ona wytrącila mi z ręki dlugopis .
Teraz chyba zrozumiala ze chcę jej pomóc i pozwala mi pisać .

Ona nie jest zła i na początek radzila bym wam zebrać się przy stole ,zapalić świecę i powiedzieć jej że jest to traz wasz dom . Szanujecie ją ale nie może wam przeszkadzać .Gdyby to nie pomogło napiszę wam na pw co dalej robić .

Pozdrawiam serdecznie :)Muszę jeszcze coś dopisać .
kiedy skończylam to otrzymalam od niej przekaz ''Zaufalam ci a ty chcesz mnie wyrzucić''.
Proszę gdy usiądziecie przy stole poproście aby odeszla w stronę światla . To wy musicie o to poprosić .

Re: Mam problem proszę o pomoc

Post: 13 lip 2018, 21:50
autor: soldado
Dzięki Barnadetko, że napisałaś :)

kiedy skończylam to otrzymalam od niej przekaz ''Zaufalam ci a ty chcesz mnie wyrzucić''.
Proszę gdy usiądziecie przy stole poproście aby odeszla w stronę światla . To wy musicie o to poprosić .


Skoro tak napisała, to znaczy, że nie chce odejść w stronę światła.
Trzeba się dowiedzieć - dlaczego.
Zaufała Ci...
Nie wszystko piszesz.
Posługuje się dokładnie Twoimi doświadczeniami, dlatego wie, że ją zrozumiesz.
Tylko powinnaś na to spojrzeć inaczej.
Jest wyobcowana tak jak ... nikt nie potrafi ją zrozumieć tak jak ... Nadaje na innych falach, tak jak ...
Takie osoby się nie wyrzuca, tylko stara się je zrozumieć, a poprzez zrozumienie wspomóc.

Wszystkie paranormalne doświadczenia ustaną z chwilą zrozumienia dokładnie tego, co chce Duch.

PS.
Coś cały czas śmieje się z tego księdza, mówi, że jakbyś wiedziała, co ten ksiądz ma ,,za uszami'', to w życiu nie sprowadzałabyś go do tego domu.
Dlatego ten ksiądz robił wszystko bez wiary i to podobno dało się odczuć.

Re: Mam problem proszę o pomoc

Post: 13 lip 2018, 22:42
autor: bernadeta1963
Masz rację Soldado :)
Chcialam prosić czamę o to aby w czasie gdy poproszą ducha o odejście zaznaczyli że wszyscy są równi wobec Stwórcy .

Re: Mam problem proszę o pomoc

Post: 13 lip 2018, 22:56
autor: soldado
Zwróćcie się do tego Ducha i powiedzcie mu, żeby nie przechodził dalej.
Niech idzie intuicyjnie dokładnie tą drogą, którą wybrał.
Tylko zamiast przeszkadzać, niech pomaga.
Niech podpowiada, wpływa na myśli i wysyła tylko te pozytywne.
Zamówcie mszę w Jego intencji i módlcie się za Niego, a On się Wam odwdzięczy.
W krótkim czasie zamiast Was dręczyć, będzie Was chronić przed wszystkim tym co złe.
Trzeba tylko powiedzieć głośno w tym domu, w jakiej jest sytuacji i że może odkupić swoje winy poprzez pomoc obecnym domownikom, a to na pewno spodoba się Bogu na tyle, że w późniejszym czasie będzie mógł już bez przeszkód przejść dalej. :)

Re: Mam problem proszę o pomoc

Post: 15 lip 2018, 09:19
autor: ronald73
bernadeta1963 pisze:Ona nie jest zła


Ona nie jest zła a to co się tam dzieje to ma być dobry? Czy to ma być jakis demon który na prawda nie jest demonem? Dla mnie to jest dziwny tłumaczenie.

Bernadeta, ona ci sama to przekazała czy dostałaś wiedze od jej sytuacji od kogoś innego?

Re: Mam problem proszę o pomoc

Post: 15 lip 2018, 10:30
autor: bernadeta1963
Ronaldzie 73.
Mówiąc że nie jest zła mam na myśli to iż jest zagubiona w sytuacji w jakiej się znalazła .Znam jej historię ,a to co jest ujawnione na forum nie jest wszystkim czego się od niej dowiedziałam . Reszta informacji jest przeznaczona dla osoby proszącej o pomoc.
Zapewniam cię że nie jest to demon.
Część informacji uzyskuję od moich duchowych przewodników .Mialam także kontakt z tą kobietą .

Re: Mam problem proszę o pomoc

Post: 20 lip 2018, 12:49
autor: Luperci Faviani
Szczera modlitwa za nawiedzającą was duszę powinna pomóc. Jeśli nie za pierwszym razem, to może za dwudziestym, albo setnym... Obecnością księdza nie należy się sugerować. Ważne nie jest to, jaką funkcję w społeczeństwie pełni człowiek, ale to, co nosi w sercu. Najpewniej ksiądz przeprowadził rytuał bez odpowiedniego wewnętrznego przekonania, a takie działania są puste. PJ II samą myślą o przeprowadzeniu egzorcyzmu przepędzał złe duchy.

Módlcie się i proście Boga o wsparcie. Jeśli wasze prośby będą szczere, na pewno zostaną wysłuchane. Można też podczas modlitwy za nawiedzającą duszę zadawać jej proste pytania. Być może odpowie wam na nie podczas snu. Można także spróbować nawiązać z nią dyskusję za pomocą stuknięć (jeśli duch ten ma taką możliwość). Polega to na tym, że zadajecie mu na głos pytanie i czekacie na odpowiedź w formie stuknięć, np. jedno stuknięcie na "tak", a dwa na "nie". Sugeruję, aby próbę komunikacji poprzedzić modlitwą. Proście o ochronę przed złymi duchami. Może dowiecie się kim jest i czego chce. Traktujcie go jak zwykłego człowieka, nawet jeśli powie, że jest demonem, czy czymś tam... w ogóle się tym nie sugerujcie. Nie ma też powodów do lęku: on nie może was skrzywdzić. Zwykle na duchy nie oddziałują żadne przedmioty, rekwizyty, krzyżyki, kadzidełka, obrazki świętych itp. więc nie ma sensu z nich korzystać. Skupcie się na waszych odczuciach i dobrych myślach - cała najbliższa rodzina, bez wyjątku.

Przeczytajcie "Księgę Duchów" i "Księgę mediów" Allana Kardeca.