Syreny

Jeśli szukasz miejsca, gdzie zamieścić temat niezwiązany ze Spirytyzmem, złożyć życzenia, zamieścić ogłoszenie o sprzedaży "nienawiedzonego" domu to miejsce jest właśnie dla Ciebie.

Re: Syreny

Postautor: czarnyMag » 07 lut 2018, 15:10

danut pisze:Zgadzam się, Jezus żadnym wichrom nie rozkazywał przy tym, bo nie był czarownikiem, których w tamtych czasach jaki wcześniej za czasów Mojżesza było pełno,a których i Mojżesz i Jezus lekceważył. Zmiana stanu pogody,zmiana miejsca w czasie to wiedza! Możliwość uzyskana przez połączenie nie z
tą rzeczywistością i nie przez nią.


Piszesz Mojżesz i Jezus - jakby byli równi - owszem Mojżesz i Jezus medytowali - ale Mojżesz dał władzę kapłańską swemu bratu Arronowi (władzę nadrzędną nad równymi mu :twisted: a więc na jakiej podstawie równasz Jezusa z Mojżeszem :?:
I Jezus przyszedł poprawić prawo Mojżesza i umarł zgodnie z jego wykładnią (z wykładnią "prawa boskiego brata Mojżesza) :!: :twisted:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Syreny

Postautor: danut » 07 lut 2018, 16:01

Polityki do Jezusa nie mieszaj. Owszem Jezus przyszedł objaśnić stare boskie prawo i wskazać na naleciałości w nim powstałe przez przeinaczenia ludzkie. Wyraźnie napisałam, że ani Jezus, ani Mojżesz nie był magikiem, a obu o to posądzali. Tak samo nagrania stworzeń przypominających legendarne syreny nie należy łączyć z ich obrazem z tych legend.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Syreny

Postautor: czarnyMag » 07 lut 2018, 16:10

danut pisze:Polityki do Jezusa nie mieszaj. Owszem Jezus przyszedł objaśnić stare boskie prawo i wskazać na naleciałości w nim powstałe przez przeinaczenia ludzkie. Wyraźnie napisałam, że ani Jezus, ani Mojżesz nie był magikiem, a obu o to posądzali. Tak samo nagrania stworzeń przypominających legendarne syreny nie należy łączyć z ich obrazem z tych legend.


Ale napisałaś Mojżesz i Jezus a mogłaś napisać czarnyMag i Jezus :) albo demon i Jezus :D
Radziłbym się nie opierać na równych Nam w porównaniu z osobą Jezusa (który też twierdził że Nam równy - ale my mu nie dorastamy w tym Mojżesz i "demon" :!:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Syreny

Postautor: danut » 07 lut 2018, 16:45

Mojżesz i Jezus nie pałali się magią. -Chyba jest to jasne.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Syreny

Postautor: odnowa » 07 lut 2018, 20:17

soldado pisze:
odnowa pisze::)


Jak widzisz wszystko można wyśmiać, albo odwrócić w żart.
Jak nie oglądałeś całego filmu, to zobacz tylko mały fragment od 1:07:45

O ty :evil:
Ja też ciebie kiedyś wystraszę :twisted:
odnowa
 
Posty: 427
Rejestracja: 27 sty 2015, 06:00

Re: Syreny

Postautor: odnowa » 07 lut 2018, 20:27

Pablo diaz pisze:
odnowa pisze:Sądzę że nie istnieją, że to tylko legenda. Tak samo ze smokami, elfami, krasnoludkami, magicznymi jednorożcami itd.
W sumie to Duchów też nie widziałem... :P




Kwestia duchów (rudymentarnych) bardzo niskich,które są w tranzycie ku człowieczeństwu jest zwykłą uniwersalną ewolucją.
Wielkie doktryny kulturowe jak teozofia Olcota i Bławatskiej oraz magiczne i primitywne religie jak np. afro brazylyjskie przykałdają wielką uwagę w tej dziedzinie do podstawowych manifestacji,które mogą być tylko badane poprzez jasnowidzenie.
Ponieważ ta forma badawcza jest bardzo nieścisła i błędna w interpretacji,spirytyzm w badaniach jakie prowadzi
zainteresowany jest głównie manifestacją Duchów Wyższych,ponieważ dają możliwość potwierdzenia faktów,które
wykorzystywane są dla dobra ludzkości ich ewolucji.

Pewnego razu duch Andre Luiz odwiedził kolonie o niskiej wibracji.Został on poinformowany o tysiącach stworzeń,które dedykowały się w służbie natury.W skali ewolucji byli pomiędzy zwierzętami a fazą hominalną.Wielu ezoteryków twierdzi,że istoty te są lepsze od człowieka ,w przeciwieństwie od konceptów i wiedzy spirytystycznej,
gdzie gnomy,elfy ,skrzaty itd są istotami ,których rozumowanie jest fragmentaryczne,proste o rozumowaniu człowieka primitywnego.

537. Starożytna mitologia opiera siê na spirytystycznych ideach —
z tą tylko różnicą, że Duchy wystêpują tam jako bogowie oraz posiadają
odpowiednie atrybuty; na tej zasadzie jedne zajmują siê wiatrami,
inne burzą, a jeszcze inne odpowiadają za wzrost roślin itp.; czy wierzenia
te mają jakieś uzasadnienie?

„Pod pewnym wzglêdem tak; jednak są jeszcze bardzo dalekie od
prawdy”.
— Czy w związku z tym mogą istnieć Duchy zamieszkujące wnêtrze
Ziemi, które odpowiadają za zjawiska geologiczne?
„Duchy nie zamieszkują dosłownie w Ziemi, lecz sa odpowiedzialne
i kierują tymi zjawiskami w miarę ich zdolności. Pewnego dnia uzyskacie
wytłumaczenie wszystkich tych zjawisk i lepiej to zrozumiecie.

Byty gnomiczne należą do grupy duchów z klasy dziewiątej :

103. Klasa dziewiąta. DUCHY LEKKOMYŚLNE — są niewykszta
łcone, skłonne do oszustw, niekonsekwentne i szyderczo nastawione.
Wtrącają siê do wszystkiego, na wszystko mają gotową odpowied
ź, zupełnie nie przejmując siê prawdą. Zabawiają siê, dostarczając
mało ważnych zmartwieñ i niewielkich radości, spiêtrzając przeszkody
na ludzkiej drodze, wprowadzając w błąd swymi kłamstwami i żartami.
Do klasy tej należą Duchy popularnie nazywane skrzatami, gnomami,
chochlikami. Podlegają Duchom wyższym, które dają im zajêcie — tak
jak my korzystamy z pracy służących.
W komunikacji z ludźmi ich wypowiedzi są zwykle dowcipne
i żartobliwe, lecz prawie zawsze pozbawione głębszych treści; w lot
Duchy podchwytują wszelkie dziwactwa i śmieszne przywary ludzi, by
uszczypliwie i sarkastycznie wydobyć je na światło dzienne. Jeśli
przybierają wymyślne imiona, to czynią to zwykle raczej dla zabawy,
niż ze złośliwości.
Ksiega Duchów Allan Kardec


Jezus mając władzę nad wszystkimi duchami ,rozkazując wichrowi i wzburzonej fali,aby uspokoiły się ,tak naprawdę kierował się do duchów natury,które to wpłynęły na procesy atmosferyczne.

Myślę Pablo że należy poważnie się zastanowić czy czasami Księga Duchów w kwestii istnienia chochlików i innych skrzatów po prostu się nie myli.
Osobiście jestem przekonany że wszelakie "istoty" będące we wcześniejszych stadiach ewolucji nie mają możliwości by błąkać się po świecie. Sądzę że w ich przypadku reinkarnacja jest przymusowa, nie dany jest im żaden "odpoczynek" w świecie astralnym, gdyż nie przyniósłby im żadnej nauki, żadnego pożytku. Bodajże w Księdze Duchów była wzmianka że duchy stukające/materializujące się fizycznie to duchy niższe, ale według mnie duch który posiada takie możliwości ma większą wiedzę od rzekomego "ducha wyższego" gdyż po prostu wie jak się materializować w świecie fizycznym.
W sumie CzarnyMag poczynił słuszną uwagę - że jesteśmy równi!
odnowa
 
Posty: 427
Rejestracja: 27 sty 2015, 06:00

Re: Syreny

Postautor: Xsenia » 12 lut 2018, 22:34

Przypomnę tylko, że tematem są syreny.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Syreny

Postautor: fruwla » 13 lut 2018, 11:07

Xsenia pisze:Przypomnę tylko, że tematem są syreny.

Szkoda ze nie krasnoludki, jednego z nich widzialam na wlasne oczy :D
" Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia "
fruwla
 
Posty: 956
Rejestracja: 28 kwie 2015, 10:03

Re: Syreny

Postautor: Xsenia » 13 lut 2018, 19:34

HA offtop ;)
Ogólnie rzecz biorąc krasnoludków nigdy nie widziałam, ale w nie wierzę. Gdy zgubisz klucze, wystarczy głośno poprosić by ci je oddały i zaraz sie znajdują :)
Choć z łyżeczkami do herbaty to nie działa.... :?
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Syreny

Postautor: fruwla » 13 lut 2018, 21:19

Xsenia pisze:Ogólnie rzecz biorąc krasnoludków nigdy nie widziałam, ale w nie wierzę. Gdy zgubisz klucze, wystarczy głośno poprosić by ci je oddały i zaraz sie znajdują :)

A ja w krasnoludki nie wierze, ale widzialam !
Myslisz Xsenia, ze krasnoludki wpierw przedmioty chowaja, tylko dlatego zeby pozniej je "pomoc" znalezc ?
To znaczy, ze chca byc o przysluge poproszone, te krasnoludki.
Wyprobuje to, bo zauwazylam , ze od czasu do czasu chowaja sie przede mna potrzebne mi rzeczy, a potem jakims cudem same sie znow odnajduja, i to wtedy kiedy juz nie sa potrzebne....
" Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia "
fruwla
 
Posty: 956
Rejestracja: 28 kwie 2015, 10:03

PoprzedniaNastępna

Wróć do Różne różności

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości