Strona 1 z 6

Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 17:39
autor: OneNight
http://www.youtube.com/watch?v=OXu6D9Y1Puk


Czy równoległe światy istnieją? A jeśli tak, to czy da się między nimi podróżować? Piszcie co myślicie.

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 17:48
autor: danut
OneNight pisze:http://www.youtube.com/watch?v=OXu6D9Y1Puk


Czy równoległe światy istnieją? A jeśli tak, to czy da się między nimi podróżować? Piszcie co myślicie.


Równoległe światy istnieją. O nich bardzo dużo pisałam z doświadczeniem ich i z podróżą w nie. Zachodzi tylko pytanie, czy ta podróż odbywa się na zasadach teleportacji całościowego kubitu informacji w ich przestrzeń, bo mnie wygląda dokładnie na taką, czy da się wymyślić mechanistyczną technologię transportującą nas do takiej na nasze "chcę".. teraz nie ma takiej możliwości, nie zbudowano ku temu żadnych statków i za wiele praw fizycznych stoi na przeszkodzie by taką kiedyś skonstruowano.

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 17:56
autor: OneNight
A więc podróżowałaś w te światy? Zechciej nas oświecić jak :)

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 18:01
autor: danut
OneNight pisze:A więc podróżowałaś w te światy? Zechciej nas oświecić jak :)

A co mam jakiś fragment z książki podać, zacytować, bo każda podróż miała w sobie niesamowicie dużo dostrzeżonych elementów, za duzo do podania ich w skrócie?
Na pytanie jak? Natychmiastowo, zaskakująco bez odczucia tej podróży jakby nagle przeskoczyła klatka filmu w inne otoczenie, czasami bez zdania sobie sprawy ze swojego położenia gdzie jestem, więc teleportacja, bo nic innego w ten sposób nie zachodzi. Co było odpowiedzialne za tę teleportację. Zapewne splątanie kwantowe z tym innym układem, moje splątanie. :)

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 18:07
autor: OneNight
Spodziewałem się, że napiszesz o splątaniu kwantowym. Powinienem się wyrażać precyzyjniej; w jaki sposób tego dokonałaś, co zrobiłaś?

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 18:10
autor: danut
OneNight pisze:Spodziewałem się, że napiszesz o splątaniu kwantowym. Powinienem się wyrażać precyzyjniej; w jaki sposób tego dokonałaś, co zrobiłaś?


Nic nie zrobiłam. Jedynie co mi przychodzi do głowy za odpowiedzialne za te zjawiska z mojej strony to wyzwolenie mocnych uczuć i emocji, coś dostatecznie mnie zbulwersowało, zabolało, rozczuliło tak, że prosisz niebiosy o pomoc.

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 18:11
autor: OneNight
To za mało, żeby się teleportować. Dobrze by było :D

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 18:25
autor: danut
OneNight pisze:To za mało, żeby się teleportować. Dobrze by było :D

Tak wiem. :D Ale są takie wartości uczuć, emocji, woli, że na zawołanie ich nie wytworzymy, to jest sprawa bardzo delikatna i nieuniwersalna, może być za mało, ale też aż za wiele. Poza tym w tym musi ogrywać role i drugi czynnik znajdujący się w tej drugiej rzeczywistości, musi dojść do splątania układów. Czyli wiem to co nastąpiło u mnie, ale nie wiem jakie było stamtąd oddziaływanie, by mogło do tego dojść.

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 18:44
autor: OneNight
Skoro sobie tak wchodziłaś w inne rzeczywistości, to powiedz czym się różnią od tej. Jak to zauważyłaś?

Re: Równoległe światy

Post: 10 kwie 2016, 18:52
autor: danut
OneNight pisze:Skoro sobie tak wchodziłaś w inne rzeczywistości, to powiedz czym się różnią od tej. Jak to zauważyłaś?

Elementami znajdującymi się w naszej, np. dom w budowie, którego w tym miejscu w naszej nie było, siatka na łące zagradzająca mi używaną w tym czasie drogę na skróty bez przeszkód, Biuro turystyczne, Zakład Fryzjerski nie w tym miejscu, osoby których potem nie potrafiłam odnaleźć pomimo znania adresu( czyli miejsca w którym doszło do przeniesienia mnie) oraz bardzo ważne- treści rozmów z tymi osobami, autobus , samochody nie poruszające po naszych drogach w tamtym czasie, droga tuż nad samym urwiskiem pomimo ze wtedy przebiegała ona nieco dalej( zmiana terenu)...