Strona 3 z 7

Re: Sabaty Czarownic

Post: 16 lis 2015, 10:25
autor: Flavius
danut pisze:Mnie bardziej interesuje psychika tych kobiet i sposoby manipulacji jakie praktykują, poznałam je bardzo dobrze i opracowuje metody bronienia się przed nimi. A pozostałości po rytuałach, gwiazdę Dawida z patyków, worki z krwią rozwieszone w koło na drzewach i inne pozostałości w miejscu uznanym za miejsce mocy, tak widziałam, sam widok potrafi odrzucić, ale wiem, że nie jest on wcale istotny, bo to tylko technika, która ich nakręca.


Jak ja zobaczyłbym coś takiego to raczej podejrzewałbym, że to grupka nastolatków z problemami się bawiła, albo dorośli ludzie z jeszcze większymi problemami- z psychiką oczywiście... Raz widziałem reportaż o kobiecie (chyba z Wielkiej Brytanii), która uważała się za wampira... Poderżnęła nożem gardło jakiemuś przypadkowemu facetowi, a potem próbowała pić jego krew... Jeśli chodzi o jakieś specjalne moce to chyba ich za bardzo nie miała, przynajmniej nie miała takich, które pozwoliłby jej uniknąć aresztu, a później przymusowego pobytu w szpitalu psychiatrycznym..
Ja osobiście nie twierdzę, że nie ma czegoś takiego jak magia... Twierdzę, że raczej czegoś takiego nie ma, a osoby, które uważają się za czarowników, czarownice mają problemy natury psychicznej...

Re: Sabaty Czarownic

Post: 16 lis 2015, 10:43
autor: danut
Flavius tzw. czarownice mają problemy psychiczne, masz rację. Jednak ich psychika jak każdego z nas nie jest odizolowana od otoczenia w jakim ta osoba przebywa i niestety bierze ona udział w tworzenia w tym środowisko rzeczywistości. Oddziałuje na osoby w niej. Stąd też moje zainteresowanie psychiką pałających się czarną magią. Przez różdżki i wszelakie rytuały bardzo często pokrewne voodo, którymi się szczycą do niedawna ludzie się ich bali nie wiedząc, że to przez ten strach przyjmuje się bardziej słane w swoją stronę klątwy, czy złorzeczenia. Cały ten mechanizm pozwalał na realizację zamierzeń czarownic. Problem ten jest bardzo trudny do rozpracowania, bo wszystkie nasze świadomości są ze sobą połączone i gdy w tej sieci znajdzie się "taki wirus" ( składający się z chorej nienawistnej świadomości jednostki) to potrafi on zaatakować całą resztę. I potrzeba mądrości, aby potrafić się temu oprzeć. Takie zaburzenia, natręctwo przede wszystkim powiązane z umiejętnością manipulacji, w tym tą z użyciem hipnozy, to dopiero daje efekty, ale trzeba nam wiedzieć, że za tworzoną rzeczywistość odpowiada to co ustalimy, jakie sami mamy przekonania i jej pojmowanie. Mieszkałam 4 lata z kimś takim, wiem co się ze mną działo, kiedy nie potrafiłam zdać sobie sprawy z tego co wokół mnie zachodzi i jak na mnie wpływa ta osoba, po zmiany widzenia mnie i ludziom w otoczeniu, teraz krok po kroku to widzę jak na dłoni i rozpatruję.

Re: Sabaty Czarownic

Post: 16 lis 2015, 12:27
autor: Xsenia
Muszę cię prosić Danut byś poprawiła własną wypowiedź. Jest nie gramatycznie po polsku i jest praktycznie niezrozumiała.

Re: Sabaty Czarownic

Post: 16 lis 2015, 13:05
autor: Nikita
Moim zdaniem wypowiedz Danut jest zrozumiala. Zadnych bledow nie zauwazylam. Moge sie z kims zgadzac lub nie zgadzac ale doszukiwac sie bledow?

Re: Sabaty Czarownic

Post: 16 lis 2015, 13:21
autor: danut
Xsenia ok. poprawiłam

Re: Sabaty Czarownic

Post: 16 lis 2015, 22:03
autor: Xsenia
Nikita super :) skoro rozumiesz te słowa "
danut pisze:niestety bierze ona udział w tworzenia w tym środowisko rzeczywistości
to proszę przetłumacz mi je na j. polski. :)
Nie wiem Nikita. Ostatnio mam wrażenie, że co drugi mój post ci przeszkadza. Dobrze wiesz, że zwracam uwagę na poprawną polszczyznę i na błędy ortograficzne. I to dotyczy nie tylko Danut. Dobrze o tym wiesz, więc dlaczego oskarżasz mnie, że czepiam się z powodu poglądów Danut, skoro to nieprawda? Znamy się internetowo nie od dziś i powiem szczerze zaskakują mnie takie twoje oskarżenia. Tak jakbyś chciała mi koniecznie dogryźć. I powiem szczerze, chciałabym się mylić, bo ja naprawdę cię lubię.

Re: Sabaty Czarownic

Post: 16 lis 2015, 22:11
autor: danut
Co mam przetłumaczyć w tym zdaniu? Oprócz literówki środowisko- środowisku. Znaczy ono dokładnie to, co w nim napisane. Rzeczywistość jest tworem naszych świadomości, nawet rożne istoty żyjące tu na Ziemi odbierają ją i widzą w taki sposób na jaki pozwalają im ich zmysły. Nasza świadomość ma wpływ na wszystko, na nasze odczuwanie i pokierowanie horyzontem zdarzeń. Zło pociąga za sobą zło i nie jest inaczej, a umiejętności współtworzenia rzeczywistości czarownica nie jest pozbawiona, bo razem z innymi jest jej częścią.

Re: Sabaty Czarownic

Post: 16 lis 2015, 22:28
autor: Xsenia
Tak chodzi o literówkę, która z prostej wypowiedzi robi taki miszmasz, że nie wiadomo o co chodzi. Nie chcę robić z tego jakiejś awantury, poprawiłabyś i byłby spokój. A tak, skoro nie widzisz tych rażących błędów językowych, to zaczynam się zastanawiać jak tyś książkę napisała? Mam nadzieję, że dobrego zecera miałyście.
A to ja mam umyśl ścisły, a nie humanistyczny. Zgroza.

Re: Sabaty Czarownic

Post: 17 lis 2015, 06:34
autor: Mirek
Ach te rozbuchane Ego. Poprosi kogoś o coś i już robi z tego aferę ;)

Re: Sabaty Czarownic

Post: 17 lis 2015, 12:17
autor: danut
Tak zgroza. Nawet nie mam zamiaru tego komentować.